Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młoda żooona

W lutym ślub i nie chcę obciążać rodziców kosztami.. czy to będzie dobry pomysł

Polecane posty

Gość Młoda żooona

Witajcie mam 18 lat i jestem w 6 tyg ciąży jutro z chłopakiem idziemy do księdza i do lokalu. Moja mama już o tym wie i jego rodzice również dzisiaj się o tym dowiedzieli. A mojemu tacie zamierzamy powiedzieć w niedziele ale w sobotę . Planowaliśmy z chłopakiem wesele na ok 140 zł ale teraz sobi myślę że to ni ejest dobry pomysł ponieważ moi i jego rodzice nie mają pieniędzy muszą brać pożyczkę nie wiem ile dokładnie ? pewnie z 13 tyś/ ? i chciała bym im tego oszczędzić i zrobić tylko takie malutkie przyjęcie na ok 50 osób tylko najbliżsi. bez orkiestry itd. tylko z fotografem. Ale wtedy byśmy na tym stracili bo nie mielibyśmy pieniędzy na start no ale trudno. Lepsze to niż dług w banku rodziców na ileś tam lat. Powiedziałam o tym mojej mamie stwierdziła że jak mamy wynajmowac i tak lokal na 50 osób to już będzie ich stac na więcej. Ale ja nie chcę ich tak obciążać :( chłopak chce wesele. No ale ja myślę o moich rodzicach tata jest chory na serce miał 3 zawały leki kosztują ok 200 zł mama nie pracuje mieszkamy na wsi wiec z czego oni to spłacą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnioskuje......
niech wezma kredyt a spalacac bedziecie wy....trudno. I uwazam ze skoro robicie przyjecie to 50 osob w ta a w ta nie zrobi roznicy a orkiestra pwoinna byc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
włąśnie tez powiedziałam o tym mamie że oddamy im na początku po 2 tyś a potem powoli będziemy im oddawać to powiedziała że zgłupiałam do reszty że ona nie ma zamiaru brać od nas pieniędzy i po prostu się na to nie zgodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogratulowac madrosci w tym wieku,to bardzo mile,ze nie chcesz obciazac rodzicow kosztami wesela,i martwisz sie,jak oni potem splaca kredyt. Powiedz mamie,ze chcesz mniejsze przyjecie,jak masz byc szczesliwa to bedziesz i bez duzego wesela:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjj jjjjjj
jestes bardzo madra osoba :) tak czy inaxczej kredyt ten bylby znacznie wyzszy bo wesele na 150 osob to koszt ok 40-50 tys (raczej ok 50). Ciesze sie, ze myslisz o rodzicach, jesli mama upiera sie na to zeby Ci pomoc w ogromnym weselu to powiedz ze wolisz mniejsze wesele, ale np, zeby wam pomogli gdy zajdzie taka potrzeba w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
I chyba tak powiem. Zaraz porozmawiam z chłopakiem ale wiem że on chce tego wesela. Ale mam nadzieję że uda mi się go przekonać. Ale teraz myślę że może być też problem z tatą bo on zawsze sobie marzył że mi zrobi duże wesele bo jestem jedynaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mozecie po prostu isc do ksiedza razem z rodzicami i chrzestnymi, zawrzec sakrament malzenstwa i np zaprosic tych pare osob na uroczysty obiad do restauracji? Nie rozumiem ludzi ktorzy kasy nie maja a chca wesele za kredyty robic :P Glupota jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze wezcie tylko slub cywilny,a potem,jak juz rodzice odloza sobie kasy troche,to mozecie wziac slub koscielny i zrobic wielkie wesele. Duzo osob dzis tak robi. Bedziesz wtedy miala wiecej czasu na przygotowanie,bez stresu,tym bardziej,ze teraz jestes w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale przeciez wesele nie
jest konieczne! Ludzie, przeciez nie mieszkamy wszyscy na wsiach i nie mamy obowiazku zadluzania sie z powodu jakiegos tam smiesznego wesela. No dajcie spokoj! Lepiej wziac sam slub zeby rodzce nie gadali, albo tylko cywilny i zrobic obiad dla rodzicow, rodzenstwa, chrzestnych i kilku prawdziwych przyjaciol we wlasnym domu i tyle. Kasa wam sie przyda na inny cel bo musicie pewnie zrobic remont, umeblowac sie, zrobic wyprawke. Badzcie rozsadni! Jak ktos nie obyty bedzie wam robil uwagi, ze jak to mozna nie robic welela to odpal mu bystra riposte, ze na swiecie parwie nikt o zdrowych zmyslach nie robi jak nie ma ochoty i tyle. Powiedz, ze w to miejsce ludzie jada na wakacje zagranice, albo wyposazaja mieszkanie, bo nie sztuka rozwalic kase na jeden wieczor a potem zyc jak dziady i nie ruszac sie poza osiedle. Powinno do nich dotrzec i zamknac im buzie. Zreszta taka jest prawda. W bogatych krajach nikt nie pieprzy sie z imprezami dla bandy piatych wod po kisielu, po to by potem wegetowac. Wesela to jeden z polskich absurdow, bo ludzie biede klepia ale wesela wywalaja na sto osob za kilkanascie tysiecy ktore zbieraja albo splacaja latami. Najsmieszniejsze jest to ze co piate malzenstwo sie dzis rozpada po kilku latach, wiec tym bardziej groteskowa postawa tych co to tak naciskaja na wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeczytaj dokladnie - autorka jest jedynaczka,i tata zawsze bardzo chcial zrobic jej wielkie wesele - ja na przyklad jestem w stanie to zrozumiec,jak ma sie jedno dziecko,to czesto rodzice maja takie podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
jjjjjjjjj jjjjjj 150 razem wszystkich gości A moi rodzice płacili by za swoich gości a tamci za swoich bo od nas było by 60 osób a od nich reszta. Myślałam nawet o tym by nam dali 5 tys zamiast wesela na kuchnię bo będziemy mieszkać u chłopka i chcę mieć swoją kuchnię itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie rozbawilo cos innego
--nie bedeziemy miec na start---to ty chcesz na weselu zarobic na start? to ci powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale przeciez wesele nie
Do wesela to sie doplaca, a nie zarabia na start. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
Pauuulla24 I o cywilnym również była mowa no ale moja mama się absolutnie nie zgadza. Jutro jeszcze raz z nią porozmawiam na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
Ale przeciez wesele nie w tej chwili jestesmy bez grosza. Jak bedziemy mieli wesele to będziemy mieli pieniądze. Bo jak pisałam rodzice się na oddanie pieniędzy nie zgodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przeciez wesele nie, now lasnie , madrze napisane. Kompletnie nie rozumiem tego pedu do wyprawiania weseliska zwlaszzca ze dziewczyna kasy nie ma. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjj jjjjjj
Młoda żona - wiem, ale tak czy inaczej wtedy by wam wyszlo po ok 20-25 tys kredytu na jedna rodzine. Tez zalezy w jakim miescie zyjecie bo my w niewielkim i ceny nie byly wygorowanie (ok 160zl/os) i niestety wyszlo nam mnostwo pieniedzy.. A teraz racja - goscie nie sa tak sklonni do dawania pieniedzy, bo sami nie maja. Czesto np 4 osobowa rodzina za ktora Ty dasz ok 700 zl daje 100zl w kopercie (dlatego wiele osob nie kupuje kartek :p). Slyszalam tez o przypadkach gdzie Para Mloda dostawala polowe kopert... pustych !! U nas sie to nie zdarzylo, ale po prostu ludzi teraz nie stac na wydatki, a juz na pewno nie w styczniu po swietach kiedy pewnie polowa gosci bedzie splacac kredyty wziete na swieta, taki juz kraj.. Polacy za bardzo gustuja w tych kredytach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
a czy ja nie wyraźnie pisze czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale przeciez wesele nie
Ja powiem ci tak: - Wezcie sobie cywilny + obiad w domu - Albo jesli rodzice sa bardzo bogobojni to kameralny koscielny konkordatowy, w jakiejs kaplicy, niekoniecznie z calym rynsztunkiem weselnym (bialymi sukniami, frakami itp glupotami) + obiad w domu - Za kase od rodzicow i chrzestnych zrobcie sobie remont, kupcie meble i przygotujcie sie na przyjecie dziecka - Nie rozwalajcie calej kasy, tylko czesc koniecznie odlozcie na konto i tak co miesiac odkladajcie troche z wyplaty - to bedzie lokata na czarna godzine, bo dziecko moze duzo kosztowac, jak nagle zachoruje, albo bedzie potrzebowalo rehabilitacji, albo pojawia sie jakies niespodziewane koszty (typu zlobek, niania, jak bedziesz musiala wrocic do pracy lub szkoly) - Pamietaj ze dziecko kosztuje malo tylko na poczatku, a potem jest coraz gorzej, do tego dojda wam koszty samodzielnego utrzymania i wyzywienia W twojej sytuacji nie zylabym marzeniami. Na weselach sie nie zarabia tylko bezzwrotnie traci. Nie zartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam na 2010/2011
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
my znaleźliśmy fajny lokal za 140 os ale że zima to powiedziała nam pani że 120 os

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam wesele na niecałe 70 osób i płaciliśmy z rodzicami po równi każdy 1/3 żeby rodziców za bardzo nie obciążać. Am jeśli chodzi o kasę to jak byśmy sami za wesele płacili to jeszcze bhy nam zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale przeciez wesele nie
Za taka kwote jaka wydalibysie na wesele mielibyscie juz wszystko na wspolny start! Moze bez zbednych luksosow, ale spokojnie by wam starczylo na umeblowanie sie w jakiejs Ikei albo Conforamie, na malowanie, nowa terakote, panele, jakies proste sanitariaty, kupno fotelika i wozka dziecku, na nieprzewidziane wydatki w przyszlosci, a nawet na krotkie wakacje. Jak dla mnie odpowiedz jest prosta, ale ty zrobisz co zechcesz. Pa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesele-weselem ALE.... Będziecie rodzicami ,a pojawienie się dziecka na świecie to są bardzo duże wydatki.Więc zastanówcie się lepiej czy chcecie brać sobie na głowę kredyt :) Zresztą z czego i w jakim czasie jego spłacicie wieku 18 lat???? "Mama nie chce słyszeć o cywilnym" -A Ty czego chcesz???? Nie lepiej jest zrobić ślub cywilny i zaprosić dosłownie parę osob na obiad.A za 2 czy 5 lat zrobić kościelny tak jak oboje marzycie????Wiele par tak i wcale przez to nie są gorsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiele par nawet nie dożywa
wspólnie kościelnego, bo się rozstają po kilku latach (szczególnie ci najmłodsi), więc się cała rodzina cieszy że był tylko cywil, albo tylko wspólne mieszkanie, bo nie przetracili kasy i dzieci mogą jeszcze zawrzeć legalny ślub kościelny jak dojrzeją i spotkają konkretniejszych partnerów. Nie myśl, że ci źle życzę, ale tak wygląda życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda żooona
hej dszliśmy do wniosku że robimy małe przyjęcie na 40 osób i teraz mam pytanie również muszę mieć taką suknie ślubną? czy to może być też coś białego ale coś o wiele tańszego nie za 2000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×