"W tej grze jest tylko jedna zasada: nie wolno Ci się zakochać."

Ten chłopak z którym jestem na pewno nie jest z takich który by czekał od tak sobie, zresztą potrafię rozpoznać czy komuś zależy tylko na jednym, to się czuje no , uwierz mi że na pewno nie siedziałabym w trym gdyby chodziło tylko o jedno, a po za tym nie jestem jakąś pięknością, że faceci czekali by na mnie od tak sobie byle by tylko przelecieć. Mało ślicznych kurewek mamy na świecie ? A tym bardziej w Grecji.

Coś Ci powiem, głupolu. Toje iq gimnazjalistki przeraża. "Cierpię przez miłość, już nigdy się nie zakocham"- posrana jesteś, bo nie masz pojęcia o miłości, a Twoje teksty są na poziomie gimgówna.

Słuchaj mnie Ty tam wyżej , następna/y która/y wytyka mi IQ samemu pisząc wiadomości które są na opisywanym przez Ciebie poziomie. Daj sobie spokój, ulżyj sobie w inny sposób ! Po za tym nigdzie nie powiedziałam NIGDY SIĘ JUŻ NIE ZAKOCHAM bo takich rzeczy nikt nie wie ! Bronie się przed tym aby się zakochać, ale nigdy nie wiadomo co mi los przyniesie.

Podobno Greczynki są śliczne.

Zależy które, ale prawda jest taka, że Polki są dużo ładniejsze, Greczynki mają ogromną tendencję do tycia, są niewymiarowe, mają bardzo szerokie biodra i takie tam. Ale oczywiście zawsze zdarzają się wyjątki od reguły. Polki zdecydowanie ładniejsze. Mówiąc a zwłaszcza w Grecji miałam na myśli puszczanie się, tutaj każdy facet może sobie znaleźć taką która mu nadstawi tyłka.

A mawiają, że im dalej na wschód, tym łatwiejsze panie, że od Polek gorsze są tylko wschodnie Słowianki.

Podobno Greczynki to brunetki w 90%.

Ktoś kto tak mawia, nie wie co mawia :P

Ja słyszałem, że Greczynki są śliczne (opowieści "turystów").

Bzdura :)

Pojadę to zobaczę. Ale raz byłem we Włoszech i przekonałem się, że to nie blef o pięknych Włoszkach.

Możliwe, nie byłam, nie widziałam :)