Czemu uprawiacie seks analny z facetami z którymi nie jesteście w związku?

seks w pracy ma być chorobą psychiczną?

bo ty nie wiesz gdzie on pracuje moja droga ;)

pewnie w ZOO, albo zakładzie medycyny sądowej?

w grę wchodzi jeszcze przedszkole, jeśli weźmie się pod uwagę listę wymienionych przez Ciebie zboczeń

no ja ci tego nie napiszę gdzie :) jego zapytaj :D

Verita ale ja mimo wszystko gustuje jednak w cieplych kobietach ;)

nawet w gorących bym powiedziała :D takich naprawdę gorących :D

prosektorium :D na zajęciach z medycyny sądowej nawiedzaliśmy zimnych, wstrząsające przeżycie :(

alez oczywiscie! jako facet z krwi i kosci moje zainteresowania plcia przeciwna sa raczej w normie. Takie brunetki lub rude zdecydowanie przodują w klasyfikacji :)

nawiedzaliśmy zimnych, jakoś to tak nieprzyjemnie napisałaś

HawaiianGirl, e tam wstrząsające ;) chleb powszedni.

ostry i dopiero teraz to piszesz??

ja byłam za młodu naturalnie ruda i nieszczęśliwa. potem zaczęłam farbować na czarno, i od jakiegoś czasu moim naturalnym kolorem jest kolor błota, więc dalej jadę na czarno :(

a mnie zawsze frapowało, czy rude dziewczyny wszędzie są rude :D wszak nie zawsze każde włosy są zgodne z tymi na głowie rosnącymi ;) takie tam teoretyczne rozważania ;)

rude z piegami powodują u mnie przepalenie zwojów w glowie co powoduje natychmiastowy wzwod i zamiane w typowego samca w stylu: chodz do mnie szybko natychmiast! ;)

Ostry, mam dokładnie to samo. Do dziś dzień szalenie kocham koleżankę ze studiów, miedziane włosy, pełno piegów, zadarty nosek i wiecznie roześmiane niebieskie oczy. I uwielbienie do przesiadywania wieczorami w pubie nad kufelkiem :D:D:D Były dni, że żałowałem serdecznie, iż poznałem ją dopiero po swoim ślubie ;) Dzień dobry tak w ogóle :)

to ja mam nadal piegi na policzkach i nosie. nie dużo, ale pewnie będę je miała do końca życia. a latem to robi mi się ich jeszcze więcej :D a co do włosów to nie wszędzie były rude

Piegi dodają mnóstwo uroku - moim zdaniem przynajmniej ;)

Bogdanie ty to znasz sie na rzeczy widze! a ten zadarty nosek to cos pieknego :) Verita, chwala ci za to ze masz piegi, teraz wroc jeszcze do naturalnego rudego koloru i bedzie pelna rewelacja.

bogdan przyznam ci się do czegoś :D myślałam o tobie w nocy:) ale tak z sympatią do ciebie :)

Och! Aż nie wiem co odpowiedzieć :) Miło mi, że zaprzątam Ci myśli, szczególnie wieczorem ;)

z tym rudym to może być już problem. tak jak pisałam od kilku lat włosy rosną mi w kolorze błota bagiennego :( nie wiem czy to wina farbowania czy czegoś innego? w każdym bądź razie zapytałam kiedyś moją fryzjerkę o to a ona mi coś mówiła że miała podobnie ale z włosami blond. ale czy to wina farby czy hormonów to nie wiem :(

wieczorem nie. w nocy całkiem :) tak sobie myślałam że masz to samo co ja :( i jakoś tak jednoczyłam się z tobą w bólu. czułeś jakieś duchowe wsparcie przez sen? :)

Ach, a ja już miałem nadzieję, że te myśli gorące i niezbyt przystojne były ;) Ale i tak miło mi, że wspomniałaś o mnie :)

:) to były myśli ciepłe i serdeczne :)

typowo męskie myślenie - jak już wspominać, to tylko w kontekście seksu :P

Verita, z mojej strony dla Ciebie też mnóstwo sympatii jest :)

No raczej, a co my romantycy? oni dawno wygineli razem z dinozaurami ;) sex!

:D

fajnie było by tak od czasu do czasu mieć w domu romantyka :)