Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie lubię jej jak nikogo

Jeszcze dużo czasu.... a On już wybiera chrzestną i to swoją siostrę !!

Polecane posty

Gość Nie lubię jej jak nikogo

Witajcie jestem dopiero w 6 tyg ciąży a chłopak tak się cieszy że już nawet planuje kto będzie chrzestną ;/ wybrał swoją rodzoną siostrę a ja jej nie lubie ! i nie chcę by została chrzestną mojego dziecka. Ja co prawda nie mam rodzeństwa ale mam siostrę cioteczną z którą się bardzo lubię i mamy dobry kontakt chodz jest starsza 5 lat. I chciałam bym żeby to właśnie ona została chrzestną mojego dziecka a nie jego siostra która wychodzi mi uszami!! ;/ Tak wiem że jeszcze mamy czas ale troszkę sie już martwię że będziemy sie przez to kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka83
owszem,mozecie sie klocic,ale mozesz tez zastrzec,ze za to ty wybierasz chrzestnego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie lubię jej jak nikogo
Ale ja nie chcę żeby ona została chrzestną bo jej nie lubię !! działa mi na nerwy.. no co ja zrobię że jej nie lubię... i ja chcę aby moja siostra została chrzestną bo tak jak pisąłam bardzo się lubimy... itd a z jego siostrą ? unikam jej wielkim łukiem bo nie mam ochoty z nią gadać... wiec nie wyobrażam sobi etego aby ona została.... nie i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny masz problem
ty możesz wybrać chrzesnego i nie wiem o co tu się kłócić. To jest jego siostra i twoje lubienie nie ma tu nic do rzeczy. A jakby twoj mąż nie lubił osoby, którą ty wybrałaś na chrzesną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie lubię jej jak nikogo
No akurat takiego problemu nie mamy bo on tez ją lubi. A jeśli chodzi o chrzestnego to ja nie mam nikogo takiego... NO ale słuchajcie no to że on wybrał swoją siostrę to ja nie mam nic do gadania ? tylko musi zostać ona ? ooo nie na pewno nie !! No i juz na samą myśl o niej się zdenerwowałam a to mi jest najmniej teraz potrzebne do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini rolka
moj maz wybral swoja bratowa na chrzestna,a dziala mi na nerwy tak,ze sobie tego nie wyobrazasz...chrzest mojego dziecka to nie byl najszczesliwszy dzien w moim zyciu niestety,bo cala impreze zepsulo mi jej i jej meza towarzystwo:/radze wybrac chociaz chrzestnego normalnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie lubię jej jak nikogo
mini rolka Nie na pewno się na to nie zgodzę nie mam mowy chrzestnego niech sobie wybiera ale chrzestną ona na pewno nie zostanie stanę na głowie... mogę się z nią nie odzywać przez resztę życia z chłopakiem po kłócić się... ale ona chrzestną nie zostanie i już. Dzięki że mogłam się wygadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny masz problem
oboje będziecie rodzicami tego dziecka, więc chyba oboje macie coś do powiedzenia. No chyba ze ty sama się zapłodniłaś więc tatuś nie ma nic do gadania. Musicie po prostu na spokojnie o tym porozmawiać, jakie osoby będą odpowiednie na rodziców chrzesnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7236187
mialam identyczna sytuacje z ta siostra meza i powiedzialam mu ze ona nie bedzie i koniec a chrztu beze mnie nie zrobi:) no i sie zgodzil na to i wybral druga swoja siostre juz taka w miare co ja nawet lubie a ja chrzestnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×