On chce żebym była suczką

od siedmiu boleści z większosc z was:O dziewczyna ewidentnie nie jest w klimacie nawet lekko ostrego seksu ( bo rzeczywiscie albo nią nie jest albo jeszcze o tym nie wiem ), a wy jej nawijacie o byciu suką ( a tak w ogole to moze napierw ustalcie co rozumiecie pod tym pojęciem , bo coś sie dogadac nie mozecie:P). verita santa re ja sie ma w cielic w role , która jej zupełnie nie odpowiada ??? no jak skoro woloi swieczki i czułe słówka? rusz moze mozgownica predzej jej sie seksu odechce jak bedzie robiła cos , tylko dlatego ze ktos tego oczekuje a ona cała sobą sie na to nie zgadza:O

zanim Ci powiedział - miało byc

pewnie ze chciałabym. ja muszę mieć faceta a nie jakiegoś ciućmoka w łóżku.

kurde, miał byc (..) bo rzeczywiscie albo nie jest "suką" albo jeszcze o tym nie wie

dziewczyna zwyczajna spróbuj. a nóż widelec ci się spodoba?

tez tak mialam, teraz to juz mnie zupelnie wystraszyłaś

Dziewczyna piętrzy powody dla których nie chce nią być - znaczy suką. A jak przyjdzie Jej słyszeć kurwa, szmata, dziwka? Nie ogarnie tematu. Wciel się w sukę, zlizuj spermę z psiej miski i pros o więcej. Albo i skamlaj. Tja. Już to widzę. Niewinne dziewczę uciekaj stąd, od tych niedobrych, zepsutych ludzi.

A verita.... ja tez bym, tak chciala :P

Bó :D

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, nie wytrzymam już tego ;(

specjaliści zaraz tobą ruszę jak chcesz!

ps. przecież wiadomą sprawą jest, że Pan kształtuje sukę na Swoją korzyść, tak aby Jemu było dobrze. A suka z radością wszystko to wykonuje. Amen.

ałam najwspanialszego faceta na świecie, najcudowniejszego, idealnego i okazał się psychopatą, idę wyć

Przepraszam, ale czemu uważacie, że bycie suczką ma od razu oznaczać zlizywanie spermy z psiej miski? No błagam, odrobina drapieżności wystarczy :O

Perwersja :)

Manipuluje Tobą psychologicznie, tak sobie Ciebie ustawil, ze jestes na kazde jego zawołanie, nie masz przy nim swojego zdania, jestes zalezna od niego, nei potrafisz mu sie sprzeciwic jak sama wyzej napisalas.

Widze ze nie brakuje tu suk i suczek :) Dobrze ze jestem za młody na takie klimaty :P

ja nie rozumiem? albo się chce być suką w łóżku albo nie. nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. weź się ogarnij trochę zwyczajna i zastanów nad tym co sama chcesz. bo ja ci piszę że fajnie a ty nie i nie no to nie. i koniec tematu bo się niepotrzebnie rozpisuję

Widzę, że mamy dwa różne pojęcia. 1. Bycie suczką=ostrzejszy seks, lekkie klapsy, ciągnięcie za włosy, może głębokie gardło, ale xxxx to już za duże perwersje 2. Bycie suczką=oddanie swego ciałai umysłu swojemu Panu, techniki i praktyki seksualne w gruncie rzeczy nieważne.

Pkt. 2 oznacza bycie suką, nie suczką. To jest sporo większa różnica niż tylko brak jednej zgłoski :)

verita santa re "specjaliści zaraz tobą ruszę jak chcesz!" chciałabys :O perwersja otóż to poza tym mądra babka z Ciebie - tak na marginesie

i idź wyć w takim wypadku. jak by wszyscy z góry zakładali że czegoś nie lubią zanim to spróbują to nikt by nie jadł lodów waniliowych do ciężkiej cholery!

specjaliści chciałabym

w skrócie mówiąz kazał mi się ubrać w seksowną sukienke zrobić makijaż perfumy i czekac w jego pokoju, bardzo mi się podobało początkowo - czułam się księzniczką ;) Jak tylko wszedł pocałowal mnie w usta, było słodko, po czym chciął zerwać ze mnie tą sukienke, nie chciała się potargać, materiał werżnął mi się w ciało, miałm krwawe dwie pręgi Potem kazał ulkleknąc (na czworaka) i nie próbować wstawać, kazdy moj protest skutkował ciągnięciem za włosy (już bolesnym) i tekstem : zamknij sie suko, bedziesz mówić kiedy ci pozwolę zaczełam płąkać bo się już wkurwiłam, wtedy dopiero zaczał się napalać kazał mi na czworakach robić mu loda i pchał mi głowe z całej siły że dusiłąm się jego kutasem to byłlo straszne robiłam to szybko żeby szybko doszedł i zeby sie to skonczyło ale wtedy kiedy był blisko odsuwał mi głowe (szarpiąc strasznie) zeby przeciągać jak najdłużej. do tego mówił: ja decyduję kiedy skończę, zdziro!!!! Trwało to ze 45 minut, bił mnie po tyłku, wyrwal tonę włosów kiedy skonczył strasznie mnie przytullał, mówił ze kocha, że jestem cudowna, całował krwawe pręgi, nie wypuszczał z objęć do rana Ja czułąm się strasznie, rano pod pretekstem zajęć na uczelni, wyszłam bardzo wczesniej i napisałm mu po południu esa ze muszę wszystko przemyśłeć, ze to chyba nie dla mnie, nastepnego dnia skończyłam zwiącek Troche oponował ale nie bardzo....normalna laska, mu nie potrzebna

Wielu Panów mówi do swoich suk-suczko, a nawet suniu. Moglibyśmy też rozpocząć dyskusję o różnicy pomiędzy suką a niewolnicą, ale nie wiem czy mamy wystarczającą liczbę kompetentnych osób. Poza tym nie o tym ten topik jest :p

verita santa re i idź wyć w takim wypadku. jak by wszyscy z góry zakładali że czegoś nie lubią zanim to spróbują to nikt by nie jadł lodów waniliowych do ciężkiej cholery! ale czy Ty nie rozumiesz, ze trzeba miec jednak pewne predyspozycje osobowosciowe ?( nawet do tak banalnej wydawałoby sie sprawy jak eksperymenty w łozku ?)

ale ja nie sadzę, ze mu chodzi o to, żebym byla troche ostrzejsza, bo nie jest ten nasz seks znowu az taki slodki, on mi kupuje rozne rzeczy, gorsety, szpilki, ponczochy, t obroże mi kupil, sypiamy w roznych pozycjach, robie mu loda, nawet na kolanach czasami, wiec to raczej chodzi o cos innego niz tylko seks inny niz w pozycji klasycznej :( chyba o to drugie jednak chodzi a ja sie po prostu zaczynam bac tego co tu wypisujecie w ogole nie moge nawet uwierzyc, zeby rtaki cudowny facet chciał na mnie sikac

dziewczyna zwyczajna!!! przestan !! nie zaden psychopata, po prostu, ma sie przerozne pragnienia, potrzeby, wy sie chyba po prosrtu nie zgraliscie co do sposobu otrzymywania rozkoszy, wrecz przeciwnie, Ty lubisz delikatnoac on nie!! dziwi mnie tylko ze on dalej brnie w to, po co masz dalej myslec o nim wlasnie jak o psychpoacie, lepiej zakonczyc to i miec dobre wsomnienia o facecie, moim zdaniem nie zgracie sie w lozku i niestety to zarzutuje na caly wasz zwiazek, oczywiscei moze sie myle, zycze jak najlepiej :):):):

verita, czy Ciebie tez namawiano na zjedzenie Tej kupy, czy tez sama zaproponowałaś ze ta kupe zjesz? Kocham ta babkę

specjaliści wiesz, mój facet też nie chciał na początku. bo jak tak można? ja taka delikatna a on ma mnie zbic? no nie wypada. tak mi odmawiał odmawiał aż uległ. i spodobało mu się na tyle że potem bił mnie jak szalony i też miałam tam niby rany, potargane ubrania. nikt się nie dowie co lubi dopóki nie spróbuje. jeżeli tego nie rozumiesz to twój problem. a jeżeli ona z góry wie że nie chce to niech nam dupy nie truje tylko idzie od niego w cholerę i już. boże nad czym tu się spuszczać?