Święta bez Mamy ;( Tęsknie za nią !;(

rok temu zmarla moja Mama ;( To juz 2 swięta bez Niej ;( Nie mam sily żyć ;(Brakuje mi jej na każdym kroku... Nienawidze zycia ! ;(

(przytula) hej, rozumieme cie, moja zmarla w czerwcu..., na co zmarla twoja, co sie stalo? moja mmiala raka, wlaczyla 4 lata choc diagnoza byla taka ze nie przezyje roku. silna byla:) tez mi jej tak bardzo brakuje ze mysle ze oszaleje. ale wiedz ze ona jest z toba w waznych momentach, jest przy tobie! ogladam teraz taki program cop tydzien o facecie ze szkocji ktory jest medium porozumiewa sie z duchami . opowiada np ludziom o rzeczach o ktorych wiedzialy tylko te osoby i zmarly...cos niesamowitego ten program

przykro mi Slonce. Wiem jak mozesz cierpiec. Musisz jednak chocby dla niej walczyc z zyciem kazdego dnia. Matwilaby sie , gdyby wiedziala , ze jestes taka smutna. Sprobuj dla niej byc szczesliwa :-D

Twoja mama na pewno by nie chciała ,żebyś cierpiała przez to,że odeszła do lepszego świata tak myślę trzymaj się ona zawsze będzie przy tobie

moja Mama zmarla na zator,maial zaledwie 39 lat... Poszla do sklepu i juz nie wrocila ;( Z dnia na dzien mi coraz ciezej ;( Mam nawet mysli samobojcze,ale musze zyc dla Taty... Siostry ;(

Germaine Geer odezwij sie do mnie na gg jesli mozesz : 7462072.

moja miala 46- tez nie pora by umierac. ja mam 26 lat wiec pal licho ale moj brat ma 18 i mieszka sam...., z rodziny mamy tylko ciocie. moja mam cierpiala dlugo i zmieniala sie z dnia na dzien w roslinke, nie sposob opisac co przezywala, jak wygladala..., bylam z nia do ostatniego momentu och koniec nie moge wiecej do tego wracac....

zalamana-nie mam takiej mozliwisci dzisiaj, kurcze. ale zapisze sobie twoj numer i napisze jutro wieczorem... najwyzej jakos sie umowimy moze na rozmowe, ok?:)

moje gg 4862228

Juz zapisalam. Bede czekala az sie odezwiesz... Musze sie komus wygadac,bo na prawde brak mi sil ;( Moja Siostra jest bardzo zamknieta w sobie i z nią mam słaby kontakt... Taty cale tygodnie nie ma ;( Czuję się taka samotna ! ;(

dobrze was dziewczyny rozumiem- moja mama zmarla na raka gdy mialam 13 lat niecale dwa lata pozniej stracilam ojca, minelo juz kilka lat a ja nadal, szczegonie w swieta odczuwam ich brak trzymajcie sie cieplutko :*

Widzę,że nie tylko mi tak Mamy brakuje ;(

W tamtym roku to cale święta na lekach uspakajajacych bylam ;( Moja Mama byla wspaniala osoba... A jeszcze w dzień pogrzebu mojej Mamy zostawil mnie facet z ktorym bylam 2 lata... Myslalam,ze juz nie przetrwam tego... Kilka razy chcialam sie otruc,ciełam się... Teraz wiem,ze przez tego idiote nie warto bylo ! Ale wyobrazcie sobie co ja przezylam... W jjednym czasie stracilam 2 osoby bardzo mi bliskie ;(

najgorzej odczulam brak pol roku temu- w dniu wlasnego slubu :(

Isiaczek a Ty ile masz teraz lat ?

zalamana majka-nie wiedzialam ze az tak zle u ciebie byli/jest. chociaz ja tez mialam rozne schizy... no nic nie moge teraz rozmawiac, pogadamy jutro, trzymaj sie cieplutko!

bardzo mi przykro dziewczyny:(

Nie dziwie Ci się... Ja bardzo często słucham piosenki FARBA - MAM CUDOWNYCH RODZICOW... Wtedy placze jak małe dziecko ;( Nie wyobrazam sobie mojego ślubu... ;( O ile jeszcze kiedykolwiek z kimś się zwiążę...

21

Ja też się boję tych świąt! W lutym zmarła mi babcia,we wrześniu MÓJ KOCHANY TATA a dokładnie rok temu w Wigilię teść:( :( :( Ach,aż płakać się chcę....

zalamana napewno kiedys komus zaufasz, osobie ktora obdarzy Cie prawdziwym szczerym uczuciem

Ja mam 20... Niby jestem dorosła,ale bez Mamy czuję się taka bezradna :( Boję się okropnie śmierci... śmierci kogoś bliskiego ;( Czy to kiedyś przestanie boleć ?;( Germaine Geer to odezwij się jutro jeśli będziesz mogła :( Dziękuję,że poświęciłaś mi chwilę uwagi.

bardzo współczuję choć pewnie nie tego oczekujesz. ja wiem jedno- gdyby moja mama (odpukać wiecie co) to ja wiem to że bym oszalała, trafiłabym do psychiatryka, przestałabym żyć, albo bym się zabiła. życie bez niej (zwłaszcza gdy jest się jeszcze młodym) to by była katastrofa :O

mam podobna sytuacje... i nie obchodzę w tym roku świąt

Isiaczek mam nadzieje... Juz ponad rok jestem sama, nie chce się kolejny raz rozczarowac... Najbardziej w tym wszystkim brakuje mi Mamuśki ;(

xavierskaja pinda ... nie mow tak,ze bys się zabiła. Ja też tak mowilam jak umarla Mama mojej kolezanki... A wtedy moja Mama do mnie powiedziala : Córcia,ale gdybym ja umarla a Ty byś odebrała sobie życie to nigdy byśmy się nie spotkały tam na górze ;( I własnie te słowa Mamy trzymają mnie na tym świecie ;( Tylko,że ja nie przypuszczałam,że Ona odejdzie tak szybko ;( Za szybko ! ;(

KASIULA 2 trzymaj się... Dobrze,że masz Męża... rodzinę,masz w nim wsparcie,a to jest bardzo ważne

Gość załamanaMajka przeżyłam dosłownie to samo. Straciłam 2 osoby w jednym czasie. Mamę i chłopaka. Odezwij się do mnie 

Ja też rozumiem i nie pocieszam Cię,to nic nie daje i nie zabija smutku po stracie,nie mam już taty długie lata,mąż zmarl 9 lat temu a moja cudowna mama też odeszła,to drugie święta bez niej....swieta ?? Bez niej nie ma świat,nie mam choinki,nie piekę miliona ciastek tak jak z nia to robilam,symboliczny pusty talerz jest dla niej,tylko dla niej,święta czas radości....siedząc przy stole jedynie z córką,i płacząc za tymi których kochalismy i kochamy A już ich nie ma..nie ma radości nie ma szumu przygotowań...idąc na spacer i widząc tlumy gości w domach,rodziny tak liczne,wiecie o czym myślę wtedy ??? Czy naprawdę każdy daje z siebie wszystko ale nie tylko w święta,każdego dnia,kochajmy tak jakby każdy dzień miał być tym ostatnim,czuje zazdrość i wielki ból...mimo że mam 38 lat dopiero to niosą na barkach wiele smutku i łez.Łacze się z każdym komu ciężko kto tęskni za kimś,komu serce rozrywa bol na kolędę słyszaną w radiu,czesto patrze z ironią na ludzi którzy w szale zakupów stawiają na modę ja zrobię więcej niż sąsiadka,ja będę mieć bogatsze święta.. mi wystarczyłoby kawałek karpika nawet z suchą bułką byle przy stole był mąż,mój tato i moja maminka.  Życzę wam w święta miłości i pokory.pa