Potrzebuje pogadać... :(

...

Cześć. Ja chętnie pogadam :)

co sie stało?

idź lepiej spać... wyśpisz się i przejdzie

co sie stalo? :o facet...

no prosze:)

pojde spac a jutro to samo...

Znowu facet. Co zrobił źle ?

to powiedz o co ci chodzi:)

no to co z nim ?

pewnie wszystko zle robi..proste!:P

to wszystko wydaje mi sie smieszne normalnie. pewnie zaraz będziecie cos gadac (jak to zwykle tu bywa :D) ahh..no chodzi o faceta. ale poznalam go przez internet. kuurde, wiem to smieszne, ale nie moge żyć bez niego...

A gadałaś z nim na "żywo" albo chociaż przez telefon ?

super... zero konkretów, wszyscy wiemy o co chodzi!

a co robi najgorzej?? i co najlepiej(jesli cos wogole robi?)bo to wazne!

nie gadalam... nie spotkałam sie z nim jeszcze mimo ze mu bardzo na tym zalezy. a ja mu daje jasno do zrozumienia ze sie spotkać nie chce... i jakos mam wrażenie ze od pewnego czasu sie ode mnie izoluje...bo sie nie odzywa nic. juz kiedys byla taka sytuacja ze sie ponad tydzien nie odzywal, a ja nie wiedzialam co sie dzieje. ale pozniej mi napisal ze chce wszystko przemyśleć itp. boję sie ze teraz znowu go naszlo na przemyślenia... a ja głupia siedze i czekam az on sie odezwie :o naiwna...

skoro się nie chcesz spotkać to w czym problem;/ Normalni ludzie się spotykają, szukasz jakiegoś naiwniaka, który będzie z rozkoszą zajmował Cie rozmową na gadu? Każdy ma swoje życie a takie pisanie bez celu staje się nudne...

a czemu nie chcesz sie z nim spotkac?

w sumie masz rację. niby bym chciala sie spotkać... ale sie boje ze jak sie juz spotkamy to sie w realu nie bedziemy tak dogadywać i to wszystko co do tej pory miedzy nami bylo, ta nasza sympatia do siebie po prostu sie wypali...

Laura to chociaż pogadajcie przez telefon :) tak na początek

"kuurde, wiem to smieszne, ale nie moge żyć bez niego..." to nie jest noramlne.. ile chcesz tak ciagnac, nie dziwie sie, ze facet ma powoli dosyc.. ja jestem za jak najszybszym spotkaniem sie, jezeli ma sie okazac ze to nie to, to lepiej szybciej niz pozniej, po co tracic czas