udany związek po wielkiej miłości! mozliwe?

Szczerze? Nie sadze, tzn. na pozor moze sie wydawac, ze wszystko jest ok, facet moze dbac o kobiete, mowic, ze ja kocha, ale prawda jest taka, ze nigdy nie da jej 100% siebie, zawsze bedzie wspominal tamta.

2 miesiące po rozstaniu napisałem do Niej list i napisałem że kocham ją. Nic nie odpisała i dopiero po następnych 3 miesiącach odezwała się do mnie czy u mnie wszystko ok. Od tego czasu udaje że jesteśmy przyjaciółmi i nie mówię ani nie piszę do niej nic w stylu tęsknię za Tobą. Po prostu raz na tydzień wyslemy sobie kilka smsów, trochę jej pomagam bo ma kłopoty i tyle a tęsknię za Nią przeogromnie, może wolę teraz żyć w nieświadomości niż aby powiedziała że nie chce byc ze mną. Bo tamto rozstanie było jakby niedopowiedziane, powiedziała że to zły czas dla Nas.Dłuższa historia.

marcinowa a jak to jest u Ciebie? Jak Cię pokocha to napewno zapomni, uwierz mi, sam to przeszedłem.

Nie wierzyłem a jednak zapomniałem, cieszę sie że zapomniałem. Ta ostatnia sprawiła swoimi pięknymi oczami i swoim cudnym uśmiechem że zapomniałem o byłej i pokochałem ją z całego serca!

chodziło o mnie? jesli tak, to nie jestesmy parą, ale wszystko do tego prowadzi chociaz spokojnie i małymi kroczkami. Bardzo, szalenie go lubię, poczulisy do siebie COŚ, ale no własnie, ja nie wiem czy chce być ta drugą, mniej wazną. Jesli już mam się z kims wiązac to chcę żeby to było szczere i prawdziwe, nie wiem czy mogłoby mie spotkac coś gorszego niż związek z mężczyzną który zyje ze mną a mysli i kocha inną :-O wole być sama

Marcinowa jak masz na imię? :)

a czemu pytasz? :-) jak mam na imię ania to mam u niego szansę, a jak gosia to nie? :-D

Tak chodziło o Ciebie:) to wszystko zalezy od faceta. Ja potrafiłem pokochać tę ostatnią i jednocześnie zapomnieć o byłej, nawet na tyle że nie zalezy mi aby nawet utrzymywać z nią kontakt.

Jak masz na imię Magda to masz u niego ogromne szanse :)

no to super, tylko ta nastepna, trzecia dziewczyna będzie miała z Tobą to, co ja mam teraz :-( no chyba, że zejdziesz się z tą 2.

Jak masz na imię Magda to masz u niego ogromne szanse :-) no to pozamiatane :-D

Małymi kroczkami chciałbym się zejść właśnie z tą drugą.

A w jakim sensie:) to masz na imię Magda czy nie :)

wiem że wszystko zalezy od faceta i to mie martwi, bo nigdy nie dowiem się co siedzie tak naprawdę w jego głowie, a nie chcę byc zwodzona ani oszukiwana choćby nieświadomie i niechcąco

a dlaczego to imie ma cos w sobie?

nie

Rozumiem Cię, moja ostatnia ma na imię Magda :)

Trzeba iść spać bo widzę że temat zamknięty został.

nie facet na samym poczatku zostawil. Byl pol roku po rozstaniu.4- letni zwiazek( jest wspolne dzieck). Czuc bylo wielka chemie ze mu zalezy.Ale powiedzial ze to za wczesnie i nie poczul nic do mnie i ze nie potrafi sie zangazowac. I znajomosc zakonczona po 2 spotkaniu.

hpo

spotykalam sie kiedys z jednym,ktory bardzo kochal swoja dziewczyne (wtedy byla), ona mu robila rozne swinstwa, zdradzala a on kochal. Zaczal sie spotykac ze mna, nie umial o tamtej zapomniec, gdy tamta mu piernela on od razu polecial jak piesek. Takze ja wam powiem kochane laseczki, ze nigdy wiecej nie sprobuje z facetem starsnzie zranionym bo jak byla piernie to znowu wroci. zastanowcie sie lepiej w co sie pakujecie

wlasnie najgorsze to jest jak juz sie z kims takim jest w zwiazku,i on jest niezdecydowany a ty go kochasz i boisz sie ze jutro powie ze to Koniec:(

up

i dzisiaj właśnie zakończył sie moj związek.i uwazam ze wiazanie sie z kims kto jeszcze pamieta o tamtej jest bezsensu!!! teraz to wiem,bo mozna potem bardzo cierpiec;(