Co tam u Was

paszteciary i koniobijcy?

zorientowany jesteś w temacie widzę

No ba! Wystarczy jeden rzut okiem żeby być znawcą tutejszej populacji :P

Populacji, której częścią ty jesteś:)

Staszek Kolasa ma chu­j jak kiełbasa :D

Ja tylko gościnnie :)

Mimo wszystko ciągnie muchę do gówna:p

Nie :) Trzymam się kupy. Kupy nikt nie ruszy :D

Jak zwał tak zwał - kwestia terminologii :p

Motywacja inna :P

taki z Ciebie obserwator?

Kupa śmiechu z przewagą tego pierwszego:D

Obserwator ze mnie niebylejaki :P Grunt, że kupa luźna ;)

Paradoks sraczki - tak rzadko, a tak często

Och, Oblubienica. Za Twą bystrość umysłu przyjmij tę skromną dedykacyję: http://w623.wrzuta.pl/audio/0ufgmosH7xl

Czy ty chcesz mnie obrazić, czy skomplementować? Bo bystrości umysłu nie starczyło na zrozumienie tej aluzji

dokumentujesz obserwacje? :)

Oblubienica chciałem obadac jak reagujesz gdy nie kapujesz pasztet z kaffe-jasne, że dokumentuję. Mam już 3 zeszyty notatek.

Gdy nie kapuję mryga mi wędzidełko językowe:)

Zauważalnie dla otoczenia? :P

Nie, bo ono znajduje się pod językiem, więc łatwo mi ukryć mankamenty percepcji:)

paradoks sraczki poprawił mi chumor ahaha :-D

Gdybyś miała kolczyk, to dzwoniłby o sztuczną szczękę

A, miło mi że pomogłam, ale pomogę jeszcze bardziej zwracając ci uwagę, że humor pisze się przez "h";)

Staszku:D Naprawdę bawisz mnie do łez:D

Mogę dostarczyć Ci więcej przyjemności. Pisz na staszek.kolasa@orange.pl jakby co

3 zeszyty notatek... to uwazaj, bo "kto z kim przystaje..." :p

Staszku, stoję w płomieniach z zawstydzenia

Jestem ostrożny

Czyli płoniesz... a ja jeszcze spodni nie zdjąłem nawet