KEFIR NAPRZEMIENNIE

Czy jeśli będe jednego dnia piła sam kefir a drugiego dnia jadła w miare normalnie tzn. bez chleba ziemniakow slodyczy i innego dziadostwa i 3 godz przed snem i tak naprzemia(kefir-normalne jedzenie-kefir) to schudne? jak myslicie? taki eksperyment...tylko nie zjezdzajcie mnie teraz bo ja tylko pytam, nie napisalam tego zeby czytac teraz waszych wywodów jaka to glupia jestem; p Co o tym myslicie?

Nikt nie ma zdania? bo ja slyszlam ze na kefirze sie super chudnie, i taki naprzemienny tryb to moze dobry pomysl?

up up up up up up

wszyscy mnie olali,no to ja się obrażam...:D:D a tak serio, to ludzie napiszcie cos na ten temat, bo ja bym chiala sprobowac ale sie boje, ze skutek bedzie odwrotny od zamierzonego

bo jesteś mega głupia

No i właśnie takich opini sie bałam "jesteś głupia" przeciez wlasnie po to to napisalam zeby sie spytac czy to ma sens...kto pyta nie blądzi podobno, ale widze ze nie na tym forum..bo kto by co nie napisal to i tak bedzie zjechany

w sumie niezły pomysł, może ja też spróbuje:D

MOże ktoś jeszcze chętny na eksperyment?

To może być ciekawe :) zastanowie sie na tym :)

A czemu nie możesz co dzień jeść rozsądnie i normalnie?

nie no mogę, ale zastanawiałam sie czy tak nie bedzię szybciej. I wydaje mi sie ze jak bede miala jakis grzeszek to go odpukutuję w tym dniu z kefirem:D

na zmianie nawykow zywieniowych, a nie na popelnianiu grzeszkow i potem na karaniu siebie za nie. to bez sensu. z takiej diety nic nie wyjdzie, poniewaz w glowie sa bledne przekonania, zalozenia.

tez tak mysle, ale wydaje mi sie ze szybciej schudne, prawda???

np śniadanie normalnie, obiadek (oczywiście w granicach jakiejś tam normy, nie obżerać się) a kefirek bliżej wieczora. Albo gdzieś w międzyczasie wpleść. Ja tak zrobiłam - kefir piłam na drugie śniadanie przeważnie - i osobiście kefir na mnie działał tak że wspomagał przemianę materii ;) i mimo że jadłam normalnie, to chudłam

Hmm..pomyśle, ale na pewno włącze jakos kefir do swojej diety..ale strasznie mnie kusi ten tryb naprzemienny:D:D