Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilia....wodna....

dlaczego zwykle dlugoletnie zwiazki sie rozpadaja?

Polecane posty

Gość lilia....wodna....

Jestem z chlopakiem juz ponad 6 lat i wiem ze to juz koniec. czy ktos z was byl w dlugoletni zwiazku ktory sie rozpadl? jesli tak to dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tołstoj
gdybyś uważała w szkole wiedziałabyś, że każdy związek ma okres półrozpadu po którym zostaje go tylko połowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makusz
ponieważ ludzie nie są monogamistami i potrzebują różnorodności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka wiosną zakwitła
Mój się rozpadł po dwunastu latach. Ot, bez przyczyny. Wydawało się, że mojemu chłopu odbiło, zaczął mnie olewać, miał o wszystko pretensje, ciągle naburmuszony. Rozstaliśmy się (nawet nie wiem, czy kogoś miał, czy zachowywał się tak z innej przyczyny). Po trzech latach wylądowaliśmy w łóżku (po jakiejś imprezce), zaręczyliśmy się i jesteśmy dziś całkiem zgodnym małżeństwem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wrecz
ja tez 6 lat z mezem ktory wczoraj oznajmil mi ze robi sobie przerwe od obraczki bo go ?????????UWIERA!! odrazu mowie ze nie jest za mala jest troszke luzna nawet ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mają inną i tyle w temacie
-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FffORUM__
zwyczajnie, bo wkrada sie nuda, rutyna, ludziom nie chce sie starac, robia sie leniwi, oboje znaja sie na wylot. niestety zwiazek to ciagla praca, ale zrozumalam to dopiero po 30stce i zakonczonym drugim dlugim zwiazku. a to co sie wie w teorii gorzej sie wykonuje w praktyce. zawsze dawalam kolezankom dobre rady a co z tego jak sama sie do nich nie stosowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem 7 lat i czuję że to koniec... trochę się rozminęliśmy w oczekiwaniach, albo raczej ja miałam nadzieję, że on się zmieni. nie doczekałam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabł(óż)ko
nauzykaa mam tak samo i w sumie nie wiem co zrobić, tkwię w tym bo nie wiem czy potrafie bez niego być, ale coraz rzadziej dostrzegam sens tego związku- bez przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FffORUM__
bo to blad czekac az ktos sie zmieni. ludzie sie nie zmieniaja. albo sie ich akceptuje takimi jakimi sa albo lepiej szukac szczescia z kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo, ale powoli wyobrażam sobie życie bez niego... on po prostu nie chce iść dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×