Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co myśleć;(

krytyka na temat ubioru córki

Polecane posty

Gość nie wiem co myśleć;(

Moja siostra dzisiaj powiedziała ze moja córka wygląda jakby pochodziła z biednej rodziny, ze ubieram ja brzydko i żydze pieniędzy na nowe ciuchy. A teraz mi się przypomniało ze teściowa kiedyś powiedział ze ubieramy córkę jak chłopaka. Ciekawe czy ona tez tak myślała jak siostra tylko nie chciała tego w prost powiedzieć. Zrobiło mi się przykro i teraz przejrzałam szafę malej i sama nie wiem co myśleć. wszystkie ciuszki kupowałam nowe i podobały mi się ale teraz to zgłupiałam i mi tez wydaja się brzydkie. szukam nowych na allegro i wszystkie as bardzo podobne do tych co mam w domu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
nastepnym razem jak beda jeszcze raz takie bezposrednie zapytaj czy maja ochote zrobic jakies zakupy dla malej a jak nie to niech sie przyzwyczaja bo ty ubierasz mala tak jak sie tobie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze tak stwierdzila bo nie kupujesz samych "luzowych kololkow" tylko normalne brazy zielen , cos z niebieskim ,czerwony tez jest ladny a inne mysla ze corka powinna do 6 r.z. ubierana byc w luzowe :P ja bym sie nie przejmowala ty jestes matka prawda? a nie mam nic przeciwko rozu ale jak wystroja swoje corki w sam roz to az razi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo moze mysla ze powinna dziewczynka tylko sukienki nosic ? moglas si ezapytac dlaczego tak uwazaja niech uzsadania swa wypowiedz nie przejmuj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ubiera jak chce i nikomu nic do tego! Nastepnym razem jak kupisz cos nowego do ubrania corce, to zachowaj papierowe metki i pokaz siostrze, ze kupujesz nowe i kasy nie zalujesz. Poza tym nie szata zdobi czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panno z de
moja coreczka ma 4 latka i cały cza chodzi ubrana na rozowo, ale nie dlatego ze ja tak chcę tylko ona, dziewczynki w tym wieku a przynajmniej większość uwielbają rozowy kolor, przeciez jej nie zabronię, chce rozową kiecke to niech ma, mimo że ja wolę zdecydowanie inne kolory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie napisalam ze mam cos przeciw temu koloru ale czasami myslenie babc wujkow to tylko rozowy dla dziewczynki , tylko i wylacznie sukienki bo inny nie pasuje a bron boze cos niebeiskiego , jak to spodnie itp . (mam takich w rodzinie , wiec czasami problem w tym lezy) przeciez jak dziecko starsze i chce tylko jeden kolor niech ma:) i sie cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo autorka sama napisala ze powiedzieli "ze ubiera jak chlopaka" wiec pomyslalam ze moze inne kolory typuje niz tylko sam roz :) W kazdym razie nie byla to zlosliwosc z mojej strony ani co do koloru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co myśleć;(
moja córka ma dopiero 8 miesięcy wiec ja nie widzę sensu stroić ja w drogie ciuszki które tak czy siak będą zaraz ubrudzone obiadkami. sukienki ma może z dwie ale teraz jest zimno na dworze to nawet jej ich nie zakładam. najczęściej małą chodzi w jeansowych spodniach i body jakimś kolorowym a jak jedziemy do teściowej to jeszcze bluzę z kapturem jej zakładam bo u niej jest zimno i może ona naprawdę uważa ze dziewczynki tylko w sukienkach musza chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
Jak jej kupiłas ubrania, które ci sie podobały, to znaczy, że chodzi ubrana ładnie, według twojego gustu. Jeśli zalezy ci na ty, żeby wiedzieć, co konkretnie siostra i tesciowa miały na mysli, to je po prostu spytaj. "Co masz na myśli, dlaczego jak chłopaka? Dlaczego brzydko?" Mało to tu było przypadków, że ktos wystawiał jakies dzieciece ubranie i odzywały sie głosy - jedne , że "jaka sliczna sukienka" a inne "a fuj". Jak chcesz wiedziec dokładnie, jaki maja problem z tymi ubraniami, to kaz sobie dokładnie wyjasnic. A tak ogolnie to nie daj sie tak wodzić za nos i nie uzalezniaj tego, co myslisz, od zdania innych. Jakby tobie ktos powiedział, ze sie brzydko ubieraasz, to tez byś stwierdziła, że brzydko>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
A po co ma siostrze metki pokazywać i cokolwiek udowadniac? jakby mnie ktos powiedział, że brzydko dziecko ubieram, to bym powiedziała "zajmij sie swoimi sprawami" i koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie przejmuj sie tez mam takich w rodzinie co by w zime w sukienki by ubierali bo dziewczynka to twoje dziecko i ty kupujesz ubrania jak corka dorosnie to sama bedzie decydowala w co sie ubierze jak ja bylam mniejsza tez chcieli jakies sukienki mi ubierac ale ja najlpeiej czulam sie w spodniach i tak pozostalo , tego niektorzy nie rozumieli bo jak ? dziewczynka bla bla bla ja bym sie nie przejmowala i nie brala tego do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarrrpetka
poza tym takie młode dziecko ma byc ubrane wygodnie i stosownie do temperatury, ktora teraz jest raczej niska. Za rok czy dwa zacznie mieć swoje preferencje co do ubrań, na razie ma to w dupie i bardzo dobrze. Nie wiem, po co 8-miesieczne dziecko miałoby dla przyjemnosci babci biegac w falbaniastych sukniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie wcale
Mnie tez krytykowali, ze nie zakladam corce rozowych sukienek. Moja corka byla mniej wiecej w wieku twojej. zaczla raczkowac, jak miala 7 i pol miesiaca i do polowy 11 miesiaca ( wtedy zaczela pewnie chodzic) ubieralam ja w spodnie lub legginsy i body plus kosulki lub sweterki. Sukienki dla raczkujacego dziecka sa bardzo niepraktyczne- zaplatywala sie w nie non stop. Ubieralam wiec tak, zeby bylo jej wygodnie i zeby kolory sie nie gryzly. Teraz czesciej jej zakladam sukienki czy spodnice, bo ma 14 mieisiecy. Roz toleruje w dawkach hoepatycznych. Miej ich w nosie i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahaha
Bardzo podobaja mi sie dziewczynki ubranie NIE w rozowe kolory :-) Taka mala od razu wyglada na dziecko z klasa a nie na obrzydliwa rozowa landrynke, slodka do wyrzygania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Body, dzinsy i bluza z kapturem to dla mnie tez ubranie dla chlopca. Tak mi sie kojarzy z opisu. Nie twierdze, ze trzeba dziecko ubierac w sukienki, ale mysle, ze mozna bardziej dziewczeco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Autorko ja na twoim miejscu bym sie nie przejmowala, ubierasz dziecko tak jak ci sie podoba i innym nic do tego. Mnie tez rodzina meza krytykowala, ze nie ubieram coreczki (19 mies.) w rozowe ciuszki Hello Kitty, bo przeciez kazda dziewczynka powinna miec Hello Kitty, wtedy widac, ze ci stac. Oni tylko w roze i Hello Kitty ubieraja, by pokazac, ze ich stac - niewazne, ze to badziew pierwszej klasy, sztuczny twor do nabijania komus kasy . Ja swoja coreczke ubieram przede wszystkim wygodnie i tak by mogla swobodnie sie bawic, jesc , brudzic , ale zeby tych plam nie bylo widac z kilometra - czyli raczej brazy, beze, zielen, duzod paseczow itd. - czesc rzeczy kupowanych po stronie chlopiecej. Owszem nosi tez czesto spodnice i suienki - ale glownie wygodne dzianinowe lub sztruksowe, wyglada slicznie i duzo osob komentuje, ze jest tak fajnie ubrana a ja wcale majatku na nia nie wydaje, czesc rzeczy nosi juz ponad rok, duzo na ciuchu kupuje a potem kombinuje jakby to fajnie zestawic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciaaaaa
Ojej, to ta twoja siostra nie widziała chyba córki mojej znajomej: ciuchy 13 lat stare po rodzinie, buty typowo chłopięce bo tańsze były, co dzień ten sam BRUDNY ciuch bo pranie kosztuje... Kombinezonu nie kupi bo za drogo, jedną kurtkę ma od urodzenia bo taką dużą dostała (też spadkową) żeby dłużej nosiła no i teraz po 2 latach jest dobra Ubieraj córkę jak lubisz i sie nie przejmuj. Ważne że coś jej kupujesz a nie sknerzysz jak moja znajoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molllla
nie daj się, to twoje dziecko i ubierasz jak chcesz mamciaaaa - masakra ta twoja znajoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ciuchy dla dziecka pozbierane w większości po koleżankach-nie dlatego że jestem chytra i żal mi kasy na ciuszki,tylko dlatego,że widziałam dzieci koleżanek,ubierały je ładnie,ciuchy są czyste i nie zniszczone,ale zamierzam też pokupować dla małego coś super,co w sklepie mi się spodoba.i te ciuszki używane pozbierała babcia,poprała,poprasowała zapakowała i czekają.jedna koleżanka w pracy strasznie się dziwi,dlaczego pozwoliłam komuś kompletować ciuszki dla dziecka,pewnie nie będą mi się podobały, a pozatym ona powiedziała że jak będzie mieć dziecko, to będzie chodziło w samych firmówkach tzn.Puma,Reebok,Adidas, i czemu ja nie będę tak ubierała swojego małego,skoro stać mnie na te ciuszki.. a są w lokalnym centrum handlowym 3 sklepy z firmówkami,gdzie jest stoisko dla dzieci,buty,spodnie,czapki-wszystko od zera do kilku lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×