poznalam go na necie - jak rozwinac znajomosc?

Sam do mnie napisal. Mialam konto na fotce.pl ktorego nie uzywalam od lat. Jest w moim wieku, mieszka 20 km ode mnie. POdal swoj numer, dostal moj. Piszemy na gg. W ciagu dnia duzo smsow, na gg do 3 w nocy. I tak od tygodnia. Widzie;ismy sie na zdjeciach. Mowi ze jestem ladna kobieta. Jemu tez nic nie brakuje. Zastanawiam sie ... kiedy sie z nim spotkac. Na przyslowiowego browara. On chce sie spotkac bo mowi ze chce sie przekonac czy jestem taka gadula jak na necie. Wlasnie ... pisze same pozytywne rzeczy ... a jak się wystraszy? Bo on proponuje zeby gdzies sie zobaczyc ... tylko nie wiem kto ma to zainicjowac haha. Stresa mam. Zerwalam 2 dni temu po 3 latach z kims, on jest od 9 miesiecy sam. Pisze ze go zdradzila i juz sie nie bedzie wczuwal ... A ja chyba zaczelam hm ...

Tak sie zastanawiam czy to nie jest po prostu taki umilacz czasu, cos nowego w codziennosci dla nie go. Siedzi teraz na fotce bo widze ... Szuka dalej :)

Po jakim czasie spotkaliscie sie z kims z neta? Nie chcialabym tego zepsuc :)

Tak,nie wszyscy w necie sa samotni i nie mozesz o tym zapominac,Sa też tacy,ktorzy maja zony i to one cierpia najbardziej wtedy gdy mąż flirtuje w necie,czuja sie zdradzone,a to strasznie boli.

Ale on nie ma nikogo, sprawdzilam. Tylko się zastanawiam czy nie jestem jedna z wielu na tym necie z ktorymi pisze i tylko czeka ktora bedzie sie chciala spotkac :) Kazdy ma inne sposoby na poznanie drugiej osoby :)

Możesz przypomnieć przysłowie o piwku?

my poszlismy na zywiol, spotkalismy sie tego samego dnia , po bardzo ktorkiej rozmowei na gg i potem po kilkuminotowej przez tel:) Spotkalismy sie tak po prostu, bez wiekszych oczekiwan na zwiazek, mielismy wolny dzien i tyle:) A w lipcu bierzemy slub, po 2 i pol roku znajomosci. Wiec nie warto czekac i spedzac wielu godzin na gadanie przez gg... Powodzenia!

uwaga na facetow z neta

Jakie dziecko haha, mamy oboje po 29 lat. Zastanawiam sie czy warto pisac na gg godzinami .. Lepiej sie spotkac. Zreszta juz proponowalam ale obracalam to w zart ...

autorko najpierw musisz obliczyć rachunek prawdopodobieństwa , czy to "ten" :P

spotkaj sie, nic nie tracisz przeciez :)

Jedyne co mnie powstrzymuje to to ... ze on korzysta z fotki haha :) Chyba musze w koncu sie zgodzic :)