Z brzydkiego nie da się zrobić ładnego ! nie ma czegoś takiego jak ''zaniedbana'

to bzdura :O kobety sie oszukuja i tyle. Niektorzy maja brzydki ksztalt kosci twarzy i nawet chirurg na to nie pomoze, jedyniew ogranicznym zakresie . Chirirgia az tak do przodu nie poszla...

ale co sie tak tym podniecasz? :D

eee, ale podkreślić lub zatuszować co nieco się da. Całkowicie zmienic oczywiście nie. Przyznaję - sa tragiczne przypadki którym pomogłaby tylko gruntowna operacja plastyczna. Chodzę na zajęcia z jedną taką, której strasznie, ale to strasznie współczuję twarzy. Dziewczyna wygląda jak koszmar kubistyczny, nos wielki, zewnętrzne kąciki oczu - ostro w dół, całkowity brak podbródka - jej twarz od cienkich ust jakby płynnie przechodzi w szyję. Tu żadne zadbanie nie pomoże.

to byłam uważana za brzydką. a kiedy zaczełam zaczęłam mieć największe powodzenie z koleżankek

i naprawde dzieki temu ,że ufarbowałam włosy ,zaczęłam się malować, ładnie ubierać , zaczęłam ćwiczyć , opalilam sie trochę i wiele innych rzeczy nikt nie mógł się nadziwić jak się zmieniłam szczegolnie moja klasa wtedy

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=207307 polecam, super sprawa :) zarabiacie jak siedzicie teraz na kafe i nic nie musicie robic ;)

racja ... jesli ktos ma krzywą zuchwe , brak brody i ogolnie jest nieatrakcyjny to operacje pomoga, ale wygladac co najwyzej przecietne... niektorzy widza w plastyce spelnienie swoich marzen , ale z przecietnej osoby nie powstanie ktos jak marilyn monroe czy modelka :O

jestem brzydki i zazdroszcze wszystkim

chyba ,ze tak naprawdę nigdy brzydka nie bylam bo w mojej twarzy nie ma nic rażącego ani nie było w stylu wielkiego nosa itd.. poprostu w wieku powiedzmy 8- 15 lat bylam blada, bardzo watła , mialam troche pryszczy, oczy były blade bo nie podkreslone ,a mam jasna karnacje , bylam bardzo chuda, chodzilam z tłutymi wlosami czesto , mialam krzywe zęby . a jak się zmieniłam to- opaliłam sie trochę więc moja twarz nabrala kolorytu , nie miałam już pryszczy wtedy, rysy twarzy sie trochę zmieniły z wiekiem, przytylam , zaczełam sie malowac plus henna na brwi delikatna więc nie bylam już taka ,,niewyraźna", wlosy ufarbowałam na taki blond co mi idealnie pasuje i mnie ozywia, fajnie się ubieram od tej pory. I naprawde jak ktoś widzi moje stare zdjecia to sie pyta czy to bylam naprawde ja

a ja zrobilam brzydka z ladnej:( 40 tydzien ciazy mi nie sluzy..twarz opuchnieta nogi i rece tez..poprostu sexy......

sluzy ciaza :(

swieta prawda...

http://chomikuj.pl/?page=296755 - miliony plików w jednym miejscu...codziennie 2 FILMY ZA DARMO !!! ewentualnie zapraszam tutaj: http://jakzarabiacnachomikujpl.blogspot.com/ - czyli jak na tym zarobić...

co za bzdury, nie ma kobiet brzydkich

kolejna :D nie ma brzydkich ? są, tylko siedza w domu ,albo maja wlasne samochody i nie pokazuja sie publicznie

psycholożka35 - ta dziewczyna z naszej klasy jest tragiczna! jeszcze twój facet wróci do ciebie na kolanach! są baby niektóre takie straszne ze az mi ich zal..