Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Domasson

Wstrzemięźliwość i dyscyplina mężczyzny plus inteligencja i przyjemność

Polecane posty

Ha ha ha ha ha ha dawno się tak nie ubawiłam i uśmiałam czytając Kryptonim Twojego posta :):) Nie wiem skąd masz takie informacje ale jestem kobietą z krwi i kości i jedynym moim drugim nikiem jest Psia Pani :) baw się dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAAABEEE
och, ach, ale by mi się przydał taki niewolnik. teraz zima, odsnieżać trzeba, w piecu palić, sprzatac przed świetami, upiec coś, ugotować. a ja tak nie lubie tego robic a muszę. I jeszcze iśc do pracy. I jeszcze dobrego kierowcy też bym potrzebowala.A rządzić i rozkazywać to umiem świetnie.Więc taki pan mialby się u mnie jak w raju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmicic2
forum pełne zboków. Tylko przebierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może mylę się, ale mam nieodparte wrażenie, że dla Kobiet w wieku powiedzmy 30 lat i mniej Kobieca dominacja nierozerwalnie wiąże się z uczuciem, uległym partnerem, bliskością, czułością.. ..z kolei nie oczekują tego Kobiety w wieku powiedzmy ok. 40 lat i więcej. Po sporej ilości kontaktów i trochę mniejszej doświadczeń stwierdzić mogę, że bardziej szukają nowych wrażeń, zabawy, przyjemności, adoracji, wygody, zaspokojenia w nieznanej wcześniej roli.. takich Pań i odpowiedzi z Ich strony jest znacznie mniej niestety. Femdom w 'prawdziwym' związku połączony z uczuciem, między dwojgiem ludzi, którzy razem chcą spędzać życie może być fantastyczny. Dodam tylko jeszcze, że wbrew często tu spotykanym opiniom, facet, który sam o sobie mówi, że jest uległy nie musi być ciamajdą i nieudacznikiem. Często jest wprost przeciwnie, facet na co dzień pewny siebie, asertywny, nawet agresywny, może znaleźć prawdziwe ukojenie w ramionach lub u stóp jego Pani, oddając Jej kontrolę nad sobą, jednocześnie opiekując i oddając się w Jej troskliwe ręce, pozwalajac aby tak znacznie bardziej delikatna, słabsza, pozornie bezbronna istota obezwładniła go Jej Kobiecością, Jej fizycznie słabsze, drobniejsze ciało zdominowało jego męskość, a jego podniecenie zostało jednym z wielu narzędzi w Jej rękach do jeszcze większego zbliżenia i zjednoczenia, przy Jej kontroli, jego posłuszeństwie i dla wspólnych korzyści dla nich wspólnie i z osobna. Nie pomylę się jak sądzę, pisząc, że nie najsilniejsza samokontrola i skłonności do różnego typu zachowań bliskich samodestrukcyjnym częściej towarzyszą naturzę męskiej niż kobiecej. . I niejedna Kobieta marzy o tym, żeby silny, dominujący mężczyzna wobec niej i tylko dla niej okazał się trochę nieporadny, uległy, spełniający Jej kaprysy i rezygnujący z własnej wygody i przyjemności dla jeszcze większego szczęścia damy Jego serca.. i.., mniej romantycznie, właścicielki organu, który często narzuca mężczyźnie kierunek działania. To prawdziwa przyjemność dla obojga gdy on całuje Jej stopy późnym wieczorem dopóki nie będzie pewien, że już zasnęła, pamięta, żeby nowy numer Jej ulubionego magazynu pojawił się zawsze obok Jej fotela czy kiedy podaje Jej program kablówki na kolejny tydzień, w którym zaznaczył pozycje potencjalnie dla Niej interesujące.. itd.itp. W każdym razie, czymś zupełnie innym jest służba, o której pisałem wcześniej i wiem, że są też takie Kobiety, być może spełnione jako matki, żony.. marzące o tym aby nielubiane obowiązki domowe wykonywały się same, aby zapomnieć o codziennych, denerwujących drobnostkach, a jednocześnie na skinienie palca mieć przyjemność taką jak masaż i pieszczoty stóp, pocałunki składane na Jej ciele, seks oralny dla Niej tak długi jak ma ochotę i taki jak lubi najbardziej bez roszczeń, oczekiwań rewanżu. Wiem, że są też Kobiety odnajdujące się w roli zdecydowanie dominującej, dla których przyjemnością jest uległość, oddanie i upokorzenie uległego mężczyzny.. a jednocześnie nie oczekują angażowania uczuć i prawdziwej miłości. Pani Ona Żona od Leona napisała bardzo ładne i ciekawe reguły, charakterystyczne jednak bardziej dla pary młodych ludzi niż prywatnej służby mężczyzny dla dominującej Kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie bycie w związku femdom jest czymś niesamowitym bo cóż piękniejszego może być od adoracji i uwielbienia przez swojego partnera , który pięknie i zmysłowo sprowadzony jest do parteru , to uczucie piorunującej wnętrze ekstazy . Po co mi facet , który siedzi przed telewizorem z pilotem w ręku , oglądający mecz , popijający piwo , myślący o swoich przyjemnościach , o swoim orgazmie , który traktuje swoją wybrankę jako maszynę do swojego zaspokojenia . Facet w związku femdom to facet , który na pierwszym miejscu stawia na sprawienie przyjemności swej pani i zawsze można przywołać go do porządku, a szczególnie nakierować go, jak ma pieścić, w jaki sposób, by zrobić to tak, jakby sobie życzyła tego jego pani , to facet , który pragnie rozkoszować się ciałem i umysłem, oddając jej całego siebie, składając jej stóp hołd w postaci swego jestestwa Dla takiego faceta nie ma żadnego zwątpienia, liczy się tylko wspólne szczęście, związane z kobiecą wygodą i jego obowiązkiem dostarczania jej i podtrzymywania. Przyrządza śniadania, kolacje zmywa po posiłkach myje kobiety ciało i wyciera pod prysznicemmagia normalnie magia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePani.
Pieknie napisane. Ale czy realne? Nie wyobrażam sobie aż tak zdominować faceta. Trafilas na takiego czy musiałaś go sobie układać :D Piszesz o jakichs karach. Mozna zachecic go, zeby mnie tam lizal. ale zeby w ogole nie myslal o swojej przyjemnosci tylko o mojej ... mmhmm... :D to musi byc cos ale ja bym tego nie umiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkokiujhy
tgwrgw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście piękne ujęcie ;) Trudno coś dodać. Oczywiście, że taki związek i magia, o której Pani pisała są realne, dla osób, które w takich rolach dobrze się czują i do nich przykładają. Podobno Kobieta może zrobić z mężczyzną co zechce, jeśli tylko nie będzie używać przemocy ;) Zapoznaje się dość często z opiniami Kobiet w takich relacjach i jedną z rzeczy, o których piszą najmilej, obok poczucia władzy, kontroli, siły, to nieustające podniecenie w jego oczach, uczucie gdy on wodzi za Nią wzrokiem i zastanawia się jak by się jeszcze postarać, żeby Ją 'zdobyć'.. Każda Kobieta zna różnicę między mężczyzną 'przed' i mężczyzną 'po'. Taki związek to mężczyzna stale 'przed'. Jego staranie o zaimponowanie Kobiecie, troska o Jej szczęście i zadowolenie są zwykle na znacznie wyższym poziomie zanim ją zdobędzie, tutaj zdobywa Ją non-stop. Uzależnienie jego przyjemności i zaspokojenia od Jej zadowolenia to jeden z najsilniejszych motywatorów. Oddanie Kobiecie takiej kontroli jest niesamowicie stymulujące. Nie wiem czy to kręci każdego faceta, pewnie nie, mogę mówić o moich doświadczeń i punkcie widzenia. Pragnienie seksualnego spełnienia to główny lub jeden z paru bodźców pobudzających mężczyznę do działania. Jeśli to spełnienie jest uzależnione od Kobiety, trafia Ona w centrum jego umysłu, zaczyna wsłuchiwać się w Jej potrzeby, zauważać drobiazgi, o których wcześniej nie myślał, szukać coraz lepszych metod na dostarczenie Jej zadowolenia, szczęścia, zaspokojenia, wygody. To jedyna droga do jego spełnienia. W którymś momencie mężczyzna może autentycznie zapomnieć o własnych potrzebach i potraktować Jej szczęście i zaspokojenie niemal jak własne, Jej zaspokojenie jest w dużej mierze jego zaspokojeniem. W momencie gdy doprowadzi Ją do kolejnego długiego orgazmu, jakie lubi Ona najbardziej, odczuwa coś na kształt własnego zaspokojenia, "małego orgazmu" ;). Jasne, że nie dzieje się tak od razu, nie u każdego i dopiero po dłuższym funkcjonowaniu. Ale jest realne. Pewnie nie dla każdego i nie każdy, a nawet mało kto ma ochotę próbować czegoś takiego. Jeśli mężczyzna ma uległą naturę to w takim 'związku' może się realizować. Jedną ze szczególnych nagród jest wyjątkowo intensywny orgazm po paru lub więcej tygodniach wytrwałości ;) Jeśli Pani zechce takim go uczynić, jeśli nie - może uczynić go wyjątkowo frustrującym - kolejny powód starania się o Jej zadowolenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NiePani Realne jak najbardziej.. jeśli chodzi o mnie to od dziecka lubiałam dominować i przewodzić w grupie rówieśnieków , z czasem wyszłam za mąż za uległego faceta ale nie tak jakbym chciała , jest wspaniałym mężem ., cudownym kochankiem i dobrym ojcem , ale to cały czas nie było to . Wiem , że nigdy nie zmienię męża bo mi z nim dobrze i wygodnie ale kto szuka ten znajduje i ja trafiłam na faceta , dla którego femdom jest całym zyciem i potrafię pogodzić dwa moje swiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co zdradzasz
męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani43
Domasson, gratulacje za odwagę i szkoda, że temat mało popularny bo bardzo ciekawy i widać, że niektórzy łapią przynajmniej podstawy :D Domasson, czytam Twoje posty i muszę pogratulować Ci odwagi i konkretnej postawy, rzadko spotykanej szkoda, że temat mało popularny bo bardzo ciekawy i widać, że niektórzy łapią przynajmniej podstawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onlibido
ona żona od Leona, to o czym piszesz jest chyba trudniejsze do uzyskania w rzeczywistosci. Ja np marzę o związku femdom, ale w praktyce nie potrafię potulnie spełniać każdego życzenia Pani i w cierpieniu wytrzymywać zadane okresy wstrzemięźliwości. Do takich rzeczy chyba się dojrzewa... A co sądzicie o kobiecej masturbacji? Bo o ile męska masturbacja bywa brzydkim nawykiem i wymaga kontroli ze strony dominujących kobiet, o tyle kobieca masturbacja tworzy energię i wydaje się być pięknym zjawiskiem. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypominasz mi Bywalca
Domasson--tylko w innym wymiarze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotfrydd de Loewe
Ja połączyłem dwa składniki.cały czas jestem miły,dobry i uczynny,moja kobieta jest dla mnie wszystkim i każda chwila jest jej podporządkowana. Jednak w seksie bywam ostry i zdecydowany.Moja kobieta to uwielbia.romantycznie też jest od czasu do czasu.Nie jestem typem leniwca, raczej przeciwnie i nie potrzebuje pasa cnoty. Często poprostu biorę ją znienacka,mocno i zdcydowanie się kochamy i potem mi nie mija dobroć,nadal jestem uczynny i kochający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój anons, o czym zapomniałeś wspomnieć, ma się tak do kontroli uległego, jak reklama środków na przeczyszczenie do biegunki, którą dostaniesz po ich zażyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×