Nie wiem co się z nim ostatnio dzieje?

mam problem..jestem z moim facetem 1,5 roku..ja ostatnio szukam pracy i nie moge znalesc bo jakos ciezko w moim miescie o prace. On cały czas mi wytyka to ze nie mam pracy i nic nie robie ze swoim zyciem :( zrobil sie dla mnie oschły,przez tel wiecznie na mnie kryczy..nawet jak dzwonie to tez krzyczy ze jestem nawiedozna :( on ma taka prace ze rzadko jest w domu moze z 3 razy w tygodniu.tesknie za nim ..a jak sie spotkamy to jakos zabardzo nie pała do mnie milosci i nie okazuje mi uczuc.. :( czy on ma inna ?czy moze przestał mnie kochac?

ja go kocham a czuje ze on Mnie juz nie :( nawet wsumie juz tego nie mowi..tylko jak go zapytam to mi wtedy odpowie.

nikt mi nic nie doradzi?

Faceci tłumaczą to jednym, że są zmęczeni... A jak się coś odezwiesz to powie, że wydziwiasz. A Ty zamiast czekać na Pana i ładce najlepiej ubierz się ładnie i wyjdź gdzieś ze znajomymi.

ale dlaczego zrobil sie dla mnie taki>>>>????

może mysli,że to cie zmotywuje do aktywniejszego szukania pracy? powiedz mu,że pomogłoby Ci wsparcie z jego strony,bo i tak jest Ci ciężko,a on jeszcze dokłada

mowilam mu ze potrebuje wsparcia z jego strony a on mowi zebym nie przesadzala...ze nie moze byc dla mnie dobry bo tak to mnie to nie zmotywuje jak bedzie mowil ze dobrze jakos to bedzie.. to co lepiej wydzierajac sie na mnie to mysli ze mi pomaga>?

co mam zrobic??zeby byl dla mnie taki jak kiedys :(

pracy?

2 miesiace

nie wiem co mam o tym myslec :(