---Termin KWIECIEŃ 2011---

moni, akurat z brzuszkiem to matka natura była dla mnie wspaniałomyślna:). Już gorzej np.z udami-tu poszalała zbyt hojnie i trzeba uważać. Ale brzuszek to naprawdę zawsze był wymarzony-i aż się boję, że ciąża to zmieni;/.Zobaczysz-będziemy się ostro brać za siebie tuż po porodzie i znowu będą z nas laski:).Ja już się nie mogę doczekać tego małego Bejbiska. Dzisiaj mój M poczuł rano solidnego kopniaka:), ale dumny tatuś teraz z niego.

Oj, będziemy takie laski,że hej:) Mam przynajmniej taką nadzieję;) Moja mała też dziś szalała u mnie w brzuszku porządnie, ale to raczej udzieliły się jej moje nerwy. Pojechałam dziś po zakupy samochodem i w drodze powrotnej jakiś koleś wjechał mi w zderzak. Na szczęście nic poważnego się nie stało (wgnieciony bok i stłuczona lampa), ale nerwów trochę było. Jeszcze ten bezczelny koleś chciał mi wmówić, że to moja wina była. I mała reagowała na moje uczucia, ale teraz już się uspokoiła i siedzi sobie grzeczniutko:)

Ja rónież się dopisuje - termin an 12 kwietnia :-) Pozdrawiam

Miło nam Ines_85:) Im nas więcej, tym weselej:)

witam moni25 :) Im więcej, tym weselej - ale widzę, że jakoś mały ruch dzisiaj :)

Widzisz Ines_85, bo tu nas już na wstępie dziewczyny zjechały, że nowy topik otwieramy:O Tylko, że w tych innych dziewczyny mają już swoje grupki, znają się i trudno się ot tak podłączyć. I dlatego tak nas tu mało, ale mam nadzieję, że zanim urodzimy będzie nas tu trochę więcej:)

Moni zapewniam Cie że zostaniecie mile przyjęte u kwietniówek 2011 :) wpadnij a się przekonasz. pozdrawiam

To prawda-ja też tam chętnie piszę. Dziewuchy są super,ale wystarczy 1 dzień nie zajrzeć,a są 3 strony do nadrobienia:). Jak moni? Przenosimy się?

My już taką mocną grupkę tworzymy:))))

Czemu nie, możemy się przenieść:) Zaraz zajrzę na ten topik. A Ty etka co porabiasz, bo mnie taaaki leń ogarnął, że nie wiem;)