Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Wyssany , w mojej piwnicy tez geruje wino miodowe - jedno z przyprawami korzennymi , a drugie z sokiem malinowym . Ja piwa prawie nie pijam , jedynie jak jestem w cieplych krajach to lubie Korone z lemonka , a co powiesz o Tyskim ?

Zosiu , my to alkoholach rozprawiamy , tak dla zmiany tematu . Wyssany , to SUPER bylo do Ducha .

może być tak na trzecim miejscu w moich smakach , jeszcze po żywcu :D

Nie znam się za bardzo na alkoholach:)

Wyssany to widze , ze jestes smakoszem strong beer , o mocnym smaku i % alkoholu , jednym slowem nie lubisz siuskow .

Ja chyba , tez nie znam sie , ale kupilam sobie ksiazke o winach i czasami lubie wybrac sie na degustacje .

nie lubię ale nie jest to aż tak istotne w tym naszym temacie

Wiem , wiem , ale czy zawsze musi byc tak powaznie .

Nie znam się , bo raczej nie pijam alkoholi. Jeśli już to ilości lecznicze.:) Nie smakuje mi za bardzo alkohol.:)

kiedyś bardzo dawno także kupiłem sobie książkę :' Domowy wtrób win ', eksperymentowałem i takze poddawałem się tzw. degustacjom ..ale że , niezdrowe to sprawy dla sprawności ogólnej rzadko korzystam z tej zgromadzonej tam wiedzy :)

Dobranoc :)

Zosiu , ja podjelam temat alkoholu , poniewaz chcialam rozluznic sytuacje i to wszystko . Kiedy wracasz do pracy , jak Ci mija urlop ?

Wyssany , mam ta ksiazke . Zosiu , dobranoc , milych snow

Ps: Urlop mija bardzo spokojnie, w poniedziałek wracam do pracy, więc jeszcze tylko kilka dni. :)

najgorsze to było to , jak butla szlachetnego trunku bulgotała sobie w najlepsze , ..a córka pokazywała ex , że ta butla nie pasuje do mieszkania , psuje wystrój i że to wstyd ex oczywiście przyznawała rację córce , ale połowę butli spożyła potem gdy trunek doszedł wieku i smaku ...a ze działo się to w zimie , to ani na balkon , ani do piwnicy :D

Zosiu , lubisz podrozowac ? Ja mam cos takiego , ze musze wyjechac , zmienic klimat , otoczenie , uwielbiam zwiedzac , poznawac inna kulture , obyczaje , jestem starsza od Ciebie , ale jakos nie czuje lat i mnie roznosi . Lubie , tez poleniuchowac w domu . Jezeli moge sie zapytac - lubisz prace , ktora wykonujesz i jak z atmosfera ?

Mam chorobę lokomocyjną, więc z podróżowaniem u mnie nie za bardzo. Nie jestem przyzwyczajona to jeżdżenia, więc mi tego nie brakuje. Sama za często nigdzie nie wyruszam, bo wtedy za dużo rozmyślam. Lubię swoją pracę , nawet bardzo. Czuję się potrzebna i zapominam, że jestem sama.

Ja mam ogrzewana piwnice , te moje butle stoja przy bojlerach , juz tak stoja drugi rok , musze je porozlewac do butelek . Wyssany , Ty nadal zywisz uraze do Twojej ex i jednoczesnie nie pozbyles sie jej z pamieci , a to niedobrze , zeby zaczac cos nowego , musisz przeszlosc zostawic , tam gdzie jest najciemniej . Twoja ex , miala mocna osobowosc i zawladla Toba , pozbedz sie tego i przypadkiem nie szukaj kogos na jej podobienstwo .

Zosiu w pracy spedzamy polowe swojego zycia i wazne jest zeby ja lubiec . Masz duzo wiedzy , wiec masz zainteresowania .

Nie mam wiele zainteresowań. Fajnie byłoby tylko, chociaż kilka , z kimś dzielić.

A co do tego , co napisałaś Wyssanemu, to zawsze podświadomie szukamy w drugiej osobie cech i podobieństwa do ex.

to nie tak , ja się zupełnie od ex wyzwoliłem , a że mam nieco taką przekorną naturę czsami lubiącego się pośmiać ze wszystkiego ' co bolało kiedyś , z siebie , z różnych rzeczy , z innych także ...tak więc wygląda to , że ciągle przeżywam owszem , pewne rzeczy śnią się czasami , ale nie tęsknie np. wiem że jest to już zupełnie poza mną i nie chce nawet myśleć o tym stałem się zacięty w tej sprawie , gdyż można było sie rozstać , ale nie w ten sposób , ..wyrafinowanie dążący z jednej strony do rozwalenia wszystkiego co się budowało latami i nie chodzi o same uczucia , ale także o znajomości rozwalane za plecami , o kłamstwa , plotki , o doprowadzenie do ruiny finansowej można było się roztać tak jak większość , a nie w warunkach zniszczenia , zdrady , oszustwa wszystkich ...i jeszcze kłamstwa przed sądem mimo uzgodnienia wszystkiego wcześniej ona nie miała wtedy żadnych zasad , to nie był silny charakter jak wcześniej myślałem , to było coś innego byłej zrozpaczonej żonie nowego nabytku powiedziała , " jak się pani będzie przejmować tym , to pani więcej zmarszczek przybędzie ' była żona jej nowego 'męża ' była 16 lat starsza

Wyssany , to Ty swoje przeszedles , odbilo sie to na Tobie w taki lub inny sposob . Nie odbieraj tego zle , ale ja uwazam , ze pomomo krzywdy jaka doznales nadal o niej myslisz i szukasz kogos na jej podobienstwo , mysle o P... Czy jestem w bledzie ?

Wyssany , a tak apropo's to ta Twoja ex niezla sztuka byla

zupełnie żle myślisz :) nie szukam podobieństwa do ex , wręcz przeciwnie za mało powiedziałem , czy opowiedziałem a P....nie jest zupełnie podobna P... jest normalną kobietą ze swoimi wahaniami , nastrojami , zmiennościami , chęciami ...choćby pomocy a ex uważała zawsze , że powinna urodzić się mężczyzną :D

Widzisz ,jak szybciutko rozgryzlam dominujace zapedy Twojej ex . Wyssany , ja Cie przepraszam , ze sie wtracam w Twoje prywatne sprawy , ale ja poczytalam troche ten topik , a nastepnie Twoj byly i odnioslam wrazenie , ze TD , ma dominujaca , silna osobowosc , ona (sorry ) troche sie z Toba bawila , no ale prawdziwy mezczyzna jest mysliwym i bedzie tak dlugo gonil ofiare , az ja dopadnie .

a co tu ma do rzeczy TD ? :D jak pewne rzeczy czytałaś , albo byłaś tam na wcześniejszym to wiesz a może pisałaś ? hehe

Nie , nie pisalam . Wiesz co ma - P o ile zrozumialam to Tajemnicza Dama , a ona posiada wlasnie ta dominujaca osobowosc i w pewien sposob przypomina Ci ex . Oczywiscie moge sie mylic , ale nie mam zlych intencji .

Padme to perła :) a TD to TD , fajna dziewczyna dużo lat młodsza :D

Jak mogę się wtrącić Tajemnicza dama miała..........14 lat.Była bardzo inteligentną dziewczyna na Konkursie(już skasowanym)