Wielki problem z KOTEM, BŁAGAM O POMOC!!!!!!!!!!

mam wieeeelki problem! jakiś rok temu kupiłam sobie kota rasowego, bardzo ładny, włochaty, maskoteczek. Wysterylizowałam go, zrobiłam mu wszystkie badania, generalnie żyło nam się razem dobrze i cieszył się zdrowiem. Ale tak szczerze mówiąc coraz bardziej zaczyna mnie drażnić ten kot, chodzi po stole, wyjada jedzenie ze zlewu chociaż ma pełne miski, wszędzie zostawia sierść, której nie mam już sił sprzątać. Nie chce mi się go ciągle szczotkować :/ ile można? Miesiąc może później jest coraz ciężej. Kot tyje i wydaje na niego coraz więcej kasy... no mam tego powoli dość. chciałam go oddać znajomej ale powiedziała że nie chce bo ma psa... myślałam nad oddaniem go do schroniska ale tam mają tylko psy i zero miejsca na koty. myślałam nad podrzuceniem go komuś na klatce schodowej, ale boje się że ludzie go wygonią i zamarznie z zimna na dworze :/// ludzie błagam pomóżcie mi , jak można pozbyć się dużego ładnego rasowego kota??????

nie obrzucę cię bluzgami

a byłaś z tym u psychiatry?

o tym wcześniej... ogłoś się gdzieś na forach, na portalach, rasowy kot to nie dachowiec ze schroniska, za darmo na pewno ktoś go weźmie... mam tylko nadzieję, że ktoś bardziej odpowiedzialny od ciebie :O

to nie zabawka !!!

Mam nadzieję, że nie masz dzieci głupia babo! Jak można wziąć kociaka i go później chcieć wywalić na zbity pysk! Co za podły człowiek z Ciebie! Zaprosiłaś go do domu, dałaś schronienie i opiekę to teraz tego nie odkręcaj! Trzeba było się wcześniej zastanowić! Jesteś taka niedojrzała?! Kot to nie zabawka! A jak już go musisz wyrzucić to daj ogłoszenia gdzie się da, choć najlepiej oddaj go w ręce zaufanej osoby! Może ktoś inny go pokocha. Ty jesteś jak widać wygodnicką paniusią.

sie zwierzat, bo waidomo, ze sie miesiac pociesza a pozniej odtsawia biednego zwierzaka szkoda, z ekos ci dal dowod i moglas kretynko kupic sobie kota a teraz go wyrzucic brak mi slow na tyo kim jestes to nie jest zabawka, ktora sie nudzi, ale zywe swtorzenie dziecka tez sie bys pozbyla gdyby CI sie po miesdiacu znudzilo

jezeli to nie prowokacja to... goń się szmato i sama się wygoń na mróz!

mam nadzieje ze to prowokacja...

nie zasluzylam sobie na obrazanie mnie, kot to nie czlowiek! wy tu potraficie bronic kobiet ktore USUNELY ciaze a kogos kto nie chce juz kota wyzywacie od najgorszych????????? TEN ŚWIAT UPADŁ NA GŁOWE!

mógłby tu pomóc. z porządnym rozbiegiem. :O Kretynko, a jak kupowałaś rasowca z długą sierścią, to nie pomyślałaś, że to będzie codzienne szczotkowanie i włosy w mieszkaniu? Myślałaś, że kot długowłosy sam się wycze i odkurzy ci w mieszkaniu? Co do chodzenia po stole, zlewie itp.też nie doczytałaś, że kot to nie pies i nie jest zwierzęciem parterowym? Jak ci zwyczaje kocie nie odpowiadają, to po co kupowałaś kota? Tak jak w temacie: proponuę solidny rozbieg i z dynki o ścianę :O

autorka to troll. nie dokarmiajmy trolli. to zwykłe prowo.

Nie wiem czy to prowokacja czy prawda. Najpierw zdecydowałas sie na kota a teraz go chcesz oddac a nawet porzucic moze w lesie ? dziewczyno ja teraz wziełam 3 kota tydzien temu bo mi pod okno przyszedł . Nie mogłabym sie pozbyc kota. A co do twoich problemów: Linienie - no cóz kotom wychodzi siesc a moze to byc tez spowodowane złym odzywianiem idz do weta . A to ze skacze po stole to tylko twoja wina ze mu na to pozwoliłas byc moze od samego poczatku nie zwracałas mu uwagi.

a czemu prowokacja? uwazacie ze nie ma na swiecie ludzi ktorym sie nudza zwierzeta albo maja ich dosc? ja mysle ze tacy ludzie niestety sa. nie wiem co mozesz zrobic, moze daj ogloszenia w roznych miejscach ze oddasz doroslego, rasowego kota. fora o kotach. tutaj, nie wiem, ogloszenia gdziekolwiek.

Oczywiście, że jest mnóstwo takich debili, ale to akurat jest prowo. Widać, że temat specjalnie nastawiony, żeby wywołać wielki bulwers.

Co do szczotkowania: powinnaś wiedzieć, że posiadanie futrzaka gubiącego sierść wymaga regularnego szczotkowania. A nie rozumiem tego, jak może wyjadać Ci jedzenie ze zlewu? Trzymasz jedzenie w zlewie?

Tak, w zlewie. Bo jak jem z talerza to rozrzucam wszędzie

tak jak piszą dziewczyny wyżej - poszukaj na stronach dla kociarzy, daj ogłoszenie że oddasz w dobre ręce rasowego kota - na pewno ktoś się znajdzie i twój problem sięrozwiąże. a potem idź się wysterylizuj, bo nie daj boże żeby taki śmieć jak ty miał się rozmnażać i wychowywać dzieci, żeby wyrosły na takie same ludzkie odpadki bez serca.

jk

Skąd jesteś? Jaki to kotek?

opisz tu jak ten Twój kot wygląda i jaka to rasa a najlepiej wklej zdjęcie, może ktos będzie go chciał

zamieść ogłoszenie w necie, że chcesz oddać za darmo rasowego kota na pewno ktoś go weźmie....

nie trzymam jedzenia w zlewie, tam są tylko resztki żarcia z obiadu... co chwile łapie kota na tym że gdzieś grzebie w kuchni.... co do szczotkowania, to było fajne do czasu , teraz już nie mam nawet ochoty go wołać, bawić się w kotka i myszkę, szczotkować ...... koty są głupsze od psów :/

Twoj kot ma rodowod?

mam pytanie, czy zdrowego kota mozna uśpić np za kase??

mam pytanie, czy zdrowego kota mozna uśpić np za kase??

Teraz już wiadomo, że prowokejszyn:P

Tak to była prowokacja :P nigdy bym mojego kochanego kota nie oddała nikomu. Jedno co mnie wkurza, to to że wszyscy wokół mówią że nie lubią kotów :P

zabiore kota od ciebie bo jak pomyślę,że go wygonisz na mróz!!! mnie ktoś podrzucił kotkę mam dwa to i dla trzeciego znajdę miejsce a jaka rasa?

przeciez to ostatnie to podszyw ludzie jejku.... a ty dawaj zdjecie tu moze ktos go zechce za free.