Tajemnica katastrofy gibraltarskiej

4 lipca 1943 rok. Samolot C-87 Liberator z gen. W. Sikorskim na pokładzie 16 sekund po starcie spada do wody. Jedynym ocalałym z katastrofy był pilot Eduard Prchal... Katastrofa do dziś pozostaje jedną z największych zagadek historii. Oficjalna wersja opublikowana prze brytyjską komisję wypadkową mówiła, iż przyczyną katastrofy było zablokowanie sterów. Jednak przyczyna zablokowania nie została wyjaśniona. Do dziś trwają spekulację na temat przyczyny. Wielu historyków twierdzi, że nie była to katastrofa, a zamach na życie generała, Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych. W portalu sonda24.pl podjęli się próby odpowiedzi na tą zagadkę. Co o tym myślicie?

a z ty, pilotem co?

tym*

Przezył.Wywiad rosyjski zawsze bardzo dobrze dla swojego kraju służył.Do dziś.

ale co pilot powiedział po tym zdarzeniu?

No zrobili przeciez nawet ekshumacje zwlok i okazalo sie, ze umarl rzczywiscie od katastrofy. BO niekotrzy obawiali sie nawet, ze mogl zostac zastrzelony i wsadzony do samolotu...

aaa.. ja zrozumiałam "ocalałym" w innym sensie, i mi własnie nie pasowało

rzeczywiście - śliska sprawa :P