wypada zaprosić kolegę na Sylwestra???

to jest koleś który mi się podoba, ja byłam z nim na weselu bo mnei zaprosił... ogólnie on chyba czai, że ja chcę czegoś więcej, ale jakoś nic nie idzie na prezód, ehh pisdałam o tym w innym topiku.. mam wrażenie , zę on się mozę zgodzić, ale czy to nie bedzie wyglądało na narzucianie się??

ja bym zaprosila - jak to sie mowi raz kozie smierc, nic nie ryzykujesz a mozesz zyskac - a co! a nawet jak ci odmowi i swiat sie nie skonczy od tego :)

Wręcz to obowiązek, jak jest nieśmiały.

Ja mialam podobnie tylko ze nie bylam z nim na weselu:D mianowicie on mi sie podobal i myslalam ze on tez chce czegos wiecej. Fajnie nam sie pisalo i wgl. Zaprosilam go na moje uro ale nie przyjechal. Juz wiedzialam ze ma zlewke na mnie. No i du.pa. Nie wiem.. Jezeli jestescie dobrymi kumplami i jezeli mu zalezy chociaz na znajomosci z Toba to przyjmie zaproszenie.

Po prostu potraktuj zaproszenie jako rewanż. I nie oczekuj cudów. A raczej ciesz się, że chłopak nie traktuje cię jak pierwszej lepszej, którą można użyć jak szmaty. I przestać się zastanawiać, co ona czuje

mysle ze spokojnie mozesz go zaprosic, w koncu on ciebie tez zaprosil jako osobe towarzyszaca na wesele. To by byla taka mala rekompensata. A pozatym nic nie stracisz bo jezeli sie zgodzi to przynajmniej milo spedzisz sylwestra i nie bedziesz sie nudzila sama w domu. Moze to byc zwykla propozycja kolezenska , nie musisz przeciez robic zadnych aluzji ze macie byc razem. powiedz mu ze zbliza sie sylwester, nie masz chlopaka a on jest twoim kumplem z ktorym dobrze ci sie czas spedza i moze razem spedzicie ze znajomymi ta impreze? bo wkoncu lepiej lepiej w gronie znajomych niz samemu przed telewizorem. W zadnym wypadku nie bedziesz sie narzucala--> narzucalabys sie w przypadku gdyby on ci odmowil a ty lalatabys za nim i sie prosila zeby jednak z toba poszedl. Mozesz dodac zeto by byla taka mala rekompensata za to ze zaprosil ciebie na wesele.

no w sumie tez mysle ,że moze mi się odwdzięczyć;) meilismy w sumie spdzisz symwetrsa z jego kumplem, który z reszta chodzi z moja koleznka, wieć i tak razem, ale sie okzało ,z ę oni id ana bal...

zgodził się!!:) napisł , ze chętnie się ze mną wybierze... mam nadzijeę , ze nie będzie miał służby w sylwestra...