Przypadkiem znalazłam na nk profil

faceta z którym 3 lata temu mi nie wyszło. I siedzę, gapię się w jego zdjęcia i się użalam nad sobą :( A już myślałam że dawno zapomniałam o nim. Musiałam się wygadać :P Te długie jesienne wieczory mnie dobijają...

Nie tylko Ciebie. Nie cierpię zimy i jesieni... zawsze coś się musi rozpirzyć co półtora roku w moim życiu... notorycznie. Ech... smutno...

przypadkiem znalazłaś?? nie ośmieszaj się kobieto! powiedz po prostu, że szukałaś, ja też kiedyś znalazłam mojego byłego z żoną i dzieckiem świeżo urodzonym, też miałam doła ale przecież nie chciałabym teraz z nim być, nie ułożyło się nam więc cóż, było minęło

TEz polewam z tego przypadku... No to jest najwieksze nieszczescie tych debilnych portali, ze czlowiek przez nie ma dostep do rzeczy ktorych normalnie nie zobaczylby nigdy... Np slubne zdjecie bylego, itp. Najlepeij nie wchodzic tylko ciekawosc z reguly silniejsza. :(

Przypadkiem... Szukałam wcześniej oczywiście, ale nie znalazłam. A teraz niedawno patrze że jest u kogoś w znajomych. I siedzę i przeglądam zdjęcia. Co gorsza nie ma na ich żadnej dziewczyny i chodzi mi po głowie żeby do niego pisać. Głupie, wiem. Ale póki co się może uda powstrzymać...

wiesz miałam kilka związków, które się skończyły, jeden próbowałam reanimować chyba z sentymentu i samotności, szybko mi przeszło bo uświadomiłam sobie dlaczego już razem nie jesteśmy, nie znam waszej historii ale uważam, że nie powinnaś się odzywać (chyba, że jesteś gotowa na koleżeństwo)

wiem że nie powinnam, ale w takich chwilach nie myślę logicznie. Chciałabym się dowiedzieć co u niego słychać, ale nasze rozstanie było takie że nie wiem co on o mnie myśli. Może nie ma ochoty ze mną gadać. Póki co będe dalej się użalać..

no pisałam że wcześniej go szukałam ale go nie było. A wczoraj przeglądałam znajomych znajomego a tam ON, to dziwne żebym nie klikneła, nie czepiajcie się :P Nie wiem po co, czuję ogromny sentyment i mam ochote z nim pogadać. Nie wiem o co mi chodzi, ale mam prawo, jestem kobietą :P :P