Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przegrałam życie z kretesem

Wiadomość od faceta, jak to rozumieć?

Polecane posty

Gość przegrałam życie z kretesem

W skrócie, facet do którego pieję 2 lata z pewnych źródeł dowiedział się, że mi się podoba, więc wysłał mi wiadomość z pytaniem czy to prawda. Mimo że targała mną niewyobrażalna euforia to jednak sucho odpowiedziałam zgodnie z prawdą, po czym dostałam wiadomość: "No jestem bardzo miło zaskoczony :) Życzę miłego wieczoru i pozdrawiam, (tu imię i nazwisko.)" :o Ja mu coś tam odpisałam, bo się napaliłam, że skoro miło zaskoczony to pewnie będzie happy end, a on mi nie odpisał nic i taka cisza i brak żadnego kroku z jego strony trwa 2 miesiące, więc już dałam sobie spokój i cierpię dalej. Powiedzcie mi po chuj facet pisze, że jest miło zaskoczony skoro w ogóle nie jest zainteresowany? Nie lepiej było od razu rzucić: "Aha, niestety z mojej strony nic z tego nie będzie" niż dawać głupią nadzieję, że jest chociaż minimalnie podjarany i że może coś z tego będzie? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałam życie z kretesem
Czyli chyba tylko ja jestem takim prostym człowiekiem, że nie będąc zainteresowaną piszę o tym wprost, a nie lecę w jakieś pierdzenie o miłym zaskoczeniu. Porażka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałam życie z kretesem
czy chodzi o to, że ja robię jako sklepowa w osiedlowym spożywczaku, a on jest po studiach wyrzszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałam życie z kretesem
Podszyw, kiepsko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędziwa pod każdym względem
facet nie jest Tobą zainteresowany a napisał Ci że jest mile zaskoczony żeby Ci nie było jakoś głupio czy coś - w sumie lepiej przeczytać że ktoś jest mile zaskoczony tym że nam się podoba niż gdyby napisał że - jestem niemile zaskoczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowekWłatki24
Gdyby Twój wybranek miał odrobinę klasy i taktu, to nie bawił by się Twoimi odczuciami. Zwykła empatia wymaga, żeby w sytuacji gdy nie jest się zainteresowanym daną osobą, nie podsycać w niej nadziei i nie poniżać w taki sposób jak on to robi. Według mnie dowartościował się tym, że na niego lecisz, a w gruncie rzeczy średnio mu się podobasz i to mu wystarcza, że masz mokro jak o nim myślisz. Jeśli nie chcesz cierpieć, to daj sobie spokój, nie myśl o tym co się stało, pomyśl że Ty swoje już zrobiłaś i nie daj się poniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suszony brokuł
po prostu facet napisał Ci, że mu miło z tego powodu... no bo czy to nie miłe uczucie mieć świadomość, że komuś się podobamy? Napisał co myślał i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałam życie z kretesem
No ja bym jednak wolała wiedzieć, że nie mam u kogoś szans i zająć się kimś innym niż tracić dwa miesiące na badania i rozkminy tego co facet miał na myśli. Zwłaszcza, że się na mnie gapi, a jak ja spojrzę na niego to lata oczami po podłodze jakbym go miała zeżreć. Bez sensu to wszystko 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędziwa pod każdym względem
olej dziada i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrałam życie z kretesem
Mam taki zamiar właśnie, ale trochę ciężko kiedy przeczucie mi ciągle pierdoli, że to jest właśnie facet, na którego czekam. Tyle związków za mną, tylu facetów, a tylko ten jeden tak na mnie działa. Pójdę do jakiegoś psychoterapeuty chyba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędziwa pod każdym względem
jakby to był ten właściwy facet na którego czekasz to by Cię tak nie potraktował raczej :O więc pozbądź sie złudzeń i dalej szukaj tego właściwego, albo pozwól by to on Cię znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyszne_awokadooooo
MOja droga zacznijmy od tego ze nie zgodze sie z twoim nickiem. Zadnego zycia nie przegralas, tak naprawde to te zycie stoi przed toba otworem i zobaczysz zeje sobie ulozysz. Predzej czy pozniej napotkasz na swojej rodze mezczyzne swojego zycia a ten przypadek ktory tu opisujesz skwitujesz smiechem. Widocznie ten mezczyzna nie jest tobie pisany, fakt ze podkochujesz sie w nim od 2 lat a on w tym kierunku nic nie zrobil skresla go jako potencjalnego kandydata. Wierz mi gdyby ten mezczyzna bylby toba faktycznie zainteresowany to zrobil by wszystko aby zblizyc sie do ciebie. poprostu przez lata traktowal ciebie jak dobra kolezanke i nadal cie tak traktuje. Poprostu dowiedzial sie o wszystkim i zapanowala dziwna atmosfera on zabardzo nie wie jak postapic zeby nie zrobic tobie przykrosci gdyz ni odwzajemnie twoich uczuc. najprosciej jest sie nie odzywac, nie odpisywac i nie robic tej osobie zludnych nadzieji. On nie chce za duzo powiedziec gdyz nie chce zebys ty przypadkiem nie wyolbrzymila jego slow i nie doszukiwala sie ukrytych znaczen tak jak bylo z odpowiedzia smsowa. Poprostu byl mile zaskoczony --> nic wiecej a ty od razu przypisujesz temu stwierdzeniu ze miedzy wami cos wypali--> facet to wyczul i sie ulotnil gdyz uznal ze tak bedzie lepiej dla was obojga. Pozatym uwazam ze powinnas sobie odpuscic faceta ktory przez 2 lata nie zainteresowal sie toba i nie zrobil nic aby miedzy wami cos zaiskrzylo. Poprostu nie jestes w jego typie, w zadnym wypadku nie zadreczala bym sie tym gdyz tak naprawde nic nie stracilas--> nie byliscie nigdy para, on nie robil ci zadnych nadzieji. To ze sie dowiedzial o wszystkim to moze dobrze bo w koncu tobie otworza sie oczy i przestaniesz sie juz podkochiwac w nim i zyc w jakiejs bajce tylko poszukasz sobie kogos takiego kto odwzajemni twoje zainteresowanie. Powiem ci tak ja bym olala najzwyczajniej, nie ma sensu sie zadreczac jakims kolesiem ktory nie odwzajemnil twoich uczuc, zycie toczy sie dalej i powinnas cieszyc sie kazdym dniem i nie zadreczac sie bo naprawde nie masz powodu. Zobaczysz ze niedlugo na twojej drodze pojawi sie ktos ciekawszy i nawet o tym kolesiu nie wspomnisz, skwitujesz to wydarzenie jako poprostu zwykle zauroczenie ktore kazdemu sie zdarza. Ja tez kilkakrotnie czulam zazenowanie ze jakis chlopiec niepodjal prob staran ale to bylo zazenowanie krotkotrwale , bo jezeli nie chce to jego strata a ja nie zamierzam sobie zawracac glowy pierdolami. najczesciej wykasowywalam numery telefonow takich delikwentow, olewalam sikiem prostym i zylam dalej swoim zyciem:) Potem jak do mnie pisali po jakims czasie to mi wiewalo bo akurat poznalam chlopca ktory odwzajemnil moje uczucie i z ktorym jestem szcesliwa a tamte wydarzenia wspominam ze smiechem:) Dlatego mowie ci nie warto sie przejmowac, trzeba zyc dalej i szukac szcescia gdzies indziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×