kolezanka niby jest wegetarianka a karmi swoje dziecko miesem

Ona twierdzi, ze miesa nie je ale widzialam jak dziecku szykowala. kupowala mieso biednego cielaczka. powiedzialam jej ze to hipokryzja, ze ona swoje dziecko karmi miesem innego dziecka bo od krowki i jeszcze mowi dziecku mniam, mniam. to ona na to, ze jestem nienormalna. ona sie teraz nie odzywa do mnie. jak przekonac ja by nie stosowala miesa w odzywianiu jej dziecka?

Bo jesteś nienormalna. A Twoja koleżanka okazała się odpowiedzialną osobą i chyba wie lepiej od Ciebie co jej dziecku jest potrzebne.

nie powinna karmić dziecka mięsem. dziecko powinno mieć anemię a takie jedzące mięso będzie - boże uchowaj - zdrowe :D

widać, nie jest wegetarianka z przekonania tylko... no własnie, jakie sa jej motywy?

rzeczywiście jesteś stuknięta

a poczytajcie trochę....nie wolno dziecku nie podawać mięsa, dziecko musi jeść mięso do prawidłowego rozwoju, nie raz trąbili w tv ze jak rodzice, czy rodzic, jest wegetarianinem to dziecko musi mieć dostarczone środki odżywcze które znajdują się w mięsie...myśl trochę autorko,

no tak, jak w telewizji mówili, to musi to byc prawda :) :) :)