Prawidłowo obliczony termin?

Jutro rozpoczynam 25 tc, mamy koniec listopada.. Trochę się pogubiłam, bo według moich obliczeń urodzę pod koniec lutego, natomiast termin mam wyznaczony na 15 marca. Czy mogę jmieć źle obliczony poród czy to ja coś źle liczę?

kiedy miałaś ostatnie raz okres? chodzi o pierwszy jego dzien

kiedy miałaś ostatnią @?

musisz liczyć pełne 40 tygodni, mi wyszło na połowę marca

08.06.2010. tylko że według tej daty termin mam prawidłowo obliczony i wychodzi na to, że zaszłam w ciążę po miesiączce, ale praktycznie jest to niemożliwe :) Wiem że musiałam zajść zaraz przed tym okresem.

nie mówiłaś o tym lekarzowi?

wstępnie oszacowałam, bo liczą się pełne 40tyg czyli skoro zaczynasz 25 jesteś w 24 i wyszło mi idealnie 15.03- 16tygodni od dziś

a dlaczego niemożliwe? A co wychodzi z pomiarów usg?

Nie mówiłam, wstyd o tym mówic, ale dopiero teraz zaczęło mi świtać.

Na ostatnim usg wyszła prawidłowa waga. Ale na początku pamiętam był za malutki [będzie synek :)], teraz z kolei jest już ok. Tylko że na ostatnim badaniu pani doktor sie mnei pytała czy dokładnie pamietam termin. Jeżeli zaszłam przed okresem w dni niepłodne a nie po nim to znaczy że urodzę wcześniej i mam nieprawidłowo obliczony termin?

A niemożliwe że zaszłam po miesiączce bo mój mąż pracował wcześniej na wyjazdach i jedyną opcją było zajście przed. Później już go nie było miesiąc.

ale dlaczego wstyd? powiedz mu po prostu. poza tym termin jest orientacyjny dziecko i tak samo zadecyduje kiedy przyjdzie na świat

jeśli nie współżyłaś to pewnie miałaś krwawienie już w ciąży. Chociaż najdokładniejsze jest usg z I trymestru, a wtedy powinien być za duży, a nie za mały tzn. z tego co rozumiem uważasz, że Twoja ciąża jest o miesiąc starsza? To powinna być znaczna różnica w pomiarach

ale jak można "zajść" przed okresem? okres=ciąża... to się chyba wyklucza?

Może nie o miesiąc, ale o jakieś 2-3 tygodnie. Teraz już sama nie wiem co myśleć. Usg miałam robione 3 tygodnie temu i wszystko wyszło ok, ale na poczatku był za malutki i miałam zagrożoną ciażę. Moim zdaniem zaszłam w dni niepłodne zaraz przed miesiaczką i wystąpiło jeszcze krwawienie. W internecie znalazłam kalkulator ciaży, wpisuje się datę ostatniej i wychodzi prawdopodobna data poczęcia Ale u mnie ta data na pewno nie jest realna :)

z wszystkich tych danych wygląda bardziej na to, że zaszłaś później skoro dziecko było mniejsze. Na kalkulatory nie patrz, bo to tylko teoria ja bym powiedziała lekarzowi o swoich obawach, bo np. dziecko będzie z tych upartych i poród będzie musiał być wywoływany(robią to maksymalnie w 42tc) to Ty chodziłabys w ciąży nawet 46tygodni! A to niemożliwe i bardzo niebezpieczne. Lekarz na podstawie badań usg, wysokości macicy itd. oszacuje czy masz rację, chociaż z danych które podałaś wątpię i pamiętaj ciążę liczy się tylko i wyłącznie od @. To kiedy miałaś wcześniejszą @? Jak regularne cykle?