Zdradziłam całkowicie nieświedomie

kurewki, ciekawe gdyby to facet zdradził nieswiadomie po alkoholu? co za hiporytki

wiecie co laski nie podciągniecie tego pod gwałt. gwałcicieli zgłasza się policji a tu koleżanka autorka jakoś się nie pali. dodatkowo freudowskie przejęzyczenie w tytule. spierdoliłaś koleżanko co gorsza żałujesz nie tego co zrobiłaś ale co straciłaś. ja też bym cię olał.

Zluzuj ty powyżej (kolejny prawik sfrustrowany), nikt tu nie bije autorce brawa. Ale nazywanie jej kurw,ą po prostu mija się z prawdą. Dziewczyna wzięła środki, które dzialają na CUN (alkohol i jakiś narkotyk), więc trudno tu mówić o świadomej zgodzie na seks, prawda? Nikt nie karze temu chłopu z nią być, nie ma obowiązku. Ale fakt, że obwinił jedynie ją, a nie (przede wszystkim) swojego pseudo-kolegę gwałciciela oraz fakt, że poleciał do mamusi i tatusia rozpaplać taką sprawę, skreśla go i tyle.

"To nasz agresywny prawik forumowy, jeden z wielu, tyle że on jest wyjątkowo prymitywny. Nienawdzidzi kobiet, bo żadna go nie chce. Olewaj, traktuj jak najgorszego trolla." Wypraszam sobie. W świecie Warcrafta gram orkami, a nie trollami! Nie czuję wrogości do kobiet, tylko jestem piekielnie obiektywny. Nie czuję się prymitywem poza tym, że tylko przeklinam. Brzydzę się hipokryzją. Na przykład kiedy pójdę do dziwki i załatwie swój pierwszy raz tam, skończę z pluciem na prostytutki. "Jeśli chodzi o sprawę: głębokow współczuję. Popełniłaś błąd fatalny, ale obawiam się, że mógł się zdarzyć każdemu. Też raz w życiu urwał mi się film, nie mam pojęcia nawet kiedy, po prostu nagle czarna dziura. Na szczęście byłam tylko z przyjaciółką, obchodziłyśmy babskiego sylwestra." Autorka pamiętała cały film i wiedziała co się z nią dzieje. Miała świadomość co robi. Poza tym mam takie pytanie - czy pierwszy raz upiła się do takiego stopnia, że była taka głupiutka po alkoholu? Jak się ma takie dzikie reakcje po prostu się nie piję. "Wcale nie wypiłam dużo. Gdyby wtedy ktoś chciał mnie wykorzystaś seksualnie - zrobiłby to, nie potrafiłabym się obronić. A jestem naprawdę grzeczną dziewczynką, partnera miałam tylko jednego (i mam nadal - męża). Także takie tragedie się zdarzają." Autorka gdyby zachowała nieco rozsądku, mogłaby się obronić. Można jej wybaczyć, jak spożywa mocne trunki od stosunkowo niedawna. To była osiemnastka autorki? Nie sądzę. "Nie rozumiem tylko, dlaczego tak stawiasz na piedestale tego chłopaka, a sama siebie poniżasz (poniżałaś się przed rodzicami z jakimiś kwiatami?! a co oni mają do tego?). Padłaś ofiarą przestępstwa i podłego, niemoralnego czynu." Pełna zgoda. "Facet nie musi z Tobą być, ma prawo nie potrafić tego udźwignąć. Ale dlaczego, do cholery, rozpowiedział to po całej rodzinie?! Taką intymną, bolesną sprawę? Sorry, ale to palant zwykły." Prawie się zgadzam, ale z drugiej strony co miał powiedzieć, skoro zostawił dziewczynę z dnia na dzień i wrócił do rodzciów? "I jeszcze Ci mówi, że w sumie mógłby z Tobą być (łaskawca ), ale wstyd po rodzinie Ja bym o tego człowieka nie walczyła." Zgoda. Ona nie powinna walczyć też z innego względu ... jedno wyjście faceta z domu jest dla niej tragedią. "Niech to będzie bolesna lekcja, że ten związek nie przetrwał próby. Zostałaś postawiona wobec najbardziej bolesnego i trudnego doświadczenie w Twoim życiu i zostałaś w tym porzucona." Normalny facet zostawia po tym kobietę, jeśli nie łączą ich dzieci czy inne względy. "Ja bym się odkochała, nawet gdyby wrócił, żal, wstyd (jego rodzina!) i rozgoryczenie już na zawsze by we mnie były i miłość raczej by umarła." Przede wszystkim u faceta umarła miłość. I zasługuje na kogoś lepszego, kto nie odstawia cyrku po alkoholu.

Na Policję? Buahahaha! :O Żart, prawda? Ktoś tu chyba nie zna realiów tego kraju. Jedyne co by uzyskała, to kolejne upokorzenie. Niestety nie żyjemy w świecie idealnym. Nie każdy czyn moralnie naganny, znajdzie odbicie w uzyskaniu sprawiedliwości i ukaraniu. Osobę, która nie jest w stanie wyrazić świadomej zgody na seks (małoletnią, pijaną, naćpaną, upośledzoną umysłowo itp.) wykorzystuje tylko śmieć, w powszechnym, słusznym odczuciu kobiet - jest to zgwałcenie.

Przepraszam. Nie nazwałem autorki dziwką, napisałem jedynie kim stała się dla swojego faceta. A gdy używam słowa dziwka nie bezpośrednio w rozmowie z paniami bawiącymi się w sponsorowanie (na przykład zdanie "Dziwka powinna przyszłemu mężowi o przeszłości"), uważam, że nie obraziłem ich.

Stalingrad, kurwą nazwał ją jakiś inny prawik :) Ty tylko nie miałeś dla niej ani odrobiny litości. Jak zwykle

biedna upośledzona autoreczka-po co komu taka ciota ubezwłasnowlniona, ktora da sie spic , nacpac i wyruchac? to ma byc kobieta z klasa? wielce zgwałcona, załosne. Załoze sie ,ze nawet nie prostestowała!

do ignoruja; a cóż ja poradzę że tym różni się gwałt od zdrady. jeśli nie chce na policję może do brata, kolegów. opierdolić chociaż "gwałciciela". z raportów policyjnych - czy była pani napastowana ? - nie, na sucho - opierała się pani ? - tak o ścianę to taki przypadek niestety.

"Bo nic sobą nie reprezentują, a wymagają wiele. Nie szanują kobiet, są agresywni i mało inteligentni w większości." I wszystko jasne.... Orkowie, trolle, blood elfy, taureni i undeadzi nie lubią się z allaince a co za tym idzie z ludźmi :>

znalazły sie obronczynie, too zakladaj się dalej. Ale jakoś dziwnie jestem pewna, że w doopie byłeś i goowno widziałeś (prawik nie z własnej woli, prawda? jestem pewna, że tak). Jeśli chodzi o tolerancję alkoholu. Umiem pić wódkę jak ruski żołdak (co nie znaczy, że piję :) ), z niejednym bym wygrała turniej na spadnięcie pod stół ;) Natomiast wtedy wypiłam trochę i padłam. NIGDY nie wiadomo, jak akurat zareaguje organizm w tym momencie na alkohol. Ja się tego nauczyłam w porę, autorka za późno. Nie mówię, że zrobiła dobrze, ludzie! Zrobiła źle, popełniła fatalny, życiowy błąd. Ale nie jest kurwą, dziwką i niczym takim. Palnijcie się w łeb frustraci, naprawdę :O

moze nie jest kurwa, nic nie wspomniała o wzieciu pieniedzy. A tak serio to wydaje mi sie, ze te ostre oceny autorki wynikaja po porstu stad, ze widac, ze ona kreci, usprawiedliwia sie, robi z siebie ofiare, to jest wkurwiajace. Bo sama wpier pisała, ze zdradziła, a teraz nagle sie okazuje,ze to był gwałt, litości :O

jestes pewna ,ze jestem prawikiem, cóz,kiepsko u ciebie z dedukcją, jestem kobietą, ale umiem trzezwo ocenic sytuacje.

Jeśli jesteś kobietą, to mi Ciebie tym bardziej żal. I siebie. Bo dzięki takim niuniom umacniają się stereotypy na temat gwałtów w świecie rządzonym przez mężczyzn. Gwałt jest tylko wtedy, jak obcy oblech pierdolnie cię kamieniem w głowę na ulicy, gdy szłaś ubrana w golf i spódnicę do kolan, po czym zaciągnie w krzaczory, pobije i nieprzytomną przeleci. W innych sytuacjach - kobieta sama się prosiła (a bo źle ubrana, a bo nocą w klubie była, a bo piła, a bo nieostrożna była, a bo głupia była...). Gratuluję szanowna pani, dzięki takim pańciom mamy to , co mamy - średnio 2 lata więzienia za gwałt i to tylko w sytuacjach ektremalnych, opisanych powyżej :O Myślę, że możesz już się zacząć od nowa podlizywać swoim panom (porzucaj jeszcze "kurwami", złotko ;) )

i nie usprawiedliwiaj się , bo dałaś dupy obcemu facetowi a teraz się dziwisz że twój chłopak cię olał.Zwykła z ciebie ścierka

przeczytałam to dość pobieznie, ale to wygląda na gwałt!. trzeba było na policję iść a nie jeździć z kwiatami i przepraszać czyichś rodziców- z jakiej paki niby- ja bym się tak nie upokarzała nawet gdybym się dobrowolnie przespała z drużyną piłkarską.

'Na Policję? Buahahaha! Żart, prawda? Ktoś tu chyba nie zna realiów tego kraju. Jedyne co by uzyskała, to kolejne upokorzenie. Niestety nie żyjemy w świecie idealnym. Nie każdy czyn moralnie naganny, znajdzie odbicie w uzyskaniu sprawiedliwości i ukaraniu. Osobę, która nie jest w stanie wyrazić świadomej zgody na seks (małoletnią, pijaną, naćpaną, upośledzoną umysłowo itp.) wykorzystuje tylko śmieć, w powszechnym, słusznym odczuciu kobiet - jest to zgwałcenie. ' 100% racji. w tym kraju obowiązuje mentalność talibów- jak kobieta nie dostanie przy okazji gwałtu porządnego wycisku, to sama jest sobie winna. zresztą jak dostanie to też w sumie jej wina, bo sprowokowała krótką kiecką itp itd. ale najbardziej szokujące, że kobiety, które zostały wykorzystane po alkoholu- będąc w totalnej nieświadomości- nie zdają sobie sprawy, że coś jest nie tak i że to nie jest normalne zachowanie!!!!

ja po 1 poszlabym od razu z tym na policje byl to gwałt po 2 tez nie ma sie mu co dziwic bo on nie widzi tego w ten sposob jak opisalas tylko 'wypila, wziela tabletke i przepsala sie z kumplem' .. i moze potrzebuje czasu jesli kocha naprawde to sie nie boj wrocicie do siebie BEDZIE DOBRZE

No niestety chyba z rozpaczy ściemniasz , bo wykorzystanie seksualne osoby nieprzytomnej lub chociażby pijanej jest wg prawa takim samym gwałtem jak ten "obiegowy". A Ty ani słowem nie wspomniałaś że chociażby powinnaś zgłosić gwałt.Więc chyba coś niezupełnie tak? A jeśli chodzi o Twojego chłopaka , to nie dziwię się jego reakcji, bo czuje się w najgorszy sposób upokorzony i zawiedziony.Dla nas zdrada (seksualna) kobiety , którą kochamy jest gorsza niż tysiąckrotne splunięcie w twarz, niestety. To tak rani honor że po tym już niestety zwykle miłość umiera. I jak on ma ją wskrzesić ? Zmusi serce żeby ponownie zaczęło kochać ? Jestem pewien że gdyby faktycznie to był gwałt , nie zostawił by Ciebie.On bardzo cierpi też bo umarła jego miłość. Jestem tego pewien. Mimo wszystko życzę Ci żeby się to pozytywnie dla Was skończyło !

Zrozbiłaś co mogłaś, żeby Go odzyskasz. Kropka. Rozdział zamknięty. To co się stało, już się nie odstanie. Facet widać szukał pretekstu żeby Cie zostawić i go od Ciebie dostał. Zrobił sobie z Ciebie skomlącą suczkę do którj MOże wpadnie jak będzie Może miał ochotę i jak suczka Może zasłuży... Dziewczyno SZANUJ SIĘ.. Faceci to mysliwi, lubia zdobywać, poować a nie skomlące, wierne suczki oczekujące na ochłapy litości.. Ogarnij się. Dbaj o siebie. Realizuj swoje hobby i marzenia. TO TY JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA, TO TWOJE ŻYCIE. Na miłość przyjdzie czas, wtedy kiedy będzie Ci to pisane. A tamten koleś jak dla mnie to rozgląda się już za nową, a Ciebie chce zachować jako plan B, taką gorszą alternatywę jak na razie nikogo nie wyhaczy..