Mam problem i nie wiem czy jest to normalne

otóż... mam 25 lat i za cholerę nie wiem o czym i jak gadać z kobietami :O wszyscy dookoła wiązą się w jakieś pary, zakładają rodziny... tylko ja sam jak palec :O powoli zaczyna mi to doskwierać :O help

może spróbuj rozmawiać normalnie, jak z ludźmi...

chciałbym normalnie, ale nie mam o czym... kompletnie :O z kumplami dogaduję się świetnie, nie mam z tym żadnych problemów... ale z kobietą ?

no tak, zapomniałam, że my zfrunęłyśmy z innej planety, nas nie interesuje to co kumpli :-( my się nie musimy uczyć, ani pracować, nie jeździmy samochodami i nie korzystamy z komputera. Skoro rozmawiasz z kumplami, którzy domyslam się żyją normalnie, to dlaczego tak samo nie możesz mówić do dziewczyn? Czy my jesteśmy spod gatunku biedronek?

tu nie chodzi o jakieś moje poczucie wyższości, bo wcale tak nie jest, ani też nie uważam, że kobiety są jakieś gorsze czy głupsze. Po prostu nie wiem jak i o czym z wami rozmawiać :O

jak wygladasz?

przeciętnie, kobiety nie mdleją na mój widok, ale też nie uciekają w popłochu.

Jestem wolna,kochajaca,atrakcyjna szatynka,mam 3letnie dziecko,chetnie Cie poznam i pkocham.Zalozmy rodzina i na cale zycie.Podaj e-mail,czekam i caluje

to ja dziekuje,juz takiego osmielilam o potem wybzykal w miedzyczasie inna,wiecej nIE! teraz oswajak TYLKO dla siebie ,pa

mam tez mieszkanie za granica,podaj mailia,juz Cie kochamy

nie musimy gadac ,ja szukam chłop-kaka dla pochwy ty łape wyjmij nioooo!!!!

dobra, nieważne :O kiedy ja się nauczę, że na kafe nie da się normalnie pisac ? :O

lubisz palec w tyłku?

stary chlop,a narzeka jakby mial 14lat :(

to pogadaj a nie klikasz!!!!!!!

OMGOOODsss umiesz czytać ze zrozumieniem?:O gdybym miał o czym i umiał to pewnie bym rozmawiał...

tania zadaje się na czarno a nie na pomarańczowo kiedyś porozmawiam

a co to za różnica na czarno czy na pomarańczowo ? :O

jest widoczna różnica :)

poza różnicą kolorów to chyba żadnej...

to zwal juz te smutna gruche i poszukaj ukrainki