MOJE ZYCIE JEST PRZEGRANE TAK CZUJE odechciewa mi sie juz wszystkiego

pewnie nawet nikomu sie to nie ebdzie chcialo czytac:(mam 22 lata mam depresje,niskie poczucie wartosci i chodze na terapie:( na poczatku sie czulam silniejsza ale teraz znowu czuje sie do dupy:(wiem,ze nie bede miala nigdy parnera zyciowego bo mam krzywa psychike:(a tak mi brakuje czasem czulosci:( mam fobie spoleczna,boje sie ludzi:( niechce mi sie juz zyc czasem....takie zycie to nie zycie:( nawet nie potrafie schudnac bo obzeram sie i zygam:( bylam 3 tygodnie na zdrowej normalnej diecie a wczoraj sie obzarlam a dzis dokonczylam:(a taka juz bylam szczesliwa:( czuje sie jakbym nie zyla

:(

rzeczywiscie do dupy jak sie nie wezmiesz za siebie i nie bedziesz wierzyla ze twoje zycie sie zmieni to w zyciu sie ono nie poprawi :/ nie lubie twojego nastawienia

Ja tez czuje sie podobnie, mam 20 lat zaburzenia nerwicowo- depresyjne i wszystko jest do dupy... ale za wszelka cene staram sie nie poddawac

pragne zmiany ale te lęki ktore mam one mnie przerastaja czasem:( ten kto nie ma tego to nie wie jakie to bezndziejne i jakie straszne:(czasem nawet znalazlam sie na pogotowiu takich dostawalam lęków:(

a terapia Ci pomaga? bo ja nie chodze, stwierdzilam ze juz lepiej pogadac z przyjaciółmi

narazie chodze 2miesiace moja terapeutka powiedziala,ze mam silne zaburzenia i potrzebuje przynajmniej rok regularnego leczenia:( teraz chodze na kase chorych co tydzien niestety nfz fefunduje tylko 15wizyt a pozniej prywatnie bede musiala:( wizyta kosztuje 110 zloty a ja zarabiam 600:(

Ale moze w sumie warto, ja dostalam leki, pomoglo i do psychologa juz sie nie chce latac :P Dobrze, ze jeszcze normalnie funkcjonujesz, pracujesz, takze widzisz... nie jest tak źle :)

przynajmniej próbujesz coś robić skoro chodzisz na terapie a ja nic

sfsd... masz depresje??? ja jakos funkcjonuje bo nie mam wyjscia musze pracowac,ale czesto jest tak,ze mam ochote uciec z pracy zostawic wszystko:( najlepiej w ogole uciec gdzies porpsotu gdzies:(cale moje zycie to ucieczka

a gdzie pracujesz, ja pracowalam, ale juz nie pracuje, poki co ucze sie zaocznie na 2 kierunkach

a masz ty jakich znajomych? przyjaciol? http://infobot.pl/r.php?id=1Sns

wlasnie ze nie mam:(to ja sie odwrocilam bo zle sie czuje wsrod innych osob:( nikt w zyciu kto mnie nie zna nie pomyslalby,ze ja mam depresje:( tak sie maskuje:(

to zle ze sie odwrocilas od wszystkich, o mnie tez by nikt nie powiedzial ze mam depresje oprocz tych ktorym sama powiedzialam