Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hajstra

badanie ginekologiczne w ciąży

Polecane posty

Gość oiii
spadaj, spadaj a najlepiej dokształć się trochę:D bo twoja wiedza jest porażająca:D jak widzisz aga napisała, że mamy się cieszyć, że mam takie badania:D nawet tego nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem:D haha dobra, uśmiałam się bardzo powiem ci:) internet, książka i do nauki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara ąę
Badanie palpacyjne to przeszłość i robią je ginekolodzy którzy nie mają w gabinecie USG, bo tak na prawdę po tym badaniu to on szyjkę macicy oceni i tyle, a o rozwoju dziecka, jego wadze, położeniu nic nie jestem w stanie powiedzieć, ja jestem w 31tc, miałam badanie palpacyjne na 1-szej wizycie wraz z cytologią, a teraz tylko USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiii
to ile miałaś już tych USG?10?-15? wiesz, że zalecane są tylko 3 tak jak pisała Minia? po co narażać dziecko na ryzyko, skoro nie trzeba do tego wcale USG:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara ąę
oiii---> miałam tyle USG ile trzeba i nie wierzę w bzdury ze zalecane jest 3 USG, na NFZ tak, ale nie prywatnie, ja nikogo nie oceniam, każdy ma swoje zdanie, a ja jestem zadowolona z tego, że lekarz skupia się na dziecku i robi mi USG. Poza tym w moim odczuciu badanie palpacyjne też nie jest bezpieczne w ciązy tak do końca, chodzi mi o to że mechanicznie można tam coś uszkodzić. Pozdrawiam kobiety w ciąży, i życzę zdrowych dzieciaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcimoszka
Jestem w 17 tygodniu. USG w gabinecie mojego lekarza jest dostępne ale nie robi mi za każdym razem. Badanie ginekologiczne mam przy każdej wizycie. Może to inny przypadek, bo od początku mam problemy z twardą macicą - jestem na tabletkach rozkurczowych i hormonach. No i tak się zastanawiam teraz jak to jest z tym badaniem. Mówicie niektóre, że to może wywoływać skurcze - faktem jest, że po badaniu czuję dyskomfort w podbrzuszu ale z drugiej strony jak lekarz ma skontrolować, czy macica wreszcie zaczęła się rozpulchniać, no bo przecież w USG tego chyba nie wykryje ?? Teraz już sama nie wiem co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trociniarka
Jestem w 27 tygodniu, badanie ginekologiczne miałam jak do tej pory dwa razy. Raz, bo było plamienie, drugi raz, jakos w 20 tygodniu - tak o, bo taki miał lekarz program. Poza tym tylko usg, rozmowa, mocz i wazenie, cisnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcimoszka >> ty za dużo nie myśl po tym, co tu wyczytałaś. masz problem i twój ginekolog najlepiej wie, co dla ciebie najlepsze. a nie my tutaj na forum :D będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
Mnie lekarz badał na każdej wizycie. Uważam,że bardzo dobrze, bo dzięki temu w 28 tygodniu wykrył u mnie rozwarcie i mógł odpowiednio zareagować. Pewnie dzięki temu udało mi się donosić ciąże. Tak jak ktoś powiedział, wszystko zależy od delikatności lekarza. Leżałam parę razy na patologii, byłam badana przez różnych lekarzy więc coś o tym wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara ąę
trociniarka --->oczywiście oprócz USG, na każdej wizycie muszę mieć wyniki, morfologia i mocz, lek. mierzy mi ciśnienie, no i jest ważenie....a tak swoją drogą myślałam, że utyję jakoś strasznie, a na razie mam tylko 5.5kg do przodu,a jak u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trociniarka
Ja mam jakieś 8 kilo na plusie, ale nie widzę tego tak bardzo, jedynie cycki i brzuch. Morfologii mi sie nie robi za kazdym razem, krew miałam badaną za pierwszym razem - na ustalenie grupy krwi i przeciwcial, potem drugi raz na toksoplazmozę, bo to jest extra, no i trzeci - przy badaniu poziomu glukozy. Na pozostałych wizytach tylk mocz. Ale ja tam swojemu lekarzowi ufam, wszystko idzie jak na razie wspaniale, więc sie nie zajmuje porównaniami i czy to dobrze, czy xle, ze cos robią, a czegoś nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badanie ginekol ma na celu
- ewentualne wczesne wykrycie zagrożenia porodem przedwczesnym, - ocena przygotowania szyjki macicy do porodu, - ocena kanału rodnego, która determinuje postępowanie w trakcie porodu - sprawdzenie, czy nie ma stanu zapalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
sara ą ę--? Sorry, ale ginekolog jest w stanie bardzo dużo powiedzieć i położeniu dziecka badając poprzez powłoki brzuszne, doświadczony lekarz nie potrzebuje do tego usg. A waga dziecka jest mniej istotna, niż długość szyjki i to czy jest ona zamknięta. A co z oceną np. czy wydzielina pochwy jest prawidłowa? To też można na usg sprawdzić? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badanie ginekol ma na celu
i jeszcze jedno: "Częstość wszystkich badań w ciąży reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2004 r Dz.U. 04.276.2740 Załącznik nr 1 (Zakres profilaktycznych świadczeń opieki zdrowotnej u kobiet w okresie ciąży wraz z okresami ich przeprowadzania). Wynika z niego, że badanie gin. powinno być przeprowadzone minimum do 10 tc, między 11-14 tc, 15-20 tc, 27-32 tc, 38-39tc, 40-41 tc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
O, no to ja nie idę zgodnie z tym rozporządzeniem :-p Ostatnią wizytę gin miałam w 36tc. Teraz jestem w 39 i jakby się coś działo to już do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trociniarka
No długosć szyjki akurat jest dosć istotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja leżałam już kilka na patologii i naoglądałam się się dziewczyn, które nagle trafiały z rozwarciem. Tak jak u mnie szybka interwencja zapobiegła porodowi w 31tc. Gorzej jak jest to dopiero 20tc. Jedne dotrwały, dla innych było za późno :( Dlatego uważam, że nie powinno się radzić komuś na forum: mnie nie badali, było ok. U jednej przez całą ciążę nic się nie dzieje, a inna urodzi wcześniaka lub odpukać! straci dziecko. Najlepiej zaufać lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowalijkaaaaa
A ja mam pytanie dotyczące cytologii. Na każdej wizycie jestem badana palpacyjnie, było robione usg(jestem w 16 tygodniu ciąży), ale lekarz jeszcze nie zrobił cytologii, tylko coś przebąkiwał, ze kiedyś tam trzeba będzie zrobić. I teraz pytanie: czy w II trymestrze robi się takie badania, czy nie jest to niebezpieczne dla dziecka? Bo słyszałam , że mimo wszystko jakieś plamienia po tym mogą wystąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizelda sworczowa
a nie można zmienić lekarza? może jakiś mało delikatny? to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też jestem na
każdej wizycie badana ginekologicznie:)chyba po to chodzi się będąc w ciąży na wizytę kontrolną do ginekologa a nie np. do lekarza rodzinnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez zawsze badal bylo to srednio bolesne a po badaniu mialam bole jakby miesiaczkowe. lekarz wie co robi wiec niech to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że
lekarz na każdej wizycie powinien zbadać ginekologicznie bo niby jak ma sprawdzić czy nie ma rozwarcia?czy szyjka się nie skróciła itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
nowalijkaaaaa--> ja miałam cytologię dopiero na początku III trymestru. Nic się złego nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Ja cytologię miałam pobraną na pierwszy badaniu. Poza tym pierwsze USG bylo dopochwowe, i tylko posiew z pochwy. Innych badań ginekologicznych nie miałam. Po co? Czytałam, że większość z was ma takie badania na każdej wizycie i szczerze mnie to zdziwiło. Przeprowadzilam wywiad i żadna z moich znajomych tak nie miała. Nawet moja mama powiedziała mi, że tylko ze dwa badania ginekologiczne miała. A reszta wizyt to po prostu wyniki, słuchanie tętna, inne pomiary. Badania ginekologiczne nie są wkazane. Nie mówię oczywiście o tych przypadkach, które muszą przechodzić takie badania ze względu na jakies zagrożenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze a skąd wiedziałabyś, czy jest zagrożenie skoro nie jesteś badana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka1777
Witam ja jestem co prawda dopiero w 10tyg a ciaze odkryłam w 6 i miałam juz dwa badania gin i 2 usg według mnie to powinno sie badac zeby wiedziec czy wszystko ok a nie samo usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Hej Dziewuszki:) Nio ja i w trakcie pierwszej ciąży i teraz (jestem w 19 tyg.) mam robione badania ginekologiczne i USG regularnie na karzdej wizycie co 4 tyg:) Wiecie ja tam nie wiem czy badanie gin. jest zalecane czy nie , ale tak na "chłopski rozum" skąś lekarz musi wiedziec czy jest ok czy szyjka sie nie nie skraca. A USG 3 razy jest zalecane, ale tylko na kase chorych i nie ze wzglęów zdrowotnych tylko finansowych zeby za dużo nie dopłacać. Ja chodze prywatnie i mam na każdej wizycie i nie wyobrażam sobie tylko 3 razy w ciąży! Według mnie teraz to juz jest podstawa podstaw takie badanie! A o tych boleściach powiedz poprostu lekarzowi - ciekawe co on powie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Panie! Uczestniczka o nicku "badanie ginekol ma na celu" trafnie przedstawila cele tradycyjnego (tj. z użyciem wziernika i zestawionego) podczas ciąży. Jednak akt prawny na ktory się powołuje jest już nie aktualny. Obecnie zakres OBLIGATORYJNYCH badań ciężarnych reguluje Tzw. standard okołoporodowy jest to rozporządzenie Ministra Zdrowia, określające procedury postępowania w opiece nad kobietą i dzieckiem podczas ciąży fizjologicznej, fizjologicznego porodu, połogu oraz opieki nad noworodkiem (Dziennik Ustaw Nr 187 z dn. 7.10.2010 poz. 1259). Przepisy te wchodzą w życie 8 kwietnia 2011 r. Zawiera onm.in tabelę określającą badania i zabiegi na poszczególnych etapach ciązy. Zachęcam do lektury tego rozporządzenie bo stanowi ono prawdziwą rewolucję w podejściu do cięzarnej, rodzacej i świeżo upieczonej mamy. Niestety rewolucja to pozostaje dotąd głownie na papierze :( Jeśli chodzi o badanie ginekologiczne to jest ono przewidziane podczas WSZYSTKICH wizyt kontrolnych. Jedynie w samej końcówce ciąży (od 37 t.c. jest zostawione do decyzji lekarza lub położnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×