Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxkkkkkaaaa

pobicie kradziez

Polecane posty

Gość xxxkkkkkaaaa

Tydzien temu pobil mnie facet. Bardzo, mam (do dzis ) cala fioletowa twarz, jestem na L4. Mam obdukcje lekarska. Blagal zeym dala mu szanse, umowilam sie do psychologa na jutro. Dzis zabral bez mojej wiedzy karte z bankomatu i zanim zauwazylam wyplacil 400zl (zauwazylam brak karty po 2 godz. i od razu zastrzeglam). Co moge zrobic zeby odzyskac pieniadze? byl mi winien jeszcze 700zl, chce sie wyprowadzic. Mamy wspolne kredyty, wziete sa na mnie. On uwaza, ze to "tylko moje dlugi". Nie wiem co zrobic zeby chociaz czesc pieniedzy odzyskac, chce sie wyprowadzic i te pieniadze sa mi potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirek z Bydgoszczy
Bije bo Cie kocha ! Daj mu jeszcze jedna szanse , poprawi sie, zobaczysz 🌼 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
oczywiscie o zadnym psychologu nie ma mowy, chce durnia wywalic z zycia ale potrzebuje kasy bo mielismy wspolne pieniadze, tzn. ja placilam rachunki (wspolne kredyty tez) a on kupowal jedzenie itd. Nie dam rady finansowo, cala moja pensja to raty i wynajem....a on zwala na mnie wine i uwaza, ze jest czysty jak lza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
nie chce ironii. Zdecysowalam, ze poniewaz byl to 1 raz a bylismy szczesliwa para to pojdziemy do psychologa i moze stworzymy jeszcze szczesliwa pare po terapii....ale juz nie chce, na pewno sama bede potrzebowac psychologa bo on zwala na mnie wine....chodzi mi o kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blowwww ;)
Łoo kobieto jeżeli są na Ciebie nie zrobisz nic . Ew . zgłoś kradzież(278 &1 KK w zb. z art. 278 &5 KK w zw. z art. 11 &2 KK ) i pobicie(art. 157 par. 1 k.k.) na policji , oraz domagaj się odszkodowania . Nie jestem w 100% pewna do tych paragrafów , ale coś w tym stylu . powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
paragraf na pobicie mam wpisany w obdukcji.....na kradziez moge zglosic, ale prawda jest taka, ze bylam naiwna i dlatego teraz zdechne z glodu a on sie bedzie dalej bawil. Nienawidze zycia, naprawde. Nie wiem za co mnie to spotkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszkowa
sluchaj, jak sie pozycza pieniadze, to sie bierze papier. W sadach jest 100takich sppraw, ze ktos komus pozyczyl i nie oddal. Jestes w ciemnje dupie, chyba, ze go sprowokujesz do przyznania sie, ze te kase mu pozyczylas i majac dowod jakikolwiek udowodnisz potem w sadzie, ze tak bylo. Nawet jakbys miala swiadkow to w sadzie to nie jest dowod. On sie moze nie zgodzic na przesluchanie go i nic nie mozesz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
to nie bylo tak. 700zl tez zwinal, wybaczylam. a dzis nie mialam pojecia, ze wzial moja karte, siedze w domu na L4, dopiero potem cos mnie tknelo jak nie bylo go 2 godz....co do kredytow-tak, moj blad, zaufalam. Poradze sobie jakos, musze....ale jak sie pozbyc tego okropnego uczucia, ze on mi mowi, ze to tylko moje dlugi, ze ja jestem wszystkiemu winna....?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
moze ktos pogada? czuje sie strasznie, on wyszedl do pracy przed chwila, oczywiscie moja wina bo robie awantury....nie zaszczycil mnie nawet slowem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wyga
po co ci ten psycholog -policja----zgłaszasz---kradzież karty i wypłatę pieniędzy-pobicie powyżej 7dni zwolnienia ma kk i powyżej 250 zł ma kk ale jak go kochasz to wypnij tyłek i niech cię jeszcze skopie a tak naprawdę to załatw bydlaka!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxkkkkkaaaa
no wlasnie jestem za slaba zeby to zrobic, zglosic na policje....na pewno juz z nim nie bede, wyprowadzam sie, ale nie moge sobie poradzic z tym jak mozna tak potraktowac osobe, ktora ci bezgranicznie ufala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×