Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sutlive

TYLKO DLA PAŃ!! JAK CZĘSTO SEX?

Polecane posty

Drogie Panie pytam was o częstotliwość stosunków a raczej częstotliwość ochoty na sex. Pytanie kieruje do Pań bo wnioskuję że Panowie do co 20 s:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokorn II
Gdzieś tak 1-2 na dzień (raz rano raz przed snem), no może max. 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz jakis problem
ochote mam prawie cały czas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak a jesli chodzi o wysiłek fizyczny ? to jak często? u mnie jak jest 2 razy w tygodniu to jest dobrze a ja tu czytam codziennie o jejku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W ciagu tygodnia nie za bardzo
mam ochote bo jestem zmeczona, no moze raz albo gora dwa... w week czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahajdkdddfkfmfmmd
codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shsdhxd
ochota codziennie a sex raz na 3-5 dni (czasem nawet co 2 tygodnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedee33333e
4 razy w tygodniu czasem wiecej :D a czasem rzadziej ale intesywniej np caly weekend bym spedzila w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm zależy w sumie od obecnej temperatury w związku, długości związku, pracy, stresu, dzieci itd. U nas czasem jest kilka razy dziennie a bywało i tak że raz na dwa tygodnie. Norma u mnie to 4 razy na tydzień. Związek 10 letni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Czasem 2 razy dziennie, czasem raz dziennie, ale zdarza się, że i 5 razy w tygodniu, ale to już minimum!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Ja jestem w 8 letnim związku, tak dla objaśnienia :) A częstotliwość zbliżeń zależy od tego jak ciężki był dzień w pracy, czasem problemy itp, wówczas rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ze mną coś jest nie tak! mi wystarczy raz na trzy tygodnie...to jest masakra jakaś :( ( mam 24 lata ) a najgorsze jest to, że mojemu facetowi tez...ostatno juz naprawde mnie to przeraziło i zaczełam z nim otym rozmawiać a on stwierdził, że wszystko jest ok, że jak mnie nie znał to miał ponad póltora roku przerwy i było ok...co ja mam o tym mysleć...? wg rozumowania kafe, to gej albo impotent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arrrriva! bagatela
Zależy od płodnych i niepłodnych dni :). Tak na miesiąc to chce mi się czasem codziennie, czasem raz na dwa-trzy dni. Jeśli już to zazwyczaj rano albo przed snem, w południe nie za bardzo. Dwa razy na dzień mi się prawie nie zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nivea77 po prostu nie ma dużego libido. To nic złego jeśli partner ma podobne. Sex to nie są ćwiczenia, ludzie się kochają tak często jak potrzebują. Mało sexu nie musi oznaczać niczego złego ale tylko jeśli obojgu partnerom to wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasznurowana.... Dziękuje za zrozumienie...mało kto tak teraz podchodzi do tego typu tematów. Ale ja się po prostu martwie, nie wiem co mam myśleć, on jest taki inny. Tak bardzo się różni od sterotypowanego postrzagania mężczyzy. Mertwie się, że może jestem głupia i naiwna, a on i tak myśli swoje tak jak większść mężczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam Was ale jeśli Tobie to odpowiada i jemu też to w czym problem. Jeśli związek jest udany, kochacie się to nie ma powodu do obaw. Nie każdy ma ochotę na sex 3 razy dziennie i super. Miłość fizyczna nie wygląda u wszystkich tak samo bo wszyscy się od siebie różnimy i to jest fajne:) Buziak Nivea a jeśli Ci przeszkadza to może być poważny problem w związku. Warto się dobierać pod względem libido. Pomyśl nad tym jakie ty masz podejście do miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nie przeszkadza, tylko się zastanawiam czy to jest normalne dla niego...i czy on może tak żyć ? Niby mówi, że wszystko jest ok ,ale czy to możliwe...? porzecież dla faceta sex to jedna z naistotniejszych czynności w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powinnam mu wierzyć, jest zakochany, oddany i jeatem dla nigo jedyną...tak się czuje...tylko nie moge zrozumieć, dlaczego on ma tak niskie libido...? przecież to facet, a oni częściej myślą tą mniejszą głowka...a on jest zupełnie inny..,czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasznurowana jesteś de best :) rzadko kiedy spotykam tu takich fajnych ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba, nie szukam...kocham Go i chce, żeby pomiędzy nami było jak najlepiej, żeby był szczęśliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio? Fakt, że szczeniackie teksty przeważają ale zdarzają się przemyślane komentarze. A i pamiętaj, że większość ludzi kłamie o swoich dokonaniach sexualnych, chęć imponowania innym jest bardzo silna a instynktownie ludzie próbują imponować sexem. Ja uważam, że nie warto słuchać innych, jeśli Wam jest dobrze to wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm,mysle,ze to zalezy od chemii,jaka jest miedzy partnerami,sex moga zniszczyc klotnie,problemy...,ja uwielbiam uprawiac sex jak najczesciej,ale miewam tez takie dni,ze poprostu mam lenia,wielkiego okropnego lenia,wtedy mowie o tym mojemu facetowi:))fajnie jest polezec sobie w lozku,pogadac,przytulic,nie musi byc tylko sex:)kiedys gdzies byl wywiad z jakims malzenstwem,ktore dochowalo sie gromadki dzieci,malzenstwo to bylo z niezlym stazem,dziadkowie;)w wywiadzie na pytanie jak udalo im sie pzezyc tyle lat w milosci ,zdrowiu itp dziadek powiedzial,ze w ich sypialni byl calkowity zakaz rozmawiania o problemach,zakaz klotni itp,sypialnia powinna sie kojazyc tylko i wylacznie z mila slodka atmosfera,mysle,ze to madre slowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile jesteście razem? Napisałaś, że pytałaś go o to. Rozmowa jest kluczem ale warto zwrócić uwagę jak ta rozmowa wygląda. Dobrze jest pytać czego pragnie partner, czego chciałby spróbować, nie należy jednak oskarżać, próbować doszukiwać się drugiego dna, podważać prawdomówność. To właśnie uwielbiam w swoim związku, że mogę powiedzieć że mam ochotę się kochać lub że jej nie mam. Mój mąż nie doszukuje się ukrytych powodów. Jeśli nie mam ochoty to po prostu to mówię wtedy się przytulamy i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×