Masturbacja w młodym wieku

Na początku chciałabym wszystko wam opowiedzieć. Otóż mam 14 lat jestem dziewczyną... (Jeżeli uważacie, że nie powinno mnie być na tym forum, proszę aby kulturalnie to napisać..) Masturbować się zaczęłam bardzo wcześnie. Miałam wtedy jakieś 8-9lat. Wtedy nie wiedziałam nawet co to jest, robiłam to pod prysznicem. Robiłam to co jakiś czas, "kiedy mi się o tym przypomniało". Od może 2-3 lat. Robię to codziennie, tylko że nie pod prysznicem. Przed komputerem, telewizorem.. Nie przejmowałam się tym, że rodzice są obok w pokoju, a drzwi nie były zamknięte. Czasem jest taki dobry dzień i uda mi się tego nie zrobić, ale na za jutrz robię to o wiele, wiele, wiele więcej. Myślę sobie czasem podczas "robienia sobie dobrze", że dość, czas z tym skończyć, ale tak naprawdę nie mam siły wyciągać ręki ze spodni. Teraz ciągle myślę o skończeniu z tym, mówię sobie "To ostatni raz" "Już nigdy więcej", ale jak np usłyszę dźwięki z telewizora z dołu i mnie to wkurza to zaczynam znowu od nowa! Często właśnie tak mam, że jak się zdenerwuje to zaczynam się onanizować. Dodam jeszcze, jeśli to takie ważne, że zawsze masturbuję się przez majtki i tylko pocieram łechteczkę. Nigdy nie wsadzam paluchów po pochwy. Masturbacja psuje moje życie. Chciałabym z tego wyjść. Być normalną dziewczyną, która ugania się za chłopakami. ;( Pomóżcie mi. Proszę ...