Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojna, troszę

Temperatura w pochwie-jak to w końcu jest?

Polecane posty

Gość zaniepokojna, troszę

Mam do was takie pytanie... Temperatura w pochwie w początkowej ciązy jest podwyższona tak? Spóźnia mi się okres, mierzyłam temperature o 5 rano po trzech godzinach spania była ona 36,5 czyli normalna. Wiem że trzeba mierzyć przed wstaniem z łóźka. A czy w czasie ciązy temperatura w nocy spada czy nie? Dziękuje wszytskim !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
powie mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
wie ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minbbbbbbbbb
na podstawie jednego pomiaru nie można nic powiedzieć, ale temp. w ciąży nie spada. A znasz swoją podstawową temp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mylisz pojęcia faza lutealna a ciąża! więc na skróty wytłumaczę: TEMPERATURA PODNOSI SIĘ PO PRZEBYTEJ OWULACJI,CZYLI WTEDY GDY ZACZYNA SIĘ FAZA LUTEALNA (zwana fazą po owulacji,podczas niej pracuje hormon progesteron) I każda kobieta po owulacji ma podwyższoną temperaturę aż do dnia okresu,wtedy ona spada,ale jak jest w ciąży również temperatura rośnie,ale już nie spada w dniu okresu,bo tego nie ma. Ja wykorzystałam metodę termiczną do zajścia w ciążę,ponieważ miałam nieregularne cykle-od zawsze. Udało mi się zajść w ciąże 2 razy,niestety za pierwszym razem się nie udało,ale w obu przypadkach współżyłam tylk ow dniu kiedy podskoczyła mi temperatura. By podejrzewać CIĄŻĘ NALEZY MIERZYĆ TEMPERATURĘ PRAWIE CAŁY CYKL-OPRÓCZ KRWAWIENIA,MOŻNA ZACZĄĆ OD DNIA GDY JEST JUŻ TZW.BRUDZENIE.I TYLKO WTEDY GDY NP.ZAOBSERWUJE SIĘ SKOK TEMPERATURY I UTRZYMUJE SIĘ TO 16 DNI,BO WG KSIĄŻĘK BLE BLE BLE DŁUGOŚC TYCH FAZ U KOBIET JEST 9-16 DNI,CHOCIAŻ CZYTAJĄC WIELE NA NECIE PO RÓŻNYCH FORACH ZAUWAŻYŁAM ŻE TO JEST NACZĘŚCIEJ 12-14 DNI. WIĘC JEŚLI KOBIETA NIE WSPÓŁŻYJE ZA CZĘSTO W CIAGU CYKLU-TAK NAJLEPIEJ,BO CZĘSTE WSPÓŁŻYCIE TO MNIEJ PLEMNIKÓW...GDY WSPÓŁŻYCIE ODBYWA SIĘ NP.1-2 DNI PRZED TYM SKOKIEM TEMPERATURY LUB W JEGO DNIU TO SĄ OGROMNE SZANSE NA ZAJŚCIE W CIĄŻĘ. Czasami jest też spadek np.36,5 36,5 36,6 36,6 36,4 36,6 36,8 i rośnie bo ja tak miałam kiedyś,ale i też miałam np.tak 36,5 36,6 36,6 36,6 36,9 37,0 i tak się utrzymywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby wysuwać jakieś wnioski, temperaturę trzeba mierzyć codziennie o stałej porze. mierzysz zawsze czy tylko dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko można się tylko domyślać,że 36,5 to może być faza jeszcze przed owulacją! więc po prostu owulacja mogła się przesunąć -tak jak bywa np.w nieregularnych cyklach ja miałam kiedyś cykle 34-36 a potem nagle cykl 56 dniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minbbbbbbbbb
no właśnie trochę niska ta temp. jak na ciążę czy f.lutealną. Chyba że autorka jest z niskotemperaturowych i podstawową ma około 36. Uważam, że albo nie było owulacji albo temp spadła już przed @. Chociaż pomiar po 3g snu może być zakłócony. W mojej metodzie minimum to 6g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
Dziękuje wam, tylko że normalnie cykl mialam 29, ostatni cykl 33, i nigdy nie miałam cyklu dłuższego niz 33 dni. Śluz płodny był w połowie cyklu, czyli wtedy wypadała by owulacja... Niestety nie mierze temp. codziennie. Boję sie że jestem w ciązy bo do tego jeszcze nie dojrzałam. Wchodził we mnie chłopak bez zabezpieczenia w dni płodne, ale to były dosłownie dwa wejścia i koniec, a ja głupia martwię się spóźniającym okresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
ps. spałam około 5-6 godzin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno-ja nigdy nie miałam śluzu płodnego przy owulacji,nawet lekarz się zadziwił jak powiedziałam,że mam śluz płodny,bo wg usg byłam już po owulacji. Często miałam po prostu uczucie mokrości lub śluz był bardziej wodnisty np.na 5 dni przed owulacją lub kilka dni po niej,podczas owulacji tuż przed i po miałam "sucho" może znowu Ci cykl zmienia długość :) tak jak pisałam ja miałam 34-36 a potem nagle 56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
a to jednorazowo zdarzyło Ci się te 56 dni? bo czytałąm kiedyś że raz na jakiś czas, (raz w roku) kobieta tak jakby nie ma jednego okresu, nie krwawi.. i następną miesiączke dostaje normlanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minbbbbbbbbb
2 razy w roku zdrowa kobieta może mieć cykl bezowulacyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
to może własnie cos takiego mi się zdarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojna, troszę
bo ciązę chyba mogę wykluczyc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×