prośba o pomoc!!!

Jestem w 24 tyg. ciąży, termin marzec 2011. Studiuję, nie mam prawa do zasiłku, z narzeczonym planujemy ślub cywilny w lutym (obecnie przebywa zagranicą) Chciałabym się dowiedzieć: - czy by pobierać jakiekolwiek świadczenia, muszę być zameldowana na stałe w Krakowie (tutaj studiuję, i po skończeniu studiów chciałabym zostać) czy powinnam jeździć do miasta, w któym jestem zameldowana - narzeczony pracuje zagranicą "na czarno", uprawia wolny zawód, dlatego jego dochody za rok poprzedni wynoszą poniżej 504 zł., mieszkamy u jego rodziców, gdzie powinnam się zgłosić o pomoc? - mi rodzice pomagają (600 zł/ msc) - chciałabym się dowiedzieć czy przysługuje mi becikowe i becikowe gminne. W 7 tygodniu ciąży poszłam do mojej lekarki (prywatnie), później do lekarza państwowego (który powiedział mi, że skierowanie na badania da mi po tym jak zrobię USG (czyli miałam czekać do 12 tyg. ciąży), zmieniłam go i kartę ciąży założono mi w 16 tyg. ciąży. Czy to ma jakieś znaczenie? Pod kontrolą lekarską byłam, tylko trafiłam na dziwnych lekarzy.

ja mogę ci odpowiedzieć tylko na to: - becikowe należy ci się na pewno (dokładnie oba, o których piszesz), z twojego miejsca zamieszkania - aby otrzymać becikowe, wystarczy w czasie ciąży zgłosić się raz do ginekologa (nie tak, jak kiedyś, najpóźniej w 10 tygodniu) - wiem to od mojego gina poza tym proponuję, żebyś zadzwoniła do urzędu miasta w swojej miejscowości, mopsu i innych tego typu instytucji i popytała, jakich świadczeń możesz jeszcze oczekiwać. pozdrawiam! :)

becikowe dostaniesz tam gdzie jestes zameldowana, na siłę teraz nie musisz się przemeldowywać taraz wystarczy mieć potwierdzone co najmniej dwie wizyty lekarskie w czasie ciąży by mieć becikowe (nie trzeba mieć koniecznie sprzed 10 tc.) macie niskie dochody, także jakaś dodatkowa kasa prócz becikowego też ci się należy