Jestem na L4 podczas wypowiedzenia mam pytanie

prosze o pomoc ,to moja pierwsza praca i nie mam doswaidczenia mam 2 tygodniowe wypowiedzenie(umowa na czas nieokreslony) ,jestem w jego trakcie , dzis dostalam od lekarza zwolnienie na 10 dni czy okres wypowiedzenia zostanie przedluzony o ten czas kiedy przebywam na zwolnieniu?czyli o te 10 dni dodatkowo czy to sie wlicza w ten okres wypowiedzenia? czy ktos moze za mnie dostarczyc zwolnienie do pracy bo nie moge chodzic -bola mnie korzonki :(

Tak, ktoś może dostarczyć za ciebie, ale napisz potwierdzenie odbioru i niech sie odbiorca podpisze. Po 2 Google.pl nie boli

ludzie!!! Zadne zwonienie nie przedluzy Ci czasu wypowiedzenia. Poza tym jak mialas na czas nieokreslony te umowe to pracodawca musial podac powod, zeby Cie zwolnic. Podal?

wypowiedzenie jest a co ma do rzeczy jaki powod zwolnienia? ale powiem a co tam :P nie ma napisane na wypowiedzeniu powodu hmmm ...ponoc nie musza podawac powodu a nieoficjalnie nie dalam sie dluzej wykorzystywac zamiast 8 godz.pracowalam 10 albo wiecej za friko,do tego zmuszanie do falszowania tych godz.na karcie prac-kiedys placili za nadgodziny a teraz nie....kiedy nie chcialam kolejny raz zostac dluzej w pracy nastepnego dnia dostalam wypowiedzenie.... czyli zwolnienie lekarskie ktore pokrywa sie z wypowiedzeniem nie przedluza tego okresu wypowiedzenia ? chyba ze przekroczyloby sie ten czas na wypowiedzeniu? skaa dziekuje za porade co do google ,tylko teraz nie moge wysiedziec przy kompie bo tak mnie korzonki napierniczaja :(..ale poszukam szkoda ze te korzonki nie dorwaly mnie na koniec wypowiedzenia ,cos bym przynajmniej zyskala :P od pracodawcy....za kilka miesiecy nieplaconych nadgodzin

musi pdoac powód

Moment, moment, ty złożyłaś wypowiedzenie czy pracodawca?

jesli pracodawca zlozyl wypowiedzenie to MUSI podac powod. JEsli nie podal Ci powodu a mialas umowe na czas nieokreslony to mozesz isc z tym do sadu o przywrocenie do pracy. NAwet jak nie chcesz tam pracowac to mzoesz cos odwojowac

dobrze piszą powód musi być podany, a jak nie ma to sąd pracy. a co do wypowiedzenia to wydaje mi się, że l4 nie przedłuża wypowiedzenia.

pracodawca misi podać przyczyne zwolnienia jeśli to umowa na czas nieokreślony. jak jest na czas określony to nie musi podawać, a zwolnienie nie przedłuży ci czasu wypowiedzenia. osobie na zwolnieniu nie można wręczyć wypowiedzenia, ale jeśli już ci dali wypowiedzenia choroba na nie nie wpływa.

mi zlozyli wypowiedzenie i nie mam napisane na nim powodu...choc wiem dlaczego -napisalam wyzej....kurna to ja mam ich pilnowac zeby napisali,skad ja ma wiedziec jak to moja pierwsza praca byla a oni chyba maja wprawe i nie dopelnili tego co jest jak widac bardzo wazne,to co ma sie prosic zeby dopisali? grom wie co mi tam nasmaruja :( rozumiem ,ze zwolnienie sie zawiera w wypowiedzeniu,z tego co licze to chyba bede miala po okresie zakonczenia jeszcze 2 czy 3 dni zwolnienia to o tyle bedzie dluzej kurna jak mnie boli nie moge siedziec :( co na chwile usiade to musze sie klasc :( nic te leki nie dzialaja....

gfgsdvkmsvdhgosv>>> na wypowiedzeniu jestem kilka dni ,od dzis mam zwolnienie....

a jaką masz umowe, bo to ważne jeśli na czas nieokreślony czy określony? a tak na przyszłość to właśnie ty powinnaś wiedzieć co powinno byc w papierach a co nie bo cią wycyckają. nie masz co liczyć na przychylność pań kadrowych.

jeżeli rzeczywiście chwyciły cię korzonki to leżenie,ogólnie bezruch przedłuży tylko cierpienie. na tę dolegliwośc jest najlepszy ruch zmasowany , ból na ból. intensywny masaż i pracować można .leżenie i wygrzewanie stanu zapalnego jest niewskazane. no chyba ,że symulujesz ,bo tak widzę z moich kart ,które dla twojej wibracji postawiłam. powiem więcej,że zamawianie sobie choroby ,kreowanie się na cierpiąca,chorą,przyciągnie więcej niepowodzeń w niedalekiej przyszłości u ciebie. tak widzę w kartach. lepiej dla ciebie gdy zmienisz obraz przyszłości jak najszybciej. pozdrowionka

rety nie prosilam o porady wrozbitow czy jasnowidzow :P :D co do jednego masz racje chora czy nie od ponad roku ciagna sie za mna i moja rodzina pasma nieszczesc i niepowodzen i jak tak dalej ma byc,to trudno,widac mi to pisane bez wzgledu na to czy symuluje czy nie....czasem mysle ze .....chcialabym umrzec :( ale to juz oddzielny temat ..... nie zyskuje niczego siedzac teraz na zwolnieniu i tak wypowiedzenie odbywam w domu :P....co mnie obchodzi czy mi wierzysz ...a zapalenie korzonkow mam nie pierwszy raz i wiem kiedy mam lezec a kiedy sie ruszac , stopniowo na wszystko bedzie czas i pora,tez pozdrawiam!