Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiwiiki

brak ochoty...

Polecane posty

Gość kiwiiki

Od kilku miesięcy mieszkam z moim facetem! Uwielbiałam zawsze z nim się kochać i zabawiać! Kiedyś jak mieszkaliśmy osobno to potrafiliśmy kilka razy tygodniowo to robić i dalej było nam mało! A teraz! Teraz dopiero widzę jaki z niego brudas! Nie dba o siebie, chodzi w jednych rzeczach przez bardzo długi czas, Żeby się wykąpał to ja musze mu powiedzieć i robi to oczywiście ale z wielką obrazą! Nie mam już ochoty na zbliżenia z nim! po prostu brzydzi mnie to wszystko! co robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwiiki
kocham go i nie zostawię nigdy, ale może jest jakiś sposób by delikatnie mu powiedzieć by zmienił się choć troszeczkę!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
hahahhaahha.To masz tak jak moja mama z tata.Tez cale zycie gonila go do wody a on uciekal od niej, jak diabel od swieconej wody. Po co owijac w bawelne.Powiedz wprost, ze uwielbiasz pachnace cialo, nie nawidzisz przepoconych ciuchow i masz uczulenie na smierdzace skarpety. Kochasz go ale nie znaczy, z pokochasz brudasa. Zaproponuj w poniedzialek , ze moze uszu nie umyc, w srode zebow a w piatek nog. Na wiecej sie nie zgadzasz . A sama na jego oczach zazywaj kapieli z ogromna iloscia piany (jesli masz wanne) i zapros go do umycia plecow a za kazdym razem daj mu smakolyka. A moze skusi sie tez na mycie plecow przez Ciebie? Tak ucza sympatczne zwierzaczki hahahha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×