30 latka szuka faceta do pogaduszek.

temat nie umarł :P będę po 10 :) miłego dzionka dla wszystkich :)

wzorowa sporo się właśnie złego dzieje i nie umiem się pozbierać, to nie jesienna melancholia.

Oj niedobrze... Nie jestem coprawda facetem, a z Twojego wpisu wynika, że faceta właśnie szukasz, ale chętnie z Tobą pogadam jeżeli masz ochotę.

Witajcie wszyscy. Jaka-jestem, pisz i nie przejmuj sie glupimi uwagami. Kazdy z nas ma problemy, uwierz. Chyba nie znam nikogo kto ich nie ma.

sama nie wiem... ja się za bardzo nakrecam, a potem jak nikogo nie ma to się przejmuję, albo jak troll się wtraca. :-(

Nie przejmuj sie, bo czasem jest tak ze po prostu nie ma sie czasu na net. Wczoraj ogladalam film Laura i tak mnie poruszyl ze juz na siedzenie w necie nie mialam ochoty.

chciałam oglądać, ale z tego złego humoru poszłam się połozyć, zamiast obejrzeć. szkoda.

Witam wszystkich Jak widać temat nie umarł, a ma się całkiem dobrze.Wróciłem właśnie z pracy, jeszcze mam chwilkę i później jadę po małą do przedszkola. Na jesienną melancholię, o której piszesz, najlepsza jest ciepła herbatka i pogawędka z przyjacielem..:-D więc może wypijemy razem herbatkę? Na jaką masz ochotę? Czerwona, zielona, czarna, owocowa...? Ja przeważnie siedzę popołudniami, bo rano przeważnie jestem w pracy.

rzeczywiście trochę tu pusto...wrrrr! jaka-jestem, pewnie obiad gotuje dla swojej rodzinki. Co im dzisiaj serwujesz? U mnie ryba z ziemniakami (miały być frytki, ale nie mogę tak małej karmić, ostatnio za dużo fast-foodów jadła) i jak zdąże to może jakiś szpinak albo surówka...

chloptas zmobilizowałam sie i poszłam na spacer z córą. obiad dopiero pod wieczór dzis. u mnie w domu jest śmiesznie bo obiad się je o 23 godzinie, wtedy mąż z pracy wraca ;-) ale dziś wyjatkowo ok 18. a herbatkę uwielbiam. czarna z cytrynka i baardzo słodka. ;-)

A ja idę dziś na piwko z soczkiem;)

Ja wolę zieloną albo czerwoną, ale nie dlatego, ze taka moda. Swego czasu piłam "dla zdrowotności" i polubiłam bardzo... Ale tradycyjną czarną z cytryną też nie pogardzę ;)

ja wczoraj podgrzałam piwo i nie smakuje mi, z soczkiem lubie ale jednak na zimno. wzorowa ja kiedyś próbowałam przestawić sie ale nie smakowały mi te kolorowe herbaty, jednak czarna i już. moze być z miodem, z malinami, z cytryną jednak najlepsza. a nie śmiejcie się ale ostatnio dolewałam do herbaty trochę grzanca i taka była fajna, lekko górlaska, ale na tyle lekko że w ciągu dnia mozna.

Co do piwa, to mam ten problem, że uwielbiam niestety ;) Szczególnie imbirowe. Czasem zasiądę sobie na sofie i Polsat Sport zarzucę ;) Siatkówka, tenis... to lubię :) Ale i dobrą książką nie pogardzę, o nie...

ja piwo to tak może na 3 miejscu. najpierw martini, potem wino, a dopiero potem piwo, najchętniej też imbirowe. dawniej uwielbiałam whisky z cola, a po ciąży tak po prostu przestało mi smakowac- dziwne.

Jaka-jestem Mam nadzieje, że się nie gniewasz, że udzielam się też na innych tematach...? Coś tu ruchu w południe nie było Niegdyś wzorowa piwo + sport = facet hahahaha, ale widzę, że są wyjątki :-D

no coś ty, nie gniewam się jak też popisuję czasem gdzieś... ale nie uciekaj stąd oki?

nie uciekam- zaglądam w każdej wolnej chwili. Chyba ktoś mi zakosił zdjęcie córki, które mam w stopce, bo mi teraz wredne pomarańcze piszą, że jakaś dziewczyna miala identyczne nawet z identycznym opisem, więc sam już nie wiem, czy ktoś to zrobił specjalnie, czy chcą mi tylko temat zniszczyć. Mniejsza z tym, dlatego najlepiej się podpiąc do jakiegoś tematu, niz zakladac nowy, bo zaraz się pomarancze złośliwe zlecą.

Chłoptasiu, ja się z facetami wychowałam :) Lubię ich towarzystwo i czasem nawet ich rozumiem ;)

chłoptaś ja tez chcętnie pokazałabym małą, ale nie ryzykuje.... jest tylko na blogu a stamtad nie da sie skopiowac. ja chyba też facetów rozumiem bardziej niz kobiety...

Właśnie na tym forum zauważyłem, jak kobiety potrafią być wredne i agresywne (oczywiście nie wszystkie, ale niestety większość) Kryjąc się za nickiem potrafią wypisywać bzdury, upokarzać się wzajemnie, dołować, krytykować normalnie szok...a w realu oczywiście jedna do drugiej się uśmiecha, a jak nikt nie widzi wydrapałyby sobie oczy...:-o

niestety to prawda. nie twierdzę, że nie ma fajnych wartościowych kobiet (te co tu piszą chyba są fajne, co??), ale ja jakoś nie potrafiłam ich znaleźć, zaprzyjaźnić się a już na pewno nie zaufać.

no wiadomo,że z tego topiku są fajne...:-D W przeciwnym razie nie byłoby mnie tutaj :-) dla Was sympatyczne babeczki, oby więcej takich jak Wy.

ee tam więcej- fajnie jest być kims wyjątkowym :-)

niedługo będę zmykać na chwilę do garów, ale wieczorem na pewno się zjawię...

:( szkoda, bo ja jeszcze troche posiedze, a potem zmykam robić pranie i takie tam domowe porządki...wiem wiem, dziwnie tak wieczorem, ale ta pora mobilizuje mnie do działania.

A ja dzisiaj postanawiam się troszkę lenić. Ciężki dzień za mną. Potrzebuję wyciszenia. Fajna rozmowa też mile widziana :)

wrrrrrrrrr zapomniałem modemu i nie miałem netu w pracy stąd to milczenie :( przepraszam że obiecałem że będę i się nie pojawiłem. Jaka jestem - jeśli potrzebujesz pogadać na jakiś ważny dla ciebie temat - nie ma problemu chętnie pogadam. Pozdrawiam także pozostałych forumowiczów Skąd Jesteś, Wzorową oraz Chłoptasia :)

Pozdrowienia rónież dla Ciebie echmmmmmmm.

też tak macie że wszystkiego wam się odechciewa?