Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość innnna

Ciało

Polecane posty

Gość innnna

Moje ciało bardzo odbiega od ideału. Nie potrafię go zaakceptować. Moje zycie w tym ciele nie ma sensu. Rezygnuję z tylu mozliwosci, czuję się gorsza. Nie mam sily tak dalej zyc. Moj męzczyzna zaczyna mieć mnie dosyć. Nie chcę uprawiać seksu, dla niego jest to problem, dla mnie ogromny wstyd. Brzydzę się swojego ciała,boje się jednak, ze on zamieni model na atrakcyjny. Dający mu satysfakcje w kazdej dziedzinie zycia. Co takiego zrobić z zyciem ? Jak poczuć się atrakcyjnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rum-cajs
ale czy chodzi o wagę, czy hirsutyzm a może o dwie waginy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nic nie robisz w kierunku by zmienić swoje ciało na lepsze tylko siedzisz i narzekasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
co takiego zrobić? ;) dieta i fitness zmienią moją obrzydliwą twarz ? nogi długości tułowia nagle się wydłuzą ? :) co takiego mam robić? ludzie nie mam pojecia, chyba oszalałam,zagubiłam się w tym wszystkim. czuje sie kompletnie ponizona, czuje sie zerem. nie widze zadnego wyjscia z sytuacji. mysle o skonczeniu ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio byłem w łaźni....
idz do jakiejś sauny i się rozbierz przed ludzmi,zobaczysz ilu facetów będzie sie slinić na twój widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo.psycholog
problem tkwi nie w ciele a w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
świetna rada, tyle,ze zwykle mezczyźni ode mnie uciekają. jak zaakceptować siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
Jak zaakceptować swoje nadmiarowe 150 kg? jakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Tak to mniej więcej wygląda. Akceptacja to śmierć ;). Wykładasz wtedy laskę i kapota. Zaakceptować to można brak palca a nie cos co da się skorygować ćwiczeniami i dietą w rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
za miotłą już się schowałaś a teraz najwyższy czas aby wyjść zza tej miotły i zacząć działać , poszukaj w necie fotek Maryli Rodowicz jak wyglądała jeszcze pół roku temu i teraz, a baba ma prawie 60 lat , rusz zad !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz oceny- pokaż się. Może być fotka bez głowy skoro się wstydzisz. A jak tylko się żalisz to pomarudź jeszcze trochę, facet pójdzie w cholerę, wiedy będziesz mogła skoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
nie mam nadwagi, waze 49 kg do wzrostu 161. moim problemem jest ciało, większym jest jednak twarz. twarzy nie skoryguje na fitnessie. wracając do ciała, jestem perfekcjonistką. jedyną przeszkodą w osiągnięciu perfekcji jest cialo, które tak bardzo odbiega od kanonu. wstydzę się kochać z moim facetem, bo ten ogląda sobie czasami laski na necie. laski o idealnych ciałach. podziwia rowniez kobity na ulicy. piękne kobiety o długich nogach, szczupłe, posiadające piękne twarze. a ja? ja jestem pieprzoną groteską człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska D.
to ja ci powiem o swoim ciele to od razu wyleczysz sie z kompleksow :O -jestem kompletnie plaska (czasami staniki 70a sa dla mnie za duze) -mam nadmierne owlosienie (nie jest to spowodowane chorobom, mam nadwrazliwe mieszki wlosowe) - mam wystajace wargi sromowe :O:O:O i jak tu sie pokazac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
wkurzyłaś mnie teraz ! znalem ludzi , którzy się urodzili z tak zwanymi plamami na twarzy , to się chyba nazywa 'płomień' i żyją, egzystują i firmy własne prowadzą, tak - również kobiety, które mają takie plamy na szyjach , znałem kobietę, która miała plamę na piersi i nic, są normalni i nie marudzą a TY pierdolisz głupoty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
Ewaldi mniej twarz jak australopitek. bądź kobietą. zobaczysz wtedy, co to znaczy być wyśmianym za wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
więc inaczej, jak swobodnie kochac się z narzeczonym ? mając na względzie to, jak wyglądam ? doszło do tego, ze nawet nie mam ochoty na seks. On jest sfrustrowany i ma tego dosyć. a ja po prostu nie mogę się kochać, nie jest to mozliwe fizycznie, mimo, ze widzę jak on cierpi i bardzo chciałabym to zmienić. chociazby dla Niego. nie umiem, moje ciało mi odbiera mozliwość zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaK
hmm... czegos tu nie rozumiem... skoro jestes taka brzydka, to jak to sie stalo, ze masz narzeczonego? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama.....x
jezu co za glupol uzala sie nad swoim cialem.. jakis facet cie pokochal czyz to nie jest piekne? spierdolisz to takim pierdoleniem. ja nie mam kompleksow zwiazanych ze swoim cialem.. nie jest idealne ale w koncu jestem tylko czlowiekiem. ale jestem sama bo mam fobię spoleczną. wiele bym dala by sie zamienic z kims kto zle wyglada fizycznie ale jest normalny psychicznie. ja do konca zycia i od zawsze nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac a cialo mozna skorygowac i problem z glowy.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
jestem z kimś, bo się komuś spodobałam. podobno nie tylko fizycznie. moje kompleksy jednak nie zniknęły. więc się Cię pytam Sama...x, jak zrobić coś z twarzą ? mam potwornie brzydką twarz. co zrobić z krótkimi nogami ? w kazdych spodniach wyglądam chujowo, zresztą we wszystkim. wstydzę się kochać ze swoim facetem. jak przełamać ten lęk ? co kurwa zrobic, zeby normalnie było ? kiedys sporo cwiczylam, potem zaprzestałam, bo stwierdziłam, ze to sensu nie ma. i tak nie zmieniało to mojego stosunku do ciała, i tak byłam tylko jebanym krótkonogim karłem, o małpim ryju i kaczym chodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
ehhhh, pomocy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innnna
up !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×