Nieśmiałość. Fobia społeczna. Grupa wsparcia. SPOTKAJMY SIĘ.

Witam wszystkich nieśmiałych. Natknęłam się na kilka wątków na temat rujnującej nam życie nieśmiałości, tudzież fobii społecznej. Widzę jak wiele osób szuka wsparcia i odchodzi z kwitkiem, po czym nadal tkwi w niezmienionym stanie. Uważam że koniec roku (i związane z nim postanowienia, bla bla ;) ) to dobry moment aby w końcu zawalczyć o lepsze życie. Chciałabym aby ten topic nie był kolejnym miejscem na narzekanie i użalanie się nad sobą (bo że jest nam bardzo ciężko w życiu wszyscy już wiemy). Proszę wszystkich o dzielenie się wsparciem, radami - czy i jak radzicie sobie z chorobliwą nieśmiałością (terapie, psychologowie, własne metody itp.) Kochani, zbliżają się Andrzejki, Święta i Sylwester. Wszyscy dookoła bawią się i korzystają z życia. Domyślam się, że wielu z Was (podobnie jak ja) w takie dni czuje się szczególnie samotny i odrzucony z powodów jak w temacie. Co powiecie na wspólne spotkanie w jakimś wybranym terminie? Tak, wiem - może się to wydawać absurdalne, bo jak "fobik społeczny" może wyjść pogadać z obcymi ludżmi. Ale z drugiej strony kto zrozumie nas lepiej, niż drugi nieśmiały ludek? ;) Przecież wszyscy mamy już dosyć tej samotności, braku znajomych, ruszmy się sprzed kompów, może wyniknie z tego coś fajnego? Problem odległości również da się jakoś rozwiązać. Piszcie co o tym myślicie.

Byłabym za.

to ten sam topic.. co ten drugi? czy cos nowego sie tworzy bo juz nie kapouje

O hey! To ty chyba założyłaś tez wczoraj podobny temat? Bo dyskusja się tam nawet rozwija

Owszem, próbowałam założyć przedwczoraj taki sam temat, ale wyskoczył mi błąd i byłam pewna że nie został dodany. Czyżbym się myliła? :) Jesli tak, to proszę o linka do niego, bo nie mogę znaleźć. I sorki za zamieszanie.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4661387&start=0 proszę bardzo ^^

i nawet nieźle sie rozwija:)

Ślicznie dziękuję :) Chyba dałam plamę ;)