Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Palemka78

Ludzie , pomocy ! Nie mam już siły na nią....

Polecane posty

Gość Palemka78

Sprawa jest taka - mam okropną matkę ,nie mogę już z nią wytrzymać, na prawdę nie mam na to siły . Wiecznie mnie poniża , obraża , wprowadziła tu swojego faceta- Franka do naszego domu , ja go w ogóle nie znam , nawet mi nie powiedziała że ktoś będzie tu mieszkał. Niestety w związku z jego obecnością tutaj bardzo bardzo się krepuje. Powiedziała mi że ją nie obchodze i nie przyznaje się do mnie , mam prawie 18 lat ( cóż , brakuje kilka miesięcy) i muszę ją błagać żeby poszła do mnie na wywiadówkę do szkoły gdyż musi. Wyzywa mnie , traktuje wiecznie jak śmiecia , nie daje mi na nic pieniędzy , nie mam ciągle na swoje wydatki , na ubrania , na nic ! A ona kupuje sobie co chce. Mam chłopaka który mieszka ok 100 km ode mnie , mam wielkie trudności w spotykaniu się z nim , tzn nie może do mnie przychodzić i jak jest już u mnie to włóczymy sie po sklepach albo po kawiarniach nawet w minusowych temperaturach ( widzimy sie kilka godzin na cały tydzień ) , ja moge u niego spać lecz moja matka grozi mi ciągle że gdy to zrobie wezwie policję i się boje tego . Wymyśla sobie niestworzone historie o mnie , kłóci się ze mną o to że np zostawiłam brudny nóż... Nie śpie po nocach , płacze , nienawidze tego domu i jestem wykończona ... nie wiem co mam robić . Chce bardzo sie wynieść stąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To to co napisałaś powiedz jej..a jak nie podziała to olej ją jak ona olewa Cb i nie marnuj miłości bo mamusia zabrania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palemka78
Ale co mam zrobić ? Pojade do niego - wezwie policje , pojade do niego na dzień - mam autobusy tak ze jak wroce to późnym bardzo wieczorem , a dworzec jest w bardzo nieciekawej dzielnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem zależy jak bardzo go kochasz i jak Ci na nim zależy..Bedziesz matki zakazów skoro ona jest taka w stosunku do Cb? Jak wezwie policje to nastarżysz na matke, że sie Tb nie opiekuje, nie daje pieniedzy, sprowadza jakiś facetów i że nie możesz już tego znieść to wychodzisz z domu na cały dzień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego boisz się policji
masz ukończone 16 lat i matka może cię w dupe pocałować,ty ją też postrasz policją za nieświadczenie obowiązku opiekuna,powiedz że sprawe jej założysz jak będzie taki terror psychiczny na tabie uprawiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory pokręciłam słowa miało byc tak:no nie wiem zależy jak bardzo go kochasz i jak Ci na nim zależy..Bedziesz matki zakazów słuchać skoro ona jest taka w stosunku do Cb? Jak wezwie policje to naskarżysz na matke, że sie Tb nie opiekuje, nie daje pieniedzy, sprowadza jakiś facetów do domu a Ty ją wgl nie obchodzisz i że nie możesz już tego znieść to wychodzisz z domu na cały dzień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palemka78
Ją nie obchodzi nic . Mówiłam że ja też moge iść w takim razie a ona ' No to proszę bardzo , idź ' . Raz wezwała nawet policje bo sie z nia pokłóciłam... dodam że nie byłam agresywna , nie ubliżałam jej ani nic więc bardzo mnie to rozśmieszyło - nikt nie przyjechał. A to że mam ukończone 16 lat jakie daje mi możliwości wobec tego? Rozmawiałam z nią , mówiłam jej wszystko , przepraszałam ją , błagałam , stawiałam się , starałam .... to wszystko na nic . Ostatnio byłam dość poważnie chora , bralam antybiotyki.. nawet sie mną nie zainteresowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro nie wezwała policji to tyko Cie tak straszy, poza tym nie wezwała by policji bo by sie bała o własną dupe, gdyż to by oznaczało że nie umie se z Tb poradzić, a jak wezwie to powiesz im swoją wersje..olej ją dziewczyno jedź do chłopaka i nie pozwól by ona Ci wszystko zniszczyła, bo kiedyś bedziesz żałowała że nie sprzeciwiłaś sie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbknk,m nkjm,
poziomka 777 ty juz moze nie doradzaj:o te swoje rady mozesz o kant chooja rozbic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palemka78
Tylko ja sie boje co jej odwali kiedy do niego pojadę .... może zabrać mi komputer , telefon , kosmetyki , zabronić mi ewentualnie jeść , wyżywać sie na mnie cały czas, nie dawać mi pieniędzy na jedzenie i bilety do szkoły, nie kupi mi butów na zimę albo nie wiem ... ale opcji jest wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×