Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werererew

Jak sie z nim skontaktowac?

Polecane posty

Gość werererew

Nie daje mi spokoju ze tak mnie olal w sumie bez slowa. Chcialabym wiedziec dlaczego tak sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se zarty stroisz?
po co? Musisz koniecznie USŁYSZEĆ, że ma cię w dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Tak.Chce wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se zarty stroisz?
to JUŻ wiesz.. dalszy ciąg to masochizm w czystej postaci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
jaki masochizm.Czy to jest nornalne zachowanie 29- letniego faceta?Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga.......................
Co za dziwkarska poza i cyce...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
czego moge zalowac.Nie daje mi to spokoju dlaczego tak sie zachowal.jak mozna byc takim tchorzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doriannnaaa
MAM TEN SAM PROBLEM. Po raz drugi. Jak to boli... to jest żałosne... a jednak nie mogę przestać myśleć o tym:( Ile się już nie odzywa? bo mój 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewrwrwrewrw
zaraz tchórzem. tia. po prostu zrezygnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
ale super facet.u boli mnie to.Bo fajnie bylo miec takiego kumpla do pogadania. Nie wyszlo jako para i co zerwac calkowicie kontakt.chore to jest. moj ten od wtorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
korci mie zeby zadzwonic czy napisac.ale moze mnie olac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie desperatka
!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
jaka desperatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie desperatka
taka, ze juz ktorys raz zakładasz ten temat, o kolesiu z us, ktory ci w twarz powiedział,ze cie nie chce, a do ciebie jak widac nadal nie dotarło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okija
Może wybrał inną???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
nikt mi nie powiedzial ze mnie nie chce.a po za tym jak z dnia na dzien mozna kogos olac i zerwac kontak bez powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie desperatka
przeciez sama pisałas,ze ci to powiedział! Woli byłą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okija
może Tobie się wydaje że bez powodu, on pewnie jakiś miał, zrób z siebie idiotkę i się narzucaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
jesli mial powod to tak ciezko powiedziec?/// jak takich rzeczy sie nie boje komus wyznac.stawiam na szczerosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okija
a tak w ogóle to co to za pytanie jak się z nim skontakować, no chyba telefonicznie czy może list chcesz pisać. Moim zdaniem pytanie powinno brzeć czy masz się z nim skontaktować, czy jest sens. Ale to i tak odpowiedz brzmi po co? Jeszcze większy ból dla Ciebie, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
nie.bo bardzo go polubilam i czulam ze on tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okija
no to dzwon ale sie tylko ponizysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tylko jeden taki przypadek w swoim życiu. Facet się nie odzywał parę takich dłuższych razy, ale byłam cierpliwa. Zawsze go usprawiedliwiałam, niepotrzebnie. Zawsze miał jakieś wytłumaczenie. Uczucia zaślepiają, chce się wierzyć, że on jest inny, że to nie może mnie spotkać, bo przecież jest taki cudowny itp. Pewnego dnia napisała do mnie jego dziewczyna (!), że on jest z nią szczęśliwy i żebym dała mu spokój, bo kim ja jestem. Nie czekając zadzwoniłam do niej i się od dowiedziałam, że on ma jeszcze poza nami żonę! Szkoda gadać. Faceci to tchórze i dranie. Mówią kobiecie co chce usłyszeć. Wiem co piszę, trafiłam na kretyna, który potrafił kłamać w takich sprawach jak zdrowie swoje i nawet swojej rodziny i brać na współczucie, byle się wywinąć, ale prawda zawsze wychodzi na jaw, prędzej czy później. Kobiety nie dajcie się! Nie warto! Chyba, że naprawdę macie podstawy, aby ufać na tyle i wierzyć, i widzicie na WŁASNE OCZY co się dzieje, bądź słyszycie na własne uszy. Jak jest możliwość sprawdzajcie informacje i dowiadujcie się co jest grane, idźcie do domu, dzwońcie itd. Inaczej naprawdę szkoda waszych nerwów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ból jest jak się dowiesz prawdy, jeśli tej złej, ale jak już ją znasz to przynajmniej wiesz na czym stoisz i wtedy nie ma po co już rozmyślać dlaczego się nie odzywał, bo wszystko jasne. Jeszcze będzie sporo myśli typu: czemu mnie to spotkało, i że to niemożliwe, że on tak zrobił itp., ale to nie Twoja wina, pamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsjsxhshsh
Czepiacie sie dziewczyny, a ona poprostu chce miec jasną sytuacje , czasem potrzebny jest taki kop na opamietanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameliaaaaaa
po co chcesz znac powód ??? on wcale nie musi ci podac prawdziwej przyczyny .... fakt jest faktem .... odszedł i tyle .... powód nie ma znaczenia , nie chce byc z toba i już , koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój od poniedziałku..pewnie juz sie nie odezwie i tym bardziej to utwierdza mnie w przekonaiu ze dobrze sie stało. Najlepza metoda to nie rozpamietywac, wyrzucic z głowy i zająć się sobą;) chociaz takie znikanie bez wiesci jest wkurzajace na maxa.. ja na pewno sie nie odezwe..bo zawsze ja reke pierwsza wyciągałam;) wiec teraz milcze....wkurza mnie to ale juz coraz mniej o tym myśle. i nie czekam na teleon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×