Czemu mój ręcznik tak śmierdzi poradźcie coś mówie serio

Od dłuższego czasu już piorę ręcznik codziennie i biore czysty z szafki. Co do higieny od razu uprzedzam, jestem czysta i zadbana, ale choćbym nawet pluskała się godzine w wannie w pachnących płynach to po wytarciu ciała mój ręcznik tak wali że koniec. Co to może być??

??

kobieto?:)

moja mama używała wirka taki plyn do pukania i niektóre ciuchy capiły rzygami zmień proszek albo plyn do pukania

yyy ...??? właśnie pytam się, bo może ktoś coś poradzi. Mam w sumie małą łazienkę, może ten ręcznik gnije czy coś, no nie wiem. Dziwne?

może mieszkasz na terenach szkód górniczych

Z daleka ;) nie no mam głupi problem i nie wiem co to może być, kąpię się normalnie a tu ręcznik wali, że nie idzie wytrzymać. Może w za niskiej temp. jest prany

a piore w 90C

Jeżeli go nie dosuszasz, to bakterie gnilne mają używanie (ciepło i wilgoć).

fitnesu po kilku godzinach areobiku i sauny. Ale tak normalnie to nie. No chyba, ze jak wypiore i dlugo schnie (czyli niestety wiosna i jesienia, jak juz grzejniki zimne, a na dworze tez jeszcze zimno) to potem pierwsze wytarcie i wali. Moze masz wilgoc w mieszkaniu i po praniu tez wolno schnie ten recznik?

no kurde, nie mam żadnej choroby skóry, ani nic.. to ja już nie mam pojęcia

mokry ręcznik trzeba rozłożyć, żeby jak najszybciej wysechł. Może o tym zapominasz i leży zwinięty w kłębek i się kisi? :p Mój facet kiedyś tak zrobił, a ja zawinęłam sobie włosy w ten ręcznik ,bo zapomniałam sobie przynieść swojego, pół godziny się później zastanawiałam co tak śmierdzi.. Aż musiałam umyć włosy drugi raz :/

Kurde teraz mam kaloryfery odkręcane, w łazience jest na full cały czas. Ktoś przyjdzie, pomyśli, że jestem brudas

hehe no oczywiście, od razu rozkładam na grzejnik. Teraz czuję, że to jakiś problem się zaczyna tworzyć, Dziś jeszcze wróciłam zmarznieta, siedziałam w wannie z gorącą wodą w pachnących płynach. Potem się wytarłam i czuję, o boże jak wali

trzymalas go za dlugo w pralce mokrego,i skwasnial i wysechl a teraz jak sie nim wytrzesz to smierdzi ,wywal go juz nic nie pomoze,nowy kup

Powypieprzam wszystkie ręczniki, które mi śmierdziały. Jutro chyba kupie kilka jakichś lepszych, nie wiem czy to ma znaczenie zobaczę, ale dzięki

wilgocią: może za długo leżał mokry w pralce, a może po prostu nie wysycha dobrze wisząc w zaparowanej łazience. Wygotuj go w pralce i na przyszłość rozwieszaj na kaloryferze np. po każdym zamoczeniu.

dzięki Wam

ojjj wiem coś o tym. dzieje sie tak jak ubrania/ręczniki suszy sie w malej lazience, bez okna, to wszystko niestety się kisi. ciesz się że tylko ręczniki, moj chlopak jak zalozy koszulke suszoną w takich warunkach to śmierdzi tak że żygać sie chce. taką starą ścierą :P sama na szczescie nie mam tego problemu. a Tobie polecam w miarę mozliwosci suszyc (tak jak radzili poprzednicy) na grzejniku, w pomieszczeniach gdzie nie ma duzej wilgotnosci (łazienka odpada), no a latem na zewnatrz na powietrzu ;) ręczniki kup raczej takie cieńsze, grube i ciężkie beda dlugo schnąć i sytuacja moze sie powtorzyc :(

dokladnie,zmien reczniki na cienszea nie takie puchowe. pierz w 90 stopniach i dodawaj plyn do plukania tkanin.... a po upraniu włącz program wirowania, niech tą wodę dobrze odciągnie i od razu po praniu na kaloryfer nawet i do salonu czy sypialni...w lazience jest wilgoc, para i dlatego smierdzą. mialam taki sam pproblem ale juz nie mam :)

No a jesli ma sie uczulenie na plyny do plukania