ale sie usmialam

Przeczytalam wlasnie w jakims topicku: "ludzie, bez nerwacji. pod budka z piwem, tez stoja zawsze ci sami menele. a cafe, to taka wirtualna budka z piwem (sic!) pozdrawiam grupe wzajemnej adoracji pod skrzydlami ZS. i nie bede wyliczyc tutaj zadnych czarnych nickow, zeby zadna panna nie poczula sie wyrozniona. a ZS to podobno facet, wiec go tu tak naprawde nie ma, dlatego ZS." SWIETNE! BUDKA Z PIWEM! Oczywiscie zadna niunia z batalionu "zs" nie zareagowala na ten wpis. Ja pierd...ole. Ulomnosc przyznania sie do prawdy. Spuscmy zaslone milosierdzia na ich biedne rodziny, bo im samym, to juz pomoc nie mozna. Odlotowego weekendu zycze i spadam stad.

Nie badz naiwna! Czy naprawde oczekiwalas innej reakcji, poza jej brakiem? Niewielu jest takich mocnych, co powie: tak, jestem burakiem, a nie rakiem.

no tak - nic dodac, nic ujac

I gdzie sie nagle te wszystkie wrony podzialy, co tu zawsze dziobaly? Nie spodobal sie temat?

Pewnie, ze sie nie spodobal !!! Pochwal i zachwycaj sie kazdym wpisem, to beda krakac na twoje zyczenie i bez konca.

a cytat autorki jest z topiku 'milo bylo":D