Która z was o tej porze roku nie goli nóg albo rzadziej goli pachy?

;)

takie tutaj są

Lubię kobiety, które są niedogolone ...

ja to lubie

ja codziennie przez cały rok golę nogi, pachy i okolice bikini, również paznokcie u nóg i rąk mam zadbane, pomalowane przez 4 pory roku

nigdy nie goli ud i ma wlosy powyzej kolan

i w zime sie nie gola

ale komu sie chce golic codziennie to jakies natrectwo chyba :)

W zimę nie golę :P Paznokcie mam zawsze pomalowane. Uważam, że czystość a nieogolone nogi to dwie różne sprawy, bo ktoś wyżej pisał, że "dba o siebie i goli nogi" :P Ja też o siebie dbam, jestem czysta ale nóg nie golę kiedy nie ma takiej potrzeby, chyba, że mam na to ochotę :)

a co na to twoj facet?

Nie mam faceta :)

a jak mialas to tez w zime nog nie golilas?

W zimę akurat nie miałam :D

nbnvnvvnnvvnbnvn to ja :)

Ja też nie golę nóg, pachy - raz na parę dni. Po prostu mi się nie chce.

narzekaja

nie mamy

Dokładnie, ja też nie mam, więc nie ma kto narzekać.

miec?

jak bedziemy juz miec :P

W najbliższym czasie nie spodziewam się. Gdyby jednak, to codziennie by się depilowała, nawet dwa razy dziennie.

I lubię jak kobieta czasem zarośnie tu i ówdzie

no to już wkrótce nastąpić musi dość mocna mobilizacja w tym temacie, bo święta i sylwester za pasem >:P

A co mają święta/sylwester do depilacji? Nie kumam.

:P

Słabo kojarząca jestem, wyjaśnijcie:O

Nie no, wiadomo, że przed sylwem ogolę nogi do kiecki, ale jak na codzień chodzę w spodniach, również po domu, to na uj mam sobie golić, żeby grubsze odrastały :P

fajnie, ze czasem zarastasz podobno. a jak z pachami?

czy do kolan?