Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agawa zimą

imię dziecka a chrzest

Polecane posty

Gość agawa zimą

Mam pytanie do zorientowanych w wymogach kościelnych :-) Mam już imię dla mojej córeczki. imię to nie ma świętego patrona. Ktoś powiedział mi, że w takim przypadku należy nadać dziecku drugie imię, które takiego patrona posiada bo ksiądz może odmówić chrztu. Czy to prawda?? Wolałabym zostać przy jednym imieniu, ale nie chcę mieć później problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechce mi się logować
Nie ma czegoś takiego chyba że jakiś rąbnięty ksiądz. Aktualnie wiele dzieci ma różne często dziwne imiona i to tylko jedno A jak ma na imie Twoje dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa zimą
Tatiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechce mi się logować
Bardzo ładne imię i mogę Cie uspokoić o imię to ma swojego patrona :) W Rosji jest to patronka studentów :) ( w wersji rosyjskiej Tacjana) i jeszcze jedną patronkę ma ale nie pamiętam od czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się podepnę pod temat
ja wybrałam w sumie pogańskie imię dla mojej malutkiej :-) - Kalina i też zastanawiałam się nad tym czy jak nie będzie mieć drugiego "świętego" imienia to ksiądz nie będzie robił przeszkód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest Św. Tatiana ale rzeczywiście u mojej babci w małej miejscowości, nie ma opcji ochrzcić dziecka imieniem typu: dżesika, jesli nie ma patrona. To pewnie zależy od księdza, a ludzie na wsi boją się postawić i kler rządzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka nie ma świetego
odpowiednika swojego imienia i nie miałam żadnych problemów z jej ochrzczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeltrauda
Ale lepiej przecież, żeby dziecko miało dwa imiona . Dużo ludzi ma dwa imiona. Potem inne dzieci sie pytają: "A jak masz na drugie imie?" I co Twoja Tatiana powie. Że nie ma. Będzie jej przykro. Nie wyobrazam sobie, żeby moje dziecko nie miało dwóch imion. Mam termin na sierpień :):) Kiedyś szlachcicom nadawano więcej imion. Trzy były w normie. Ważne, żeby pasowały do siebie. Tatiana Stanisława to niekoniecznie, ale Tatiana Julia, czemu nie? Drugie zostaje i tak tylko w dowodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo Tatiana Maria
i luz. Jesli już musisz chrzcić dziecko, a ksiunc będzie problemy robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeltrauda
Nie rozumiem dlaczego ludzie czepiają się księży. Mają przecież racje z tymi imionami. Jak ktoś chce byc PRAWDZIWYM chrześcijaninem to chce żeby dziecko miało wzór w kimś, kto wiódł moralne, uczciwe życie. Jak komuś nie zależy na byciu świętym (własnej świętości i świętości dziecka) to po co w ogóle chce je chrzcić???? Chrzest po to właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałyga bosa
ty chyba nie piszesz tego poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to drugie imię
nadane na chrzcie nie znajdzie się w dokumentach , tylko te podane w usc - to co za róznica? Niech sobie ksiądż daje drugie nawet genowefa jak ma mu to poprawić humor. Ja mam jedno i nikt nigdy się nie dziwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeltrauda
Całkiem na serio. Święci to byli super ludzie i chcę, żeby jedna ze świętych osób ogłoszona przez Kościół była takim "idolem" dla mojego dziecka. Chcę, żeby dziecko wiedziało, że w życiu najważniejsze są pewne wartości, a nie to, żeby się dobrze ustawić. Czy to źle, że chcę żeby mój skarb miał kogoś uczciwego, wiernego ideałom za patrona? Księża się nie mylą z tymi świętymi imionami. Dlatego nie rozumiem ludzi, którzy się czepiają księży. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście normalne?
Edeltrauda - jest 1. grudnia, a ty masz już termin na sierpień? Chyba że termin chrztu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeltrauda
Całkiem na serio. Święci to byli super ludzie i chcę, żeby jedna ze świętych osób ogłoszona przez Kościół była takim "idolem" dla mojego dziecka. Chcę, żeby dziecko wiedziało, że w życiu najważniejsze są pewne wartości, a nie to, żeby się dobrze ustawić. Czy to źle, że chcę żeby mój skarb miał kogoś uczciwego, wiernego ideałom za patrona? Księża się nie mylą z tymi świętymi imionami. Dlatego nie rozumiem ludzi, którzy się czepiają księży. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam drugiego
i zawsze się czułam przez to wyjątkowa. Inne dzieci miały drugie imiona, nierzadko wieśniackie i okropne, a ja miałam jedno, w dodatku ładne i klasyczne. I za to dziękuję mojej mamie. Ona nie dała mi drugiego imienia, bo nie nawidziła swojego, które się przecież ciągnie za nią przez całe życie, bo jest w dowodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeltrauda
Zważywszy na to, że Edeltrauda jest w początkach ciąży (dopiero co się dowiedziała, i jest w trzecim tygodniu) to owszem ma termin na sierpień. Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie rozumiem tego oburzenia co do księży. chrzest jest od tego żeby nadać dziecku patrona - w kosciele katolickim sa to święci i błogosławieni, osoby obdarzone szczególną łaska od Boga. i tak księża idą bardzo na rekę obecnie nadając w zasadzie wiekszosc imion bez problemu, to i tak jeszcze sie ktoś czepi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście normalne?
No ale w trzecim tygodniu to chyba za wcześnie aby mówić o terminie porodu? Mam na myśli to, że większość ciąż kończy się naturalnym poronieniem, ponad 50% ciąż to spotyka, więc dla mnie to jest głupota na tak wczesnym etapie rozmyśłać o terminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla Ciebie glupota, dla kogoś nie. jak ktoś chce mieć dziecko to nie mysli o tym że sie moze poroni, tylko o tym że bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×