doradźcie mi odnośnie ubranka dla niemowlaczka :)))

Mam pytanie do doświadczonych mam,które rodziły w zime.... Czy warto kupowac dla córeczki jakies sukieneczki na szeleczkach i w ogole jakiekolwiek?? Zakładałyscie swoim dzieciom?? czy nie ma opcji, zeby gdzies wyjsc z córką z ubraną w rajtuzki i sukieneczke?? Oczywiscie na to kombinezon

kup w: Odzież na wagę

:///

a opłaca sie kupić majteczki pierdzioszki z pojemniczkiem na gazy mojej córeczki ?

ja nie kupowałam, dopiero jak miala ze 3 mies to w gosci miala sukienke, wczesniej nie bylo sensu, bo ani to wygodne dla mnie ani dla dziecka

Ja miałam mnóstwo slicznych sukieneczek- ale dopiero gdy mała zaczęła siedziec sama- przyniosły nam radosc bo slicznie wygladała i było widać co ma ubrane i ze nie jest chłopcem a dziewczynką:):):)- sukieneczki sa dla próznosci mamy:):):) Teraz mała ma 16 miesięcy i w lecie nosiła sukienki- ale ich nie lubi bo jej było niewygodnie kucać bo wchodziła na brzegi materiału. Myślę, że nie ma sensu meczyc dziecka- ja jej prawie w ogóle nie ubierałam w te sukieneczki póki była malutka bo podwijały sie, gdy sie wierciła i przeszkadzały jej. najlepsze sa śpiochy(pajacyki) dla maluszka- a potem body i spodenki . Gdy dziecko raczkuje spiochy juz sa nieodpowiednie bo dziecku zle sie poruszac- poniewaz nozka chowa sie w nogawke. Trzeba myslec o tym , co najwygodniejsze dla córeczki i dla mamy- żeby było szybko i wygodnie dostać się do pieluchy- by mała sie nie denerwowała gdy przewijanie długo trwa- moja ma charakterek i nie lubiła gdy ja sie gramoliłam- szybko i sprawnie - tak miało być- gdy niemowlak ma sukieneczke- sprawę komplikuja rajtuzy, których przeciez nie da sie rozpiąc w nogakach..... Powodzenia sdffffff -ciesz się macierzyństwem:) Ja nie mogę sie doczekac az Ania będzie miała dlugie włoski- chciałabym ją czesac w kitki i warkocze- ale jeszcze sie nie da:):)