Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Powiedzcie, że to nieprawda

Czy to prawda, że podczas porodu może dojść do porażenia mózgowego dziecka?

Polecane posty

Gość Powiedzcie, że to nieprawda

I że dziecko może być potem upośledzone?? Kurde boję się jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooo+++
dziewczyno nie schizuj sie bedzie wszystko dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minbbbbbbbbb
"Do uszkodzeń mózgu najczęściej dochodzi między 26. a 34. tygodniem ciąży. Statystycznie mózgowe porażenie dziecięce występuje u 2/1000 żywo urodzonych dzieci. Ta częstość wzrasta wielokrotnie w grupie wcześniaków. Występowanie mózgowego porażenia dziecięcego u wcześniaków może być związane z przyczyną przedwczesnego porodu, jak i może być następstwem przedwczesnego porodu samego w sobie. W powstawaniu odgrywają rolę różne czynniki, w okresie płodowym (niedotlenienie, zakażenia), w okresie okołoporodowym, a nawet ma znaczenie stan zdrowia matki przed poczęciem dziecka. Kiedyś za najczęstszą przyczynę uważano zamartwicę, ale współczesne badania wykazują, że jest to niecałe 10% wszystkich przyczyn mózgowego porażenia dziecięcego. Uszkadzający wpływ zamartwicy zależy od czasu trwania, stopnia nasilenia i od mechanizmów adaptacyjnych płodu, które są uwarunkowane genetycznie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
no niestety może, ale jeśli opieka lekarska jest ok to wszystko powinno pójść dobrze - nie stresuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam dziecko z porażeniem
po cesarce więc to nie reguła. Moja siostrzenica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój brat bo nie chcieli
zrobic cesarki i wymusili porod SN. Niestety mama nie miala tyle sily. No i jest czterokonczynowe porazenie mozgowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .prawda jest taka ze
najczesciej sie to zdarza przez SN ktory kobiety tak naiwnie chwala a jak dzieci sie rodza coraz wieksze to nic dziwnego ze rodza sie podduszone a kobieta po porodzie jest porozrywana :o o tym sie nie mowi bo po co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guziczkowa mammamija
co to za bzdura ze dzieci sie rodza coraz wieksze..litosci, co za bzdury..zwolenniczki cc wymysla wszystko zeby udowodnic swoja racje..zalosne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guziczkowa mammamija
taaaak...pewnie od lekarza co w łape wział za cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .prawda jest taka ze
matka polka się odezwała...:o w 5tym miesiącu jestem i chcieliśmy się zorientować to nam powiedział ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez oczywiscie ze taksie
zdarza po sn bo lekarze to wiekszosci konowaly w polsce nawet jesli widza ze porod nie idzie , badz zaczynaja sie komplikacje to jeszcze przytrzymuja kobiete bo ma rodzic sn tak wlasnie urzadzili moja siostre , jeszcze chwila brakowalo a ona i dziecko znalazly by sie na 2 swiecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam dziecko z porażeniem
akurat moja siostra miała zaplanowaną cesarkę, rodziła w uk a mimo to mała ma porażenie. Prawdopodobnie wada łożyska i dziecko musiało być niedotlenione w czasie ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jagoda369
bardzoo czesto do tego dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze dzieci rodza
sie coraz wieksze. nawet ostatnio jakis lekarz wypowiadal sie na ten temat w Dzien dobry tvn. Sama rodzilam 6 tygodni temu, popekalam az do odbytu, bylam szyta ok. godziny nie mowiac juz o lyzeczkowaniu lozysko bo zostalo troche. Nie chce myslec co by bylo gdyby dziecko bylo jeszcze wieksze. Nie robia cesarek i zachwalaja naturalny bo mieli by rece pelne roboty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89798798
Moje dziecko ma Zespol Westa, 8 lat i jest na etapie 1,5 roku rozwojem. Dooszlo do niedotlenienia mozgu. I to nie bylo widoczne- nie zawsze jest. Mial 10 pkt. Apgar, itp. Wiec smieszy mnie jak ludzie pisza, ze ich dzieci sa zdrowe. TO dopiero wyjdzie potem. Porody sa strasznie zaniedbywane, mnie na sile cchcieli zebym urodzila SN, mialam pelne rozwarcie i przetrzymywali mnie na nim 2 godziny, bo w tym szpitalu- Sw. Rodziny w Poznaniu, niechetnie robia cesarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daze
Witam. Tak czytam wypowiedzi dotyczące w/w chorób. Wtrące sie do dyskusji. Moja żona urodziła SN córeczkę całkowicie owiniętą pępowiną. Konkretnie główka razem z nóżką potem obie rączki tzw. wahadło . Lekarza przy porodzie nie było , kazano jej wstrzymywac poród bo nie było lekarza , ale ile mozna wstrzymywać? Urodzila. Nic nie wskazywało na jakieś nieprawidłowości w rozwoju dziecka. Jedynie dostała dziecko około 10 godz po porodzie. Do pierwszego roku zycie Córka rozwijała sie prawidlowo, tz. chodzila, usmiechala się, powtarzała pojedyńcze słowa(np; baba) itp. Po tym okresie nastąpił regres rozwoju. Przestała mówić, zapominała wyuczone wcześniej czynności, umiejętności itp. Po wielu konsultacjach z pediatrami padało jedno i to samo stwierdzenie".. wszystko jest w porządku , proszę sie nie martwić, każde dziecko ma indywidualny tok rozwojowy...ble ble ble" I tak doczekaliśmy tzw. bilansu dwulatków. Zone zaniepokoilo delikatne skrzywienie nóżki na wysokości kolana więc dostała skierowanie do ortoperdy. Ten dopatrzył sie Udary mózgu...I tu zaczela sie Nasza gehenna. Na obecnym etapi, czyli po 7 miesiacach córka ma -porazenie mózgowe -padaczkę -prawostronny niedowłat kończyn - podejrzenie autyzmu. Aktualnie 5 miesiecy na lekach psychotropowych(tegretol). Cala masa wykonanych badań, analiza załączonych dokumentacji itp wskazuje właśnie na błędy przy porodowe. Kto przy wypisie po porodzie daje dziecku 10 pkt w skali appgar po całościowym owinieciu pepowiną i od kiedy w takiej sytuacji rodzi sie sn? Gdzie byl lekarz? Dlaczego zona dostala córke po 10 godz? Nikomu nie życze takiego stanu rzeczy. Nie dajcie sie zwiezc. Dodam że okres ciązy przebiegał prawidlowo(co 2 tyg kontrola u gin) Stan zdrowia przed i w trakcie ciązy Idealny. Pozdr . Mirosław

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×