Ginekolog

Dobra, na początku może napiszę, że chcę się dowiedzieć czegoś konkretnego, a nie słuchać głupich uwag , że jestem za młoda itp. Więc : mam 16 lat , z moim chłopakiem współżyję od 6 miesięcy. Wcześniej tj. 2 lata temu miałam problemy z pęcherzem i oddawaniem moczu, leżałam nawet w szpitalu, ale to przeszło. Niedawno przeziębiłam sobie pęcherz , takie zwykłe przeziębienie, ale oczywiście spanikowana mamuśka od razu zabrała mnie do lekarza. A co taki lekarz rodzinny może, nic. Badanie ogólne i to wszystko. Oczywiście badania wyszły złe, jak to zawsze bywa przy przeziębieniach. Mama odwiedziła lekarkę jeszcze raz, tym razem beze mnie. Podobno lekarka powiedziała, że może to być przyczyna współżycia i przy następnym przeziębieniu trzeba będzie mnie skierować do ginekologa.. No i moje pytanie brzmi : jak uniknąć tego, żeby mama dowiedziała się o tym, że współżyję, chyba warto dodać, że moja matka jest upartą osobą i nie wiem czy poproszenie jej o wyjście z gabinetu nie wzbudzi w niej podejrzeń. Nie jestem też pewna tego, czy nie będzie chciała tylko dla sprawdzenia zapisać mnie do ginekologa, przyznam że strasznie się boję i nie mam pojęcia co z tym wszystkim zrobić. Proszę o odpowiedzi

A chcesz wystapic w programie TVNu pt Moja mama nie wie, że mam chłopaka?

nikt nie powiedział, że moja mama nie wie , że mam chłopaka, tylko że nie chcę aby się dowiedziała o tym, że współżyję...

To jezeli Twoja mam wie, to mozesz wystapic w programie pod tytulem "Odkąd współżyje, to tyje"??

oh, dzięki świetnie, na takie odpowiedzi liczyłam -,-

Jezeli chcesz, to daj mi swoj numer telefonu!!!

może jednak znalazłby się ktoś kto mógłby poważnie odpowiedzieć na moje pytanie ..?

To podaj mi swoj numer, ja nie bede dzwonic

to nadal nie jest odpowiedź na pytanie które zadałam

A co to kuwa milionerzy?

jak człowiek pyta o coś na forum to oczekuje odpowiedzi tak czy nie ? a nie jakichś głupich bezsensownych wypowiedzi...

no chyba , że ja nie wiem co to jest forum, to może mnie ktoś oświeci.

Bo nie wiesz co to jest za forum :)

Ciebie moze nie posluchac, ale jak lekarz wyprosi mame z gabinetu to bedzie musiala wyjsc. Z tym, ze bedzie przy tzw. wywiadzie lekarskim, a lekarz na 100% zapyta czy wspolzyjesz.

A czy wspolzylas ze swoim chlopakiem w czasie pelni ksiezyca? Mozesz miec tzw. syndrom ciemnej strony wenus. To bardzo grozne.

@iogutdtrsrty : więc co zrobić, żeby ginekolog poprosił ją o opuszczenie gabinetu ? @DŻINEKOLOG : nie, podczas pełni księżyca mój chłopak zamienia się w wilkołaka.. ludzie błagam...

Jestes niepelnoletnia, wiec mozliwe, ze podczas tzw. wywiadu mama wg. prawa ma prawo byc z Toba w gabinecie. To juz zalezy duzo od lekarza. Mozesz tez zrobic tak, ze przy mamie powiesz, ze nie wspolzylas, a jak juz mama zostanie wyproszona przed badaniem to wtedy powiesz, ze sklamalas, bo nie chcialas, zeby mama wiedziala. Troche dziecinne, ale zawsze to jakies rozwiazanie. Z tym, ze jest tez ryzyko, ze ginekolog nie bedzie chcial Cie zbadac, jesli powiesz, ze nie wspolzylas.

ale właśnie celem badania będzie sprawdzenie, czy jestem dziewicą, bo jak Twierdzi mój lekarz rodzinny współżycie może mieć wpływ na problemy z pęcherzem, więc wątpię, żeby nie chciał mnie zbadać jeżeli miałabym skierowanie. Myślę że zrobię tak jak piszesz, mam nadzieję że ginekolog zrozumie.

A tak w ogole to uwazam, ze Twoj lekarz rodzinny jest troche nadgorliwy :) Jakie znaczenie ma to co jest powodem? Furaginum pomaga bez wzgledu na przyczyne. Do ginekologa nie potrzeba skierowania. A Tobie na przyszlosc polecam robic siusiu zawsze po stosunku :) Pomaga sie ustrzec :) A jak na przyszlosc chcesz uniknac takich sytuacji to mozesz powiedziec, ze dostalas w okolicach miesiaczki objawow i bedzie "na miesiaczke" i nikt nie bedzie dochodzil czy to od wspolzycia.

Od 16 roku życia możesz sama przebywać w gabinecie. Więc powiedz mamie delikatnie że będzie Cię krępowała i że jesteś już na tyle dojrzała, że nie potrzebujesz opiekuna. Myślę, że pomoże. :) A jeśli nie to umów się na wizytę tak, aby mama w ten dzień nie mogła iść z Tobą. Pamiętam, że kiedyś miałam podobny problem więc zarejestrowałam się do gina, poszłam sama, a po fakcie powiedziałam mamie, że mam to za sobą i byl spokój :) Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam

zawsze możesz powiedzieć, że włożyłaś świeczkę z ciekawości i dlatego nie masz błonki

albo, ze kot ci ja wylizal