Gość sdsa3r45676790 Napisano Listopad 27, 2010 Mój problem polega na tym że od paru lat musi mi strzelić z prawej strony szyi żeby było ok.Każdego nowego dnia gdy tylko wstanę z łóżka to podczas kręcenia głowy w lewą stronę w prawej stronie szyi przeskakuje mi kość i ogólnie czuję że mam sztywną stronę.Mogę czasem tak chodzić cały dzień i podczas któregoś skrętu głową w lewo kość z prawej strony samoistnie strzeli,pstryknie czy jak to tam nazwać i wtedy już jest ok.Nie wiem tylko dlaczego dzieje się to tylko i wyłącznie z prawej strony i to od lat.Już przyzwyczaiłem się do tego że każdego dnia specjalnie przekręcam głowę w lewo żeby jak najszybciej strzeliła mi kość z prawej strony i żeby było ok.Czy ktoś ma podobnie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach