Nauka sikania na nocniku - kiedy zacząć?

Pewnie się powtarzam, wiem że już były takie tematy ale spytam jeszcze raz. Kiedy i jakim sposobem wasze dzieci zaczęły sikać na nocnik? Mój synek ma prawie 17 miesięcy i nie lubi chodzić w pieluchach ale sikać na nocnik też nie chce. Zaczęłam go sadzać już jak potrafił stabilnie siedzieć, był już nawet taki okres że sygnalizował i czasem się udało dobiec do nocnika. Od jakiegoś czasu nie chce wogóle na niego siadać, kończy się to krzykiem. Żaden sposób nie pomaga, na ubikacji też nie chce robić. Dziś biega w samych rajstopkach, narazie raz zrobił w gacie, staram mu się tłumaczyć że ma wołać, posadziłam go i narazie nie protestuje ale też nic nie robi. Czy to odpowiedni moment i czy to wogóle ma szanse powodzenia? Jakie wy mieliście sposoby i w jakim wieku było dziecko?

Ja mojego synka zaczęłam uczyć w lipcu jak było ciepło. Miał wtedy 22msce. Biegał po dworze bez majteczek i jak chciał siku to lecieliśmy na trawkę i sikał. za każdym razem były gromkie brawa i całusy i gratulacje :) W domu też zaczął tyle że nie na siedząco a na stojąco i do tej pory tak sika. Gorzej było z kupką, bo też właśnie nie chciał siadać na nocnik, ale jak w końcu się udało, to załapał i był z siebie bardzo dumny jak udało mu się zrobić do nocniczka :) Wg mnie wiek Twojego synka jest odpowiedni, ale musisz uzbroić się w cierpliwość i broń boże nie krzyczeć nie karać gdy za 1357razem zsika się w majtki :) Powodzenia :)

Powoli możesz już zacząć.Moja córka miała 18 miesięcy.Przyszedł taki sądny dzień.Stwierdziłam wtedy dosyć pampersów(wcześniej nie sadzałam jej na nocnik)Ściągnęłam pieluchę i sikała w majty.Za każdym razem tłumaczyłam gdzie powinna robić siku.Sadzałam ją tak co 30-40 min.Nie pytałam się czy chce siku, bo wiedziałam, że powie nie, tylko ją prowaDZIŁAM DO ŁAZIENKI I MÓWIŁAM, ŻE TERAZ IDZIEMY ZROBIĆ SIKU.Prania było od groma ale po 3 dniach sama zaczęła wołać wpadek było już malutko.Jeżeli dziecko jest już gotowe to bardzo szybko załapie o co chodzi i wcale nie są mu potrzebne do tego żadne bajery typu grające nocniki albo wypasione nakładki

No i próbowałam , próbowałam i nic... za żadne skarby nie chciał usiąść na nocniku, normalnie na ubikacji też nie! Niewiem jak go przekonać :(

moja (w podobnym wieku) też nie chce za żadne skarby... sadza lalki, misie, mówi siusiu, ale sama nie... po doświadczeniach ze starszą wiem, że nic na siłę... poczekam do wiosny, lata i wtedy pewnie samo przyjdzie... :)

moja ma 10 mcy i już ją sadzam, raz, dwa dziennie żeby się przyzwyczaiła

w wieku 10 miesięcy to i moja siedziała chętnie, teraz jej się odmieniło... no coż, trzeba próbować i uzbroić się w cierpliwość :)

moja miała 20 mscy jak ją zaczełam uczyć.zajeło nam to miesiąc, dwa aż opanowała do perfekcji ;)

o no zobacz:) to pewnie okres buntu jeszcze przed nami

Ja też mojego sadzałam w wieku kilku miesięcy i chętnie robił siku na nocniku ale też mu się odmieniło. Teraz za żadne skarby nie chce usiąść, nie wiem dlaczego. Mam nadzieję że to minie...

powinno :) moaj starsza też tak miała i jak już jej się znowu na powrót odmieniło to nie robiła na nocnik a od razu na kibelek... a najchętniej na dworze, bo bylo wtedy lato :)

Mój się kibelka boi, nawet z nakładką :( Może poczekam też do lata, ale czy wtedy będzie chciał? Poza tym w lato ma 2 lata a wolała bym już go wcześniej oduczyć. Chyba jednak nic na siłę się nie zrobi i poczekam

moja też ma 17 miesięcy i pare razy też jej się udało zawołać na nocnik i zrobić ale też niezbyt chce siadać

na siłę nic nie zdziałasz... próbuj i się nie stresuj brakiem współpracy i efektów... one przyjdą w swoim czasie :)

Ja to już mam wizję że moje dziecko do 4 roku życia będzie biegało w pieluchach? czy wy też się tego obawiacie? u innych to tak łatwo wygląda... :/

Agula85 podaj maila, jeśli chcesz mogę wysłać Ci kilka stron materiałów, które dostałam z poradni. U nas to w ogóle idzie jak po grudzie...Próbujemy od wakacji a już grudzień za pasem...Ech...

nie, ja nie mam takiej wizji... może dlatego, że mam juz ten etap raz za sobą i wiem, że dziecko 2,5- czy 3-letnie jest już na tyle rozumne, że po prostu nie wyobrażam sobie, by mogło jeszcze biegać z pieluchą...

A dodam, że córka ma 2lata i 3 miesiace...

OMG, moze noworodki zacznijcie sadzac :O ? 10 miesieczne dziecko na nocnik sadzac to trzeba miec naprawde nierowno pod sufitem :O...... Do 22 miesiaca zycia dziecko nie jest neurologicznie gotowe do sygnalizaowania swoich potrzeb !! I wczesniejsza nauka NIC nie daje !!! Oczywiscie, jak w kazdej zasadzie, sa wyjatki ale po cholere Wam i Waszemu dziecku fundujecie taki stres ?! Nie lepiej poczekac i spokojnie to zalatwic ? Tak Wam szkoda tych kilku zlotych na pampersy :O ?! Jak dziecko jest gotowe to nauka trwa 2-3 dni... jak nie jets gotowe to bedzie sie tygodniami i miesiacami meczylo... i rodzice z nim !

*Agula85* "Ja też mojego sadzałam w wieku kilku miesięcy i chętnie robił siku na nocniku ale też mu się odmieniło. Teraz za żadne skarby nie chce usiąść, nie wiem dlaczego..." Wlasnie DLATEGO teraz nie chce.... zaczelas go sadzac ZA WCZESNIE ! :) :D

agnieszka.marciniak85@gmail.com dziękuję :)

grrr... piszesz, ze nauka trwa dwa, trzy dni. to dla ciebie kiedy konczy sie ta nauka?? bo wg mnie nauka kończy się gdy kończą sie wpadki czyli zsiusianie na podłogę. nie wierzę, by dziecko 3 dni po tym jak pierwszy raz siadło na nocnik czy toaletę nie miało żadnych wpadek :) moja córka sama zasygnalizowała że chce usiąść na toalecie (nie chciała na nocniku) miała wtedy 1,5 roku. wtedy olałam naukę, czyli sadzałam ja tylko wtedy gdy sama chciała i nie zmuszałam do niczego. cały czas chodziłą jednak w pieluszce. jak miała 20 mscy to zaczełam naukę, czyli pielucha precz i załatwiamy sie tylko do kibelka. z kupą od razu załapała i nie było żadnej wpadki ale zesiusiać na podłogę jej sie zdarzało - raz dziennie!! i uwazam, ze nauka skończyła sie dopiero wtedy gdy wpadki przestały jej sie zdarzać ;) czyli jak miała 22 msce. teraz jak za późno sobie przypomni, ze chce siusiu to woła SIUSIU!! NOCNICZEK!!! i stoi trzymając sie kroku i ani drgnie :P wtedy biegne z nocnikiem ;) jak w pore sobie pomysli o potrzebie siusiania to sama idzie do łazienki, podnosi deskę klozetową i się rozbiera, wtedy ja ide nałożyć nakładke i ją sadzam ;)

Agula - poszło, mam nadzieję, że się przyda...

meaaa a to cie zaskocze,bo moja mlodsza wowczas 23 miesieczna oduczyla sie calkowitego sikania przez niecale dwa dni,nie ganialam za nia z nocnikiem,raz posadzilam zaczela plakac i sie wyrywac to sprobowalam na kibel i od razu zalapala,w pierwszym dniu jeszcze nie wolala siku,obserwowalam jej zachowanie,tlumaczylam,ze jak bedzie chciala siku to ma mnie wolac,w drugim dniu edukacji po poludniu zawolala"mama sisi"i od tamtej pory jest spokoj,jeszcze dlugi czas mylila siku z kupa ale to najmniej wazne;)

meaaa - wpadki moga sie zdarzac jeszcz dlugo... ale jak dla mnie dzicko "unie" kiedy samo wola a nie trzeba mu co pol godziny przypominac "czy moze chce" ... 20-22 miesiace to dobry wiek na rozpoczecie nauki, ale, na litos Boska, nie 10 miesiecy !!! :O

Za bardzo sie spiesze ;) ... jeszcze raz :P ... wpadki moga sie zdarzac jeszcze dlugo... ale jak dla mnie dziecko "umie" kiedy samo wola a nie trzeba mu co pol godziny przypominac "czy moze chce" ... 20-22 miesiace to dobry wiek na rozpoczecie nauki, ale, na litosc Boska, nie 10 miesiecy !!!

wiedział co to nocnik i do czego służy ....a pampersa zakładałam na spacer i na noc ....poszło jakoś łatwo .Natomiast moja siostra nie mogła córki nauczyć do prawie 3 lat ...nie nie i nie

grrr..zgadam sie z toba w 100%,nie ktore ledwo urodza a juz sadzaja,mam taka kuzynke,ktora oczy robila jak moje dziecko 16 miesiecy i w pampersie lata,a u niej w domu moczem kazy kat zaszczany,bo 7 miesieczniaka na nocnik uczyla:O

moze poczekaj do lata ja rok temu zaczelam uczyc mala jak miala 1,5 roczku przez 1,5 tyg troche zalapala tzn raz wolala raz nie , i moze zebym nie zrezygnowala to i by sie nauczyla ale kazdy mowil daj spokoj za mala poczekaj do 2 lat , i wiesz gdy skonczyla 2 latka czy moze z pare dni przed zaczelam ponownie i nauczyla sie w 2 -3 dni i po okolo miesacu czy 2 nie sikala w nocy ,wpadki sie zdarzyly ale od dluzszego czasu spokoj

Mam w rodzinie dziewczynę, która nauczyła swoją dziewięciomiesięczną córkę robić siku i kupkę tylko na nocnik, dokładnie o tej samej porze dnia. Z jednej strony podziwiam ją, bo pracowała nad tym przez dwa czy trzy miesiące, ale z drugiej - szkoda mi dziecka, które sika na zawołanie jak wytresowane. Jak to się ma do świadomej kontroli oddawania moczu? Mój syn ma prawie 16 miesięcy i chcę rozpocząć konkretną naukę, na razie zrobił siku do nocnika dwa razy, a poza tym sikał w majtki kilka razy. Szkoda, że jest zima, latem biegałby sobie w samych majteczkach, a tak to pełno prania i przebierania.